Chciałbym się dowiedzieć coś na temat termicznego wyginania pleksi. Jakiego rodzaju oświetlenie stosuje się do liter blokowych z pleksi?
Zaprenumeruj newsletterODPOWIEDŹ:
Wyginanie termiczne pleksi:
Jeśli chodzi o wyginanie pleksi do np. potykaczy, prezenterków lub podajników na ulotki - najlepiej wyginać pleksi wylewaną. Pleksi ekstrudowana gorzej się gnie i jest większe ryzyko uszkodzenia. Robi się to za pomocą różnego rodzaju drutów oporowych i grzałek, ale każdy ma "swoje patenty" i sposoby, którymi niechętnie się dzieli. Ogólnie proces wygląda tak, że pleksi mocuje się na stole, do którego przymocowana jest grzałka. Następnie czeka się do momentu aż pleksi będzie "plastyczna", po czym wygina.
Jeśli chodzi o literki z pleksi to sytuacja jest podobna - jest bardzo wiele sposobów, ale ogólnie rzecz biorąc trzeba wyciąć wszystkie części literki (boki, czoło, plecy), odpowiednio je wyfrezować (też parę szkół - np. pod katem 45') a następnie skleić.
Oświetlenie do liter blokowych z pleksi:
Stosuje się takie samo oświetlenie co w przypadku literek z taśmą aluminiowa. Najczęściej są to świetlówki lub neony ale można również stosować ciągi miniaturowych żarówek (trochę niemiłe doświadczenia) lub diod o dużej światłości przy małych formach - bardzo fajna rzecz ale niestety jak wszystkie dobre rzeczy sporo kosztuje :).
Proszę o więcej szczegółów dotyczacych problemów z miniaturowymi żaróweczkami - czym to się objawia.
MB
Po pierwsze mieliśmy poważne kłopoty z trwałością oprawek do mocowania żaróweczek oraz samych żarówek. Żaróweczki zaczęły się dość szybko i w dość sporej ilości przepalać, a do tego oprawki zaczęły się powoli rozpadać. Poza tym kolor światła emitowany przez żarówki był troszkę za żółty. Kolejnym problemem był układ do zasilania -żaróweczki były na 12V, a wiec wynikła potrzeba zaprojektowania i zbudowania odpowiedniego zasilacza i prostownika. Być może w chwili obecnej istnieją już jakieś kompleksowe i bardziej trwałe rozwiązania z wykorzystywaniem miniaturowych żarówek do podświetlania np. liter przestrzennych.
Z tym budowaniem zasilacza i prostownika do zasilania żarówek to chyba przesada... Wystarczy transformator obniżający napięcie z 220V do napięcia żarówek - nie likwiduje to (niestety) głównych wad tego rozwiązania - problemu oprawek i barwy światła
najlepsze oświetlenie w literach blokowych:
- świetlówkowe
- neonowe
Zarowki oprocz tej zalety, ze mozna je wciasnac prawie wszedzie, maja praktycznie same wady. Glowna, to barwa swiecenia. Daja one swiatlo cieple, czerwone. I na przyklad zielona lub niebieska litera, podswietlona nimi staje sie "brudna".
Zjawisko to poteguje sie, jezeli w celu podniesienia trwalosci zarowek obnizymy napiecie je zasilajace, np. z 12 na 11 V.
Zdarzylo mi sie widziec kilka napisow dosyc duzych, podswietlonych zarowkami na 220 V, ale efekt jest doprawdy oplakany ;)
Moim zdaniem ten sposob podswietlenia moze zadowolic wylacznie klientow, ktorych nie interesuje nic poza cena, no i nie przeszkadza im, ze po paru tygodniach litery swieca dziurawo.
Hubert
Do liter poniżej 50 cm wysokości, wszelkiego rodzaju pisanek oraz doświetlenia np. szeryfów polecamy diody (LED). Są bezkonkurencyjne pod względem:
- poboru energii np. litera S wysokości 25 cm jest oświetlona 8 modułami pobierającymi łącznie 4 W;
- bezpieczeństwa - zasilanie 10V lub 24V;
- odporności na zmiany temperatury;
- żywotności - 20.000 - 50.000 godzin pracy. Tu ważna uwaga, że po tym czasie dioda może (choć nie musi) stracić połowę intesywności świecenia, a nie przepalić się;
- wielkości - w zależności od typu moduł ma rozmiar 30*30*4 mm, 10*56*4 mm lub średnicę 32 mm. Istnieje również odmiana na elastycznej taśmie. Włożyć je można praktycznie wszędzie. Ponieważ kąt emisji każdej diody to 120 stopni, więc litera może mieć tylko 4-5 cm głębokości aby była równomiernie doświetlona. A ze względu na mały pobór mocy i niską emisję cieplną nawet malutka litera nie nagrzewa się i nie wymaga zwiększania jej objętości aby zapewnić chłodzenie jak chociażby przy świetlówkach kompaktowych;
- efektywność świecenia - ponieważ kolor diody dobieramy do koloru czoła litery w 100% wykorzystujemy emitowane światło bez efektów ubocznych. Każdy kto próbował podświetlać np. niebieską plexi wie jak trudno jest uniknąć białych "plam" przy wymaganej dużej intensywności świecenia litery podświetlanej białym światłem;
- efektów specjalnych - dobierając kolor LED możemy zmienić oryginalną barwę plexi np. żółta plexi podświetlona białym LED jest cytrynowa, zaś żółtymi LED - "camel" (ciemno żółta). Możliwe jest mieszanie kolorów w celu uzyskania np. czystej magenty. Możliwa jest również zmiana koloru litery w tym także płynne przejścia, a w najbardziej rozbudowanej wersji litera może płynnie zmieniać swą barwę wszystkimi kolorami tęczy.
Co do ceny to 72 zł netto za 8 modułowy łańcuch LED koloru żółtego oświetlający literę wysokości 25 cm to chyba nie jest drogo. Tańszy jest jeszcze LED koloru czerwonego, inne niestety są droższe. Ale nie jest to cena zaporowa. A w niektórych zastosowaniach nie ma alternatywy.
Więcej szczegółow można uzyskać pisząc do:
biuro@reklamix.pl