kon-mar - informacje

lepiej od razu wyrzucić pieniądze za okno. Moze ktoś znajdzie i zrobi z nich lepszy użytek. Jeżeli nie masz pomysłu na jakaś robotę na laser, to szkoda fatygi na jakikolwiek sprzęt. Nawet jak wydasz kilkanaście tysiecy, to po co, skoro nie wiesz co z tym zrobić. Albo wyremontuj tą tubę w GCC i naucz się co można robić laserem - bo można dużo dochodowych rzeczy robić. Tylko to wymaga sporo fatygi żeby wejść w temat i zarabiać. Jeżeli żyjesz z czegoś innego, to sobie odpuść. Bo to się nie da - wydać kilka tysięcy na byle jaki sprzęt i spokojnie na...

a sprawdzałeś czy ze sklejką jest wszystko OK ? kiedyś trafiłem na taką w której środku były takie sęki i dziwne kleje, że miejscami przecinało a miejscami były niedocięcia, płomień przy cięciu i okopcenia. Na zewnątrz wyglądała przyzwoicie, środek był felerny. Pomogła zmiana sklejki.

ja bym nie kupił. Dawno temu kupiliśmy taką z oszczędności i szybko poszła w odstawkę. Zmarnowane pieniądze. Szukaj czegoś takiego: https://image.ceneostatic.pl/data/products/31135391/i-grawerton-gilotyna-do-metalu-sublimacja.jpg Kosztuje od 3000 w górę, ale warto wydać. Amerykański pomysł, z accucutter.com sprawdzony od lat, kopiowany przez wielu innych. Nie wszyscy potrafią zrobić dobre ostrze (materiał, kąt), a to od niego zależy jakość cięcia i trwałość maszynki..(Wiadomość zmodyfikowana przez: kon-mar dnia 06.11.2021...

co to dla ciebie cienka blacha? jakie formatki. Może chodzi 2mm arkusze 2metry na metr, a może o 0,5mm 10cm x 5 cm ? Takie blaszki 0,5mm (jak do nadruków sublimacyjnych) to ręczna gilotynka. A do wycinania "ozdobnych" narożników wykrojniki. Kupisz w Colopie, Grawertonie i paru innych firmach. Jakbyś chciał oszczędzać to szukaj takiej z prostym nożem a nie wygiętym w łuk. Ale moim zdaniem takie oszczędności szybko wychodzą bokiem. Płacisz 3 tysiące za gilotynę i przez lata tniesz dokładnie i bez problemów, płacisz kilka stówek i ciągle masz problem z krzywą blachą,...

Dołóż do tego powód jeszcze: powodów znajdzie sie więcej. Chodziło mi tylko o to co najczęściej się powtarza w zeznaniach klientów z którymi rozmawiałem. Kiedyś też nie wysyłaliśmy pobraniówek. Ale gdy kilka lat temu je wprowadziliśmy ( obawiając się, że będzie mnóstwo strat) to okazało się że po paru miesiącach było to nawet 30% zamówień. Odpuścić sobie taką ilość ? być może ktos może sobie na to pozwolić. Tym bardziej, że ilość...

LoroColoro, 2021-11-03 09:22 -albo wszystkim tak się dzieje, ale nie przykładają do tego wagi, -albo coś jest ze mną nie tak, ale już chyba wypróbowałam każdą kombinację.... jest jeszcze inna możliwość - ci co przetestowali i zobaczyli że to nic nie warte szybko poszli po rozum do głowy i nie zawracają sobie głowy szajsowatym materiałem. Ale jeżeli ktoś sprzedaje...

na 10 zamówieniach niczego się nie dowiesz. Wysyłamy codziennie kilkadziesiąt ( i tak od wielu lat) i statystycznie to już jest jakaś sensowna próbka. Około15-20% to pobrania. Nieodebrane to poniżej 1% z tych pobraniówek. Najczęściej nie odbierają gdy dostawa trwa kilka dni za długo. Ktoś spodziewa się dostać do piątku, a dostanie w poniedziałek i nie odbiera bo mu impreza sobotnia minęła. Wkurzające, bo to wszystko rzeczy personalizowane, więc idą w kosz. Ale w całkowitym rozliczeniu straty na tym są pomijalne. Tak jest u nas, ale niekoniecznie u ciebie. Z...

czy w ogóle istnieje coś takiego jak typowe chińskie urządzenie ? mam wątpliwości. Z tego co czytam w różnych miejscach i z tego co widziałem na własne oczy to nie ma czegoś takiego. Wsadzają tam bardzo różne podzespoły, i bardzo różne tuby. W efekcie parametry pracy moga się bardzo różnić, w dodatku szklane tuby dość szybko sie zużywają i tracą właściwości, to też wpływa na jakość i prędkość. Nawet jeżeli ktos poda ci dokładne ustawienia - swoje, to do twojego lasera w ogóle nijak sie będą miały. Mogłbym ci podaż że u nas zdjęcia na pleksie...

Kiedyś Grawerton robił szkolenia z sublimacji, ale chyba ze względu na epidemię przestali. Na youtubie można znaleźć trochę filmów z ich kanału. Pooglądaj sobie, poczytaj co tam ludzie piszą. Bo masz takie pytania, że naprawdę ręcce opadają i nie wiadomo co pisać. - bo jakby ktoś chciał odpowiedzieć to musiałby napisać książkę - zaczynając od zupełnych podstaw. Jak już się zorientujesz mniej więcej o co w tym biega, to i pytania będą sensowniejsze.

Nie wiem jakiej jakości się spodziewasz. My używamy podobnej (Zebra) do druku etykiet na paczki, i etykiet na produkty z kodami kreskowymi i cenami w sklepie. Do tego sie nadają, bo przeczytać sie da, skaner sobie radzi. Ale o jakichś walorach estetycznych chyba nie ma co myśleć, to nie są drukarki do grafiki. Jakąś grafikę wydrukują, ale jakość to taka że czasem trzeba się domyślać o co chodzi. Druga sprawa to to co chcesz mieć na etykiecie. Na naszą Zebre można puścić wydruk z dowolnego programu , ale jak się chce mieć jakieś zmienne (nazwy, kody, ceny itp...

kilka lat temu uzywalem papierow MagicTouch do druku na sklejce. Robilismy tysiace takich nadrukow. Nie trzeba bylo niczego moczyc, nadruk byl trwaly, papier odchodzil bez problemu od drewna. Jedyny problem to lekkie zażółcenie/brązowienie drewna od temperatury. Albo uzywasz niewlasciwego papieru - MagicTouch ma wiele roznych papierow do roznych podlozy, albo niewlasciwe parametry wgrzewania. Niestety nie potrafie teraz podac symbolu papieru ktorego wowczas uzywalismy, chyba CPM6 ? Po przejsciu na sublimacje papiery transferowe poszly w kosz, po latach nie pamietam szczegółów. Na...

Jak się chcesz porównywać do innych, to zawsze znajdziesz takiego który robi taniej albo szybciej. Są maszyny przystosowane do szybkiego cięcia, z takimi nie wygrasz ani czasem ani ceną. Ale robią na nich raczej duże ilości. Jak zapłacisz za maszynę 150 000 euro to sie nie będziesz bawił w zamówienia za 200 zł Porównywanie się do takich specjalistów nie ma większego sensu. Możesz robić detal w dużo wyższej cenie, jak będziesz dobrze robił to klienci się znajdą. Sporo jest takich klientów co szukają nietypowych rzeczy, robionych "tylko dla nich". I...

kreograf, 2019-02-25 12:16 . Pracownik ma tylko wykonywać należycie swoje obowiązki .... No i to się robi problemem. Większość młodych pracowników myśli, że wszystko robi należycie, wspaniale i że są najlepsi. Tylko szef się czepia nie wiadomo o co. No a ponieważ nie mają sobie nic do zarzucenia to chcą zarabiać "godnie"- cokolwiek to znaczy. A najczęściej znaczy kilka razy więcej niż zarabiają. Bo słyszeli, że gdzieś na zachodzie tak zarabiają, a...

miałem trochę doświadczenia z tamponem - można sie tego nauczyć, i nie jest to takie groźne. Nie obawiałbym się. Z bombkami też trochę miałem do czynienia. Tyle że nie robiłem na nich tamponu, ale laser. I jak sobie pomyślę o połączeniu tamponu z bombkami, to czarno to widzę. Tampon wymaga pewnego docisku, niewielkiego ale jednak jakaś siła to jest. A bombki, zwłaszcza duże, są strasznie kruche. Obawiam się, że większość może się pokruszyć przy "dotknięciu" tamponu. Może dlatego w fabryce bombek maluje się ręcznie ?

zadzwoń do Lasermedia, pan Michał na telefon rozwiąże 90% problemów z epilogiem.