logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Praktyczny Poradnik Poligraficzny: Formaty wizytówek

   08.08.2021, przeczytano 6055 razy
ilustracja
moon.com

Kreatywność projektantów wizytówek wydaje się nie mieć granic i teoretycznie wizytówka może posiadać nawet format billboardu. W praktyce jednak obowiązują tu pewne normy, za przekroczenie których nie trafia się wprawdzie przed oblicze sprawiedliwości, ale można narazić się na grymas zaskoczenia lub – co gorsza – lekceważenia, ze strony naszego interlokutora, któremu wizytówkę wręczyć pragniemy.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/typografia-na-co-dzien-%285%29%3A-formaty-wizytowek,392555,artykul.html

W tym artykule znajdziesz m.in. odpowiedzi na pytania:

  • Jakie są standardowe formaty wizytowek?
  • Co to jest format karty identyfikacjnej?
  • Jakie wymiary mają wizytówki kwadratowe?
  • Jaki format mają wizytówki składane?
  • Jakie są rodzaje wizytówek z zaokrąglonymi rogami?

Format standardowy

Można pokusić się o stwierdzenie, że z poligraficznego punktu widzenia wizytówka to akcydens jedynie tym odróżniający się od innych akcydensów, iż posiada wizytówkowy format. „wizytówkowy” – czyli jaki?

W różnych krajach, wygląda to różnie. Oto typowe wymiary wizytówek stosowane w Polsce i na świecie:

Standard

Wymiary (mm)

Proporcje boków

PolskaBiałoruśCzechyKazachstanMołdawia,, RosjaSłowacjaWęgry

90 × 50

1,8

WłochyWielka BrytaniaFrancjaNiemcyHiszpania

85 × 55

1,545

AustraliaNowa Zelandia

90 × 55

1,636

KanadaUSAHolandia

89 × 51

1,75

Japonia

91 × 55

1,655

Chiny

90 × 54

1,667

W Polsce wizytówkowy format to najczęściej prostokąt o wymiarach 90 mm × 50 mm, ale popularny jest też format „niemiecki” czyli 85 mm × 55 mm. Wizytówki w obu formatach funkcjonują zarówno w wersji landscape jak i portrait. Są standardem proponowanym przez wszystkie drukarnie.

Oczywiście nie musimy się do standardu stosować i większość drukarni dopuszcza zamówienie formatów własnych, ale należy się wtedy liczyć ze wzrostem kosztów. O dziwo, nawet wizytówka mniejsza od standardowej może być od niej droższa. Dlaczego? Sprawa jest prosta. Wizytówki, szczególnie w druku offsetowym i cyfrowym drukuje się w systemie zoptymalizowanym, w którym na jednym arkuszu montowane są zlecenia od wielu (czasami kilkudziesięciu) klientów.

Stosowanie standardowych wymiarów ułatwia niepomiernie proces impozycji użytków, a co za tym idzie optymalizuje końcowy proces krojenia. W konsekwencji wizytówki, które odbiegają od standardów, są podobnie jak niestandardowi ludzie, traktowani z rezerwą, gdyż trzeba im poświęcić więcej czasu i uwagi. A to niestety kosztuje…

Format karty identyfikacyjnej

Innym typem formatu wizytówkowego, który drzwiami i oknami wdziera się to naszej rzeczywistości, jest format karty identyfikacyjnej. Wynosi on 85,60 mm × 53,98 mm i jest objęty międzynarodową normą identyfikacyjną ISO 7810 ID-1. W tym formacie produkowane są nie tylko wszystkie karty kredytowe, ale także dowody osobiste, prawa jazdy, karty pacjenta i wszelkie dokumenty nowej generacji.

ilustracjastrzałka

https://007store.com/

Nawet karta emeryta, którą od niedawna posiadam ma format zgodny z europejską normą ISO, choć wysokość samej emerytury, odbiega już (in minus oczywiście) od przyjętych w Europie standardów.

To, że drukarnie nie przeszły jeszcze gremialnie na ten standard należy być może tłumaczyć zbyt dokładnym jego wymiarem. Oczywiście przy druku dokumentów da się taki format utrzymać, natomiast w typowej drukarni offsetowej czy też cyfrowej tolerancja wymiarów przy krojeniu (czyli dopuszczalna wielkość odchyłek od założeń) może wynosić nawet kilka milimetrów i raczej nie ma szans aby introligator tnąc stos zoptymalizowanych arkuszy, zachował dla całego nakładu wymiar 85,60 mm x 53,98 mm, z dokładnością do jednej setnej milimetra. Aby nie być gołosłownym przytaczam fragment regulaminu jednej z największych drukarni internetowych:

„ […] Sprzedający informuje, że Kupujący składając zamówienie powinien wziąć pod uwagę fakt, że różnica w wymiarach Produktów wykonywanych przez Sprzedającego biorąc pod uwagę tolerancję błędu krajarki wykorzystywanej przez Sprzedającego może wynieść do 2 mm […]”.

W podobnym tonie wypowiada się większość drukarni internetowych, które w produkcji wizytówek są monopolistą absolutnym.

———————————————-

W obiegu oprócz standardowych wizytówek prostokątnych funkcjonują także wizytówki kwadratowe, składane, a także wizytówki z zaokrąglonymi rogami.

Wizytówki kwadratowe

Wizytówki kwadratowe używane były już w XVIII wieku i do dzisiejszego dnia są oferowane przez drukarnie w tzw. standardzie, ale nie jest to format zbyt popularny, mimo iż doskonale nadaje się do minimalistycznych projektów. Wadą jest stosunkowo niewielka ilość miejsca, gdyż proponowane wymiary nie wychodzą poza 90 mm × 90 mm. Używa się też mniejszych 60 mm × 60 mm65 mm × 65 mm75 mm × 75 mm.

ilustracjastrzałka

freepik.com

Format kwadratowy to jedyny, w jakim dobrze komponuje się kod QR, więc małą ilość miejsca można zrekompensować tym kodem wydrukowanym na rewersie. Awers wystarczy na logo, imię i nazwisko.

W wypadku długich nazwisk czy też adresów mailowych, można zawsze skorzystać ze stosowanego już dawniej rozwiązania, i wydrukować taki tekst po przekątnej, która jak wiadomo jest zawsze większa od boku kwadratu.

ilustracjastrzałka

vectorstock.com

Dla mnie wizytówka kwadratowa to świetny kompromis pomiędzy nudnym standardem, a ekstrawagancją i najbliższe moje potrzeby wizytówkowe w ten właśnie sposób mam zamiar zaspokoić.

Wizytówki składane

Od początku założyliśmy przez domniemanie, że wizytówka to zwykły płaski kartonik, co wcale nie musi być takie oczywiste. Są nawet klasyfikacje dzielące wizytówki na proste i składane (falcowane).

ilustracjastrzałka

smashinghub.com

Faktycznie. W ofercie firm poligraficznych, osobną pozycję zajmują wizytówki czterostronicowe, zbigowane i złamane, niekoniecznie zresztą w połowie. Takie rozwiązanie zwiększa powierzchnię użytkową i przydaje wizytówce uroczystego charakteru zbliżonego do zaproszenia, choć nie jest ona już tak poręczna w obsłudze, jak wizytówka „prosta”. Aby zabrać na uroczyste party kilka lub kilkanaście takich wizytówek trzeba nieźle wypchać nimi portfel lub posłużyć się wizytownikiem, który sam w sobie jest już kłopotliwym przedmiotem i słabo mieści się w kieszeni jeansów, zważywszy, że trzeba tam jeszcze upchać komórkę, klucze i przynajmniej kilka chusteczek higienicznych. Nie każdemu po drodze w marynarce, a męska saszetka na dokumenty ściskana kurczowo pod pachą to przejaw wyjątkowego braku wyczucia sytuacji.

ilustracjastrzałka

smashinghub.com

Wymiary wizytówki po jej złożeniu są zazwyczaj identyczne jak typowe wymiary wizytówek zwykłych, natomiast wymiar po rozłożeniu zależy od miejsca falcowania i wymiaru skrzydełka przedniego. Może on być równy, lub też mniejszy (zazwyczaj o połowę) od skrzydełka tylnego. Przykładowo wizytówkę o wymiarze 90 mm × 90 mm po złożeniu, rozkładamy do wymiarów 180 mm × 90 mm lub też 135 mm × 90 mm. Analogicznie rzecz się ma przy innych formatach.

Pomniejszone skrzydełko przednie to doskonała przestrzeń do zagospodarowania logiem firmy. Podobnie jak w projektowaniu zaproszeń, drugą jego stronę zazwyczaj pozostawia się pustą, a główne przesłanie wizytówkowe umieszcza się na stronie trzeciej. Strona czwarta to miejsce na ewentualną ofertę firmy. Można zostawić tam wakat.

ilustracjastrzałka

smashinghub.com

Trudno zresztą ograniczać w jakikolwiek sposób inwencję projektanta, a rozbudowana forma wizytówek składanych daje naprawdę duże pole do popisu dla kreatywnych grafików, szkoda więc że nie spotyka się z większym zainteresowaniem ze strony klientów drukarni. Gdybym był kwiaciarką na krakowskim rynku, to z pewnością takową wizytówkę bym sobie zamówił. Zresztą, w latach 90. ubiegłego wieku moja służbowa wizytówka składana należała do najbardziej awangardowych rozwiązań, stając się obiektem podziwu koneserów i drwin ignorantów. Wiatr przemian zmiótł jednych i drugich.

Wizytówki z zaokrąglonymi rogami

Z lekkim przymrużeniem oka można powiedzieć, że wzorcowym przykładem wizytówki osobistej z zaokrąglonymi rogami jest dowód osobisty. Podobnie rzecz ma się ze wspomnianymi już wcześniej dokumentami w formacie karty identyfikacyjnej.

Oczywiście nie te produkty poligraficzne mamy na myśli w tym rozdziale, a zaokrąglanie rogów kojarzy się raczej z kalendarzykami listkowymi. I faktycznie, wizytówka reklamowa z ofertą na awersie i kalendarzykiem na rewersie to jedno z najczęstszych zastosowań tego rozwiązania. Rzadziej wykonuje się zaokrąglenia w wizytówkach osobistych i klasycznie służbowych.

ilustracjastrzałka

unprinting.com

ilustracjastrzałka

danielnalepka.com

ilustracjastrzałka

template.net

Teoretycznie nie ma żadnych ograniczeń co do kształtu wizytówek, o ile mieści się on w granicach zdrowego rozsądku. Zaokrąglenia wykonuje się przez wykrawanie i drukarnie dysponują zazwyczaj kilkoma wzorami gotowych wykrojników. Dzięki temu klient decydując się na któryś z gotowców unika dodatkowych kosztów wykonania nowego wykrojnika.

A jest w czym wybierać. Na bazie standardowych wymiarów typowej wizytówki oferowane są wizytówki z jednym, dwoma i czterema zaokrąglonymi rogami, a także wizytówki w kształcie owalu, koła i z jednym bokiem w kształcie półokręgu. Aż w głowie się kręci od tych zaokrągleń.

Z chochlikowym pozdrowieniem
Andrzej Gołąb

okładka

Niniejszy tekst pochodzi z przygotowywanego do druku, drugiego tomu »Praktycznego Poradnika Poligraficznego« poświęconego produktom poligraficznym Przypominamy, że w kwietniu br. ukazał się nakładem wydawnictwa „Helion”, pierwszy tom tegoż Poradnika, dotyczący procesów poligraficznych. Książka jest do nabycia w księgarni HELION, oraz w większości księgarń internetowych i stacjonarnych. Zachęcam do zakupu i lektury.

Prak­tyczny porad­nik poli­gra­ficzny. Pro­cesy,
Helion, Gli­wice 2021.
For­mat: B5
Stron: 344
Oprawa: zin­te­gro­wana


avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + + + +

Tekst opublikował użytkownik: chochlikdrukarski

(Andrzej Gołąb)

chochlikdrukarski o sobie:

Andrzej Gołąb - od początku pracy zawodowej związany z branżą wydawniczą i poligraficzną. W latach 90. ubiegłego wieku, założył kilka pracowni składu komputerowego na terenie Śląska. Prowadził także własną firmę wydawniczą. Przez ostatnie ćwierć wieku pracował w Centrum Usług Drukarskich Henryk Miler w Rudzie Śląskiej (www.cuddruk.pl). W tym zakładzie poligraficznym, znanym z marki CUD, stworzył pracownię typografii komputerowej i przez kilkanaście lat był jej szefem. Pełnił także funkcję pełnomocnika właściciela i odpowiadał m.in. za kontrolę jakości plików produkcyjnych, optymalizację procesów produkcyjnych oraz sklep internetowy. W firmie tej zaprojektował i wdrożył zgodny z normą ISO system zarządzania jakością, oraz informatyczny system zarządzania przedsiębiorstwem poligraficznym. Jest także stałym współpracownikiem miesięcznika „Świat druku”, na łamach którego regularnie publikuje felietony poświęcone tematyce poligraficznej.
Autor wydanej w kwietniu 2021 roku nakładem wydawnictwa "Helion" książki "Praktyczny Poradnik Poligraficzny - Procesy" oraz wydanej w roku 2013, także nakładem Wydawnictwa „Helion” książki pt.: „DTP. Od projektu, aż po druk”. Twórca i animator internetowego projektu „Chochlik drukarski — pogotowie poligraficzne”. Jest to bezinteresowna inicjatywa edukacyjna, której głównym celem jest dzielenie się wiedzą i doświadczeniem z zakresu poligrafii. Blog cieszy się do dziś dużą popularnością i dziennie ma kilkaset odsłon.

Blog: http://www.chochlikdrukarski.com.pl
FB:https://www.facebook.com/andrzejjozefgolab
FB:https://www.facebook.com/drukarski.chochlik/
Poczta: andrzej.jozef.golab(at)gmail.com

Więcej informacji o użytkowniku

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Programy lojalnościowe są powszechnie stosowane w handlu detalicznym. Sprawdzone, znane i oswojone. Czy jednak narzędzia wykorzystujące nagrody oparte na zebranych punktach są nadal skuteczne? Ja tradycyjne podejście do budowania lojalności konsumentów sprawdza się w trzeciej dekadzie XXI wieku?  
Meta zapłaci miliardy? Pozwy reklamodawców i organizacji konsumenckich
W USA nawet siedem miliardów, a w UE do 4% rocznych przychodów. Tyle będzie na stole, gdy sądy zgodzą się z roszczeniami reklamodawców i organizacji konsumenckich. W USA skarżą się firmy, które przekonują, że zastosowany przez Metę wskaźnik zawyżał liczbę potencjalnych widzów ich materiałów aż o 400%.
Firmowa flota samochodowa jako dynamiczny nośnik reklamy
Współczesny rynek reklamowy wymaga od firm nie tylko kreatywności, ale również elastyczności i innowacyjności w docieraniu do potencjalnych klientów. Jednym z coraz bardziej popularnych rozwiązań w tej dziedzinie jest wykorzystanie firmowej floty samochodowej jako ruchomych nośników reklamowych. Pojazdy służące niegdyś głównie celom transportowym, obecnie przekształcają...
Historia car wrappingu wg Antalis
Większość profesjonalistów z branży i entuzjastów motoryzacji myśli, że car wrapping (czyli oklejanie samochodów) jest zjawiskiem stosunkowo współczesnym. Nic bardziej mylnego! Historia car wrappingu zaczyna się bowiem znacznie wcześniej…
Lechar z nową strategią komunikacji i tożsamością wizualną
Agencja kreatywna i brandingowa Lotna stworzyła nowy, kompleksowy system tożsamości wizualnej oraz strategię komunikacji dla firmy Lechar.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764