Amba - informacje

Zaznaczę, że już od dawna nie mam plotera i nie jestem na bieżąco. Miałem dawno temu podobny problem i okazało się, że wydrukowany i docięty wcześniej arkusz był po prostu za krótki - fotokomórka po zejściu z niej końcówki arkusza wyłączała cięcie. Nie wiem jak u Ciebie - być może w tym leży problem. Na marginesie dodam, że wystarczyło dokleić kawałek folii za arkuszem, nad fotomomórką - oczywiście tak, żeby arkusz nie spadł z rolek ciągnących.

Wchodząc na to forum, zgodziłeś się przestrzegać Regulaminu, tymczasem złamałeś jego zasady zamieszczając chamską kryptoreklamę:    • Punkt IV, podpunkt 6;    • Punkt VI, podpunkty 1 i 2    • Punkt VII, podpunkty 1 i 9 oraz ogólną netykietę. SPAMER DO KASACJI!

Ploter tnie w "kolejności rysowania", że się tak wyrażę, czyli tak jak wygląda to w corelowskim Menedżerze obiektów. Zaznacz wszystko, PPM na którymkolwiek obiekcie i wybierz "Kolejność -> Odwróć kolejność" (lub z menu "Obiekt -> Kolejność -> Odwróć kolejność").

Czy tekst jest na warstwie, której nie przykrywa żadna inna? Bo to typowe np. dla prac z "czymś" przezroczystym na górze...

Nowa pleksi ma chłonność wilgoci na poziomie 0,3%. Stara, wyleżana około 10-krotnie więcej.

Widziałem, że na forum Corela też założyłeś taki wątek - poczekaj, jest tam świetny specjalista od tego ale musisz się uzbroić w cierpliwość.

Plotery mają już zazwyczaj dołączone oprogramowanie do cięcia po obrysie (i wbudowany fabrycznie "czujnik" - OPOS w przypadku Summy), więc nie potrzebujesz żadnych dostawek. Co do drukarki: im większy format wydruku, tym więcej oszczędzasz. Kontrolki służące do kalibracji wymagają zazwyczaj kilku (!) centymetrów marginesu z każdej strony, więc przy drukarce A-4 wytniesz co najwyżej obszar A-5. Mało tego - przy tak małym formacie zmierzenie znaczników (przez ploter) zajmie dużo więcej czasu niż samo nacinanie. Jeżeli masz własny ploter, to zastanów się nad robieniem...

Coś mi tu "śmierdzi". Tegraf - jeden z najlepszych fachowców od impozycji w Polsce pyta o takie podstawy?

Lakiery dyspersyjne nie służą do "zwiększenia połysku" tylko do zabezpieczenia druku - są co prawda matowe i błyszczące, ale dotyczy to bardziej rodzaju papieru. Do "wybłyszczania" służą m.in. lakiery UV (fragmentów druku) lub laminowanie (całość arkusza). Połączenie foliowania (mat) i lakierowania (błysk) zwiększa ten efekt.

damn, 2023-02-20 14:58 /.../ Oni to drukują w jakiejś najtańszej drukarni na b1 /.../ Podpowiem herezję, ale możesz to sprawdzić na wydruku wynikowym: wyślij na próbę w RGB. Zupełnie serio! Większość cyfrówek ma swoje własne profile, które potrafią dużo więcej wyciągnąć z pliku. O ile te profile stosują, rzecz jasna...

Ups...(Wiadomość zmodyfikowana przez: Amba dnia 06.02.2023 19:19)

izasit9/.../ co byście polecili właśnie DoD roku naklejek na swoje potrzeby w szczególności /.../ Ale ile tych naklejek w miesiącu: 100, 1.000, 10.000? Folia czy papier samoprzylepny? Nacinane OPOS, proste cięcie czy gotowe nacinane arkusze? Arkusze czy rolki? Dochodzi laminowanie czy foliowanie? Podłoża zwykłe czy specjalne typu hologramy, metaliczne, refleksyjne, grube itp? Jeżeli nie potrafisz odpowiedzieć na którekolwiek pytanie powyżej, to proste: zleć to...

/.../Robienie impozycji ręcznie to słaba opcja, pomijając błędy to jest to strata czasu, program ci to zrobi w 3 sekundy. /.../ Zgadza się i nie będę z tym się sprzeczał. Jednakże przy budżecie np. niedużego punktu usługowego, który ma własną cyfrę, gilotynę i zszywarkę te kilka tysięcy rocznie za licencję to może być spory problem, więc warto wiedzieć, jak sobie z tym poradzić inaczej - nawet jeżeli zajmie to więcej niż trzy sekundy! Tak samo jak...

To efekt tzw. "jodełki". Żeby go uniknąć, trzeba już na etapie projektowania pomyśleć o większych marginesach a przy robieniu impozycji ten efekt zniwelować. Jeżeli natomiast dostajesz gotowy plik do druku (ale nie już gotową impozycję!), najprościej jest zmniejszyć całość o procent czy dwa przed rozłożeniem, jeżeli elementy przeznaczone na spad da się pod to podciągnąć. Profesjonalne programy do impozycji (np. PitStop) mają wbudowaną taką funkcję. Jeżeli dobrze pamiętam, nasz Impozycjoner też ma coś takiego, ale tutaj pewnie

Przetestuj proste rozwiązanie: rękawiczki. Mogą być takie zwykłe gumowe/silikonowe jednorazówki ale też te wielokrotnego użytku "antyprzecięciowe" - takie o najniższej wytrzymałości, najdelikatniejsze bo najwygodniejsze - stosowałem to kiedyś przy druku na papierach metalizowanych i się całkiem dobrze sprawdzało.