a może warto również sprawdzić, jak wyglądają ustawienia zarządzania kolorem w Corelu. Swoją drogą kolory posiadają swój zapis liczbowy i tam należy szukać. Przecież maszyna drukarska nie powieli tego co widzą nasze oczy a to co otrzyma z RIPa lub płyty offsetowej.
28.04.2009 | autor: kamils | DTP, poligrafiaa może warto również sprawdzić, jak wyglądają ustawienia zarządzania kolorem w Corelu. Swoją drogą kolory posiadają swój zapis liczbowy i tam należy szukać. Przecież maszyna drukarska nie powieli tego co widzą nasze oczy a to co otrzyma z RIPa lub płyty offsetowej.
28.04.2009 | autor: kamils | DTP, poligrafiamimaki cjv33 - odezwij się, to opowiem więcej na jej temat, bo mam i poznałem już część plusów i minusów 609401273
18.03.2009 | autor: kamils | Poradnik zakupowyCóż, dołączam się do chóru powyżej: w tej klasie maszyn MIMAKI
17.03.2009 | autor: kamils | Poradnik zakupowyFakt, krótko drukuję na ploterze, ale przerabiałem już tematy oszczędnościowe w innych obszarach druku, stąd mój stanowczy sprzeciw przeciwko zalewaniu czegokolwiek i czymkolwiek (za wyjątkiem robaka). Owszem, słyszałem o Mimakach (starsze wersje) na zamiennikach i to słyszałem pozytywne opinie. W kwietniu ma pojawić się w Polsce oryginalny system stałego zasilania (na razie widziałem tylko zdjęcie w internecie), który pozwoli na pracę bez utraty gwarancji i ponoć z oszczędnością do 40%. Mimo to - choć pytałem dystrybutora - nie wiem, czy się zdecyduję. Specyfika...
09.03.2009 | autor: kamils | Druk wielkoformatowyZastanawiam się po jaką cholerę kupuje się urządzenie za 100 tys. złotych i oszczędza na jego eksploatacji. Trzeba było kupic chińskie maszyny no name, które kosztują pół ceny, a atramenty są o połowę tańsze od zamienników do rolanda. Piszę to z perspektywy posiadacza wypasionego Mimaki, które nie wie co to zamienny tusz, za to codziennie czerpie swą moc z oryginalnych kartridży. Jestem szczęśliwy, że nie dałem się wpakować w zamienniki. Na maszynie zarabiam i nie idę rano do pracy z myśląc - uda się, nie uda. Każda robota, to czysty zysk, mimo, że...
08.03.2009 | autor: kamils | Druk wielkoformatowyZastanawiam się po jaką cholerę kupuje się urządzenie za 100 tys. złotych i oszczędza na jego eksploatacji. Trzeba było kupic chińskie maszyny no name, które kosztują pół ceny, a atramenty są o połowę tańsze od zamienników do rolanda. Piszę to z perspektywy posiadacza wypasionego Mimaki, które nie wie co to zamienny tusz, za to codziennie czerpie swą moc z oryginalnych kartridży. Jestem szczęśliwy, że nie dałem się wpakować w zamienniki. Na maszynie zarabiam i nie idę rano do pracy z myśląc - uda się, nie uda. Każda robota, to czysty zysk, mimo, że...
08.03.2009 | autor: kamils | Druk wielkoformatowyA ja tak nieco obok tematu. Dlaczego firmę, która zajmuje się produkcją kasetonów i naprawą pękniętych tabliczek nazywacie AGENCJĄ REKLAMOWĄ?
10.02.2009 | autor: kamils | PiaskownicaVAt na tego typu usługi wynosi 22%. A czy będziesz płacił 19% czy 36% podatku dochodowego to już zależy od wysokości twoich dochodów. Radzę jednak nauczyć się rozróżniać podatek od towarów i usług od podatku dochodowego - tej wiedzy szukaj na innych forach. Swoją drogą stawki dochodu się chyba zmieniły...
10.02.2009 | autor: kamils | PiaskownicaJa za zdjęcia płacę dolara. Nie muszę fotgrafować, ani oglądać cellulitu. Robienie zdjęć na jeden baner to raczej strata czasu. Czytam forum od dawna, a pisuję od dziś i przyznam, że czasem jestem zdumiony podejściem do spraw związanych z tym biznesem. Choć skoro padło pytanie czuję się w obowiązku coś zasugerować - cena jest wypadkową po pierwsze nakładu pracy, po drugie jakości, którą wyceniamy. Nie widząc pracy trudno więc ocenić, za ile można ją sprzedać. Biorąc pod uwagę rodzaj pytania i podane w nim "parametry" byłbym szczęśliwy, gdyby te 50 zł się...
02.02.2009 | autor: kamils | Jak to wycenić?