venaradom - informacje

Jeśli dobrze śledzisz ten wątek to wiesz, że przez dwa lata stosowałam tą folię i wszystko było OK. Sytuacja dotyczy dwóch rolek zakupionych pod koniec zeszłego roku. A co do innych użytkowników - znalazłam dwóch z podobnymi problemami - folia nie trzymała się aut. Co do tego woskowania - to było 5 aut od różnych firm w tym jedno przyjechało a Londynu. Jakie jest prawdopodobieństwo, ze do jednej firmy przyjadą takie auta i że pracownicy nie odtłuszczą ich przed wyklejaniem i że podobne sytuacje będą w innych firmach? Mnie nie chce się liczyć tych przecinków ale...

5 aut? Wszystkie klejone są tak samo i przez chłopaków, którzy robią to od wielu lat. Folia została zerwana i auta zostały wyklejone folią firmy 3M. Drożej ale wszystko się trzyma. Nic nie odchodzi i klienci są zadowoleni - tylko ja mam w plecy parę tysi.

Nic nikt nie przekładał i nie podmieniał - jest tylko jeden drukarz, a co do przetłoczeń to dla folii nie było różnicy czy płasko czy przetłoczenia - wszędzie "pięknie wstawała", klej nigdzie nie został, a obieranie było expresowe - 20 minut auto typu Kangoo.

Akurat tego to nie wiem - przypuszczam, że drukarz który również laminuje nie zwraca uwagi na to. Zawsze ma wszystko popodpisywane np. laminat wylewany (producent), folia wylewana (producent) itd. Ale to że folia wstawała nie jest sprawą laminatu tylko słabego kleju na folii. Jeśli chodzi o laminat to wszystko było ok.

Denaturat biały - zrozumiane i zmywacz - czy chodzi o płyn do mycia okien?

Pudełek już nie mam więc nie mogę podać więcej szczegółów, ale dziś rozmawiałam z jedną firmą, która ma podobne problemy. Folia wstaje na rantach i w przetłoczeniach. Dobrze, że u Pana wszystko jest w porządku. Ja niestety nie miałam tyle szczęścia. Pozdrawiam.

Zwróć uwagę na: - temperaturę w której kleicie (nie może być zbyt chłodno) - po jakim czasie od wydrukowania kleicie (trzeba odczekać przynajmniej 24h) - projekt - zauważyłam, że jeśli na brzegach jest dużo tuszu to częściej wstaje po rogach - klej - raz trafiła nam się taka trefna, która prawie nie miała kleju A tak na prawdę to chyba nie ma na to recepty. Każdy się z tym spotkał. Można stosować firmówkę ale jest droga - około 20 zł/netto więcej za m2 i raczej nie nadaje się do solventu. Jestem w trakcie testowania takiej. Po naklejeniu...

Folia polimerowa nawet najlepsza nie jest polecana do oklejania przetłoczeń- ma inne właściwości. Jeśli chodzi o folię tego producenta to podkreślam jeszcze raz - przez dwa lata jej używaliśmy i wszystko było dobrze i trzyma się do tej pory. Problem stanowią dwie rolki zakupione pod koniec 2015 roku. Podkreślam jeszcze raz - szukam jakiejś firmy, która w tym samym czasie zakupiła taką samą folię i spotkała się z takimi problemami jak ja - czyli folia nie trzyma się, łatwo ją zdjąć z auta (obranie auta to 20 minut) i nie pozostawia po sobie nawet...

Tak dla info. Ja jestem tylko właścicielem, ale firmę prowadzimy od prawie 20 lat więc jakąś wiedzę mam. Dotyczy to wpisu o przecinaniu folii. Na przetłoczeniach przecinamy tylko folię wylewaną kanalikową. Folię wylewaną z pełnym klejem nie przecinamy - powód - ta pierwsza po pewnym czasie wstaje a ta druga nie. Ważne jest też wgrzewanie - temperatura itd. Mówią o tym na szkoleniach. podaję nr wadliwej partii 046R05415002

mam naklejkę ze środka folii, natomiast jeśli chodzi o materiał to przysłali kuriera po zgłoszeniu reklamacji i pracownik wydał resztki, które zostały z obu rolek. Ale mam folie, która została zdjęta z samochodów i kawałki takiej, która była wydrukowana, zalaminowana ale nie naklejona. Jeśli chodzi o ten numer to mogę podać go jutro.

Wszystko było zrobione dobrze. Chłopak, który klei auta robi to już od 12 lat. Wiem, że każdemu mogą zdarzyć się pomyłki ale nie przy tylu samochodach. A co ciekawsze. Wszystkie reklamacje poprawiłam starą dobrą 3M. Nic nie odłazi. wszystko pięknie się trzyma. Żaden z moich klientów nie robi takich numerów, że przed wyklejaniem myje i woskuje auto. Zresztą to była zima. Każde auto jak przyjechało do klejenia to było wprowadzane na ogrzewaną hale aby przed klejeniem złapało odpowiednią temperaturę. Nie ma się czego czepić, Zresztą po zerwaniu folii...

Nie mam na piśmie nic o jej przechowywaniu. Nikt też nie chce udzielić mi informacji czy był ktoś jeszcze kto zgłaszał reklamację. Wielka pustka. Dlatego chcę na własną ręką znaleźć kogoś kto zakupił w tym terminie taką samą folię i również miał z nią kłopoty.

Również nie mógł dogadać się z Arlonem i odesłał mnie bezpośrednio do ich przedstawiciela w Polsce.

Wiem. Pierwsze okleiliśmy ponad dwa lata temu i trzymają się pięknie. Tylko, że tu sprawa dotyczy nie jednego a wszystkich aut i w dodatku dwóch rolek z tej samej serii. Gdyby było to przy jednym samochodzie to pomyślałabym, że chłopcy coś źle zrobili ale w tej sytuacji. Coś z nią było nie tak. Na samej folii i laminacie mam około 7 tys. netto w plecy a co jeszcze z drukiem, oklejaniem i ogólnym przygotowaniem. To zbyt duże pieniądze. Dlatego szukam jakiejś firmy, którą spotkało to samo aby razem podjąć batalię z Arlonem.

miejsce zakupienia - Lambda