chezare - informacje

1. Na mokro klei się niektóre folie na szybach, w twoim przypadku, zapomnij o wodzie, choć na płaskich powierzchniach można jej użyć, ale to dużo więcej pracy, a później więcej kleju po zdjęciu naklejek. 2. Do klejenia folii "na mokro" są produkowane specjalne chemikalia, ale można do zwykłej wody dodać kilka kropel np. Ludwika czy szamponu dla dzieci. 3. Po naklejeniu folii "na mokro" trzeba sztywną raklą wycisnąć płyn spod folii. Jak dokładnie to zrobisz, to suszenie nie jest konieczne, jak zrobisz to niedokładnie, to podgrzewanie wywoła piękne...

Gdzieś w necie widziałem stronę, na której można przepisać pliki CorelDRAW do innych wersji, niestety w tym momencie nie pamiętam adresu, ale google powinno znaleźć

Możesz z tymi cyferkami robić co ci się podoba, kasować, zmieniać, kod kreskowy, to jak sama nazwa wskazuje, kreski.

Myjesz szybę, ja używam Clin bo nieźle myje i szybko odparowuje. Przejedź dłonią, jak wyczujesz jakieś nierówności, użyj żyletki, skrobaczki i umyj jeszcze raz. Spryskaj szybę, można też grafikę wodą z kilkoma kroplami np. Ludwika czy szamponu do włosów dla dzieci. Przyklej wycinankę i wyciśnij dokładnie płyn spod folii. Trzeba to zrobić kilka razy, najlepiej w różnych kierunkach. Odklej folię, papier transportowy. Do wyciskania wody trzeba używać dosyć sztywnych rakli, np. takich jak ta z lewej strony, na dołączonej fotografii. Niestety musisz mi...

Z tym straszeniem to Redakcja chyba lekko przesadziła? Wydaje mi się, że w najgorszym przypadku skończyłoby się na konieczności kupienia fontu, który okazał się trefny. albo sprawa skończyłaby się na tym kto dopuścił się plagiatu. Tak swoją drogą to wykombinowanie fontu, który nie będzie podobny do jednego z pół miliona istniejących nie jest prostą sprawą.

Nigdy czegoś takiego nie robiłem ale gdybym musiał to zrobiłbym tak: - razem z nalepką wydrukowałbym pasery, wystarczą tylko na dole, - te pasery a przynajmniej jeden w punkcie 0/0 powinny być częścią wycinanej grafiki. Nie ma problemu z ustawieniem noża w odpowiednim punkcie w poziomie, gorzej jest z pionem ale każdy ploter ma jakieś elementy równoległe do linii po której porusza się nóż, dlatego narysowałbym na wydruku linię (przedłużył wydrukowaną jeśli nie da się drukować od krawędzi do krawędzi folii) i ustawił folię tak, żeby linia ta była...

Po pierwsze nie wiemy czy ta pikseloza dotknęła akurat skrzywiony tekst, czy może chodzi o elementy rastrowe w dokumencie? Po drugie jak się skaluje projekt do druku, to trzeba pamiętać o przeskalowaniu rozdzielczości. Grafiki czysto wektorowej nie ma sensu skalować, bo to nie wpływa na wielkość pliku, chyba że się nie daje, formaty do których grafikę zapisujemy też mają swoje ograniczenia. Na logikę elementy wektorowe, opisane wzorami, przeskalowane nie powinny stracić na jakości, często jednak mankamenty takiej grafiki, których nie widać w małej skali...

2x2 m to żadna powierzchnia. Tam gdzie się daje kleić z jednego kawałka kleimy z jednego. Oczywiście łatwiej przykelić wydruk kiedy pasuje do szyby, kłopot w tym, że okna często nie są idealnymi prostokątami, a uszczelki rzadko kiedy są idealnie proste, dlatego potrzebne są spady.. Na szybach, żeby ułatwić sobie pracę (zresztą na innych podłożach tak samo) kleimy wydruk od połowy w jedną i drugą stronę. Trzeba folię ustawić na szybie, przymocować tak żeby się z miejsca nie ruszyła, każda skuteczna metoda jest dobra, odwijamy papier, odcinamy i kleimy....

Nigdy nie klei się folii na świeżym lakierze. Nie dlatego, że lakier może odejść od podłoża, tylko dlatego, że rozpuszczalniki muszą mieć czas na ulotnienie się. Nawet gdybyś poczekał pół roku z tym oklejaniem, to i tak dawanie gwarancji na to, że folia nie oderwie lakieru jest moim zdaniem głupotą. Nie da się tego przewidzieć. Widziałem nowe samochody gdzie robiły się pruchle na lakierze bez żadnego oklejania folią.

Prezydent bierze z Wikipedii