vesploter - informacje

Z początkiem grudnia firma VES Ploter wprowadziła na polski rynek nową serię ploterów tnących japońskiej firmy Graphtec – CE5000.

Firma VES PLOTER zaprasza na pokaz wycinania po obrysie wcześniej wydrukowanej grafiki przy użyciu ploterów Graphtec. Prezentacja odbędzie się w ramach targów „RemaDays 2006” w dniach 7 – 9 luty 2006 w Warszawie.

We wrześniu firma VES PLOTER wprowadziła na rynek nową serię ploterów tnących firmy Graphtec: „CE3000MK2”. W stosunku do sprzedawanych od roku w Polsce i cieszących się bardzo dobrą opinią ploterów CE3000, w znacznym stopniu rozbudowano i udoskonalono system wycinania po obrysie wcześniej wydrukowanej grafiki (ARMS) oraz standardowe oprogramowanie plotera.

Od stycznia 2005 roku firma VES PLOTER wprowadziła na polski rynek całą gamę ploterów tablicowych japońskiej firmy Graphtec. Plotery te przeznaczone są do cięcia materiałów bez podkładu – np.: karton (szablony w przemyśle obuwniczym czy odzieżowym, uszczelki itp.), guma, folia magnetyczna – oraz bardzo grubych i sztywnych materiałów takich jak gruba folia do piaskowania, folia odblaskowa itp.

Jakiś czas temu informowaliśmy o powrocie ploterów Graphtec na polski rynek. Miło jest nam poinformować Państwa o rozpoczęciu sprzedaży przez firmę VES PLOTER (www.vesploter.pl) modelu Graphtec FC5100.

W połowie sierpnia firma VES PLOTER wprowadziła do sprzedaży oprogramowanie do projektowania i cięcia grafiki reklamowej.

Miło nam jest poinformować Państwa, że od lipca b.r. na polski rynek powracają znakomite plotery japońskiej firmy Graphtec. Wtedy to rozpoczyna działalność nowa, ale jednocześnie doświadczona warszawska firma VES PLOTER (www.vesploter.pl).

Cena plotera "średniej" klasy w Polsce waha się w przedziale 4500 - 6000 PLN netto (serie tzw ekonomiczne, szerokość cięcia 60 cm). Ceny dobrych lub bardzo dobrych ploterów są o 40 - 100% wyższe w zależności od producenta i możliwości plotera. Plotery, o których mówisz (te po 1500 PLN lub 400 funtów) mają wartość podobną do wartości chińskich wiertarek kupionych w supermakecie za 50 PLN, a o gwarancji już nie wspomnę.

Jak Polkos może to ja też. Również chętnie prześlę próbki wycinania po obrysie wykonane na Graphtecu (bez wzgledu na to z której serii CE5000 - tańsza, czy FC7000Mk2 - droższa, porównywalna jakościowo jedynie z Summą S Class). Dokładność cięcia po obrysie jest nie gorsza niż 0,3 mm i bardzo przyjazne oproramowanie ukierrunkowane na maksymalne uproszczenie projektowanie plików do wycinania po obrysie. W przeciwieństwie do starej Summy Graphtec nigdy nie miał kłopotów z wyszukiwaniem paserów na materiałach typu flock.

Jako dystrybutor firmy Graphtec unikam wypowiedzi reklamowych na tym Forum. Uważam jednak, że na prezentacje ploterów Graphtec lepiej udać się do dystrybutora Graphteca, a nie do dystrybutora GCC i chyba Mimaki (chyba bo już nie wiem ilu dystrybutorów ma ta firma w Polsce). Uniknie się wtedy błędnej oceny plotera prezentowanego przez osobę nieprzeszkoloną, która praktycznie nie używa prezentowanego urządzenia. Nie mogę się zgodzić z wieloma wypowiedziami Pana MURBANA co do stopnia zaawansowania technologicznego porównywanych urządzeń, a jakość cięcia Graphteca...

Skontaktuj się telefonicznie z dystrybutorem.

Używałeś Graphteca z serii CE3000 lub CE5000. Graphtec z serii FC7000 spełni z naddatkiem wszystkie twoje oczekiwania.

Masz rację,że cięcie bezpośrednio z Corela nie jest najlepszym pomysłem. Nie istnieją profesjonalne darmowe programy do cięcia, ajeśli jakiś jest darmowy to równie dobrze można ciąć z Corela. Jeśli poszukasz na allegro lub w podobnych miejscach to znajdziesz program w takiej cenie, że cała ta dyskusja nie ma sensu.

Jeśli tak jak napisałeś zrezygnujesz z serwisu (czyli praktycznie z gwarancjii) i instalacji to najtansze plotery w UE są w POLSCE i masz dostępne wszystkie znaczące firmy w tej branży tzn Graphtec, Summa, Mutoh, Roland, Mimaki.

Mówimy tu o rolkowych ploterach tnących, bo to jest przedmiotem dyskusji.

Szanowny Panie Marku Bardzo przepraszam, że wplątałem Pana firmę w tą dyskysję. Wszystko, co napisałem dotyczyło nazwy MASTERPLOT. Powiem szczerze, że nie znajduję dla siebie żadnego przekonującego wytłumaczenia poza pośpiechem (ale to mnie w moim przekonaniu nie tłumaczy). Osoba, która rozpoczęła ten wątek mogła się pomylić ja nie. Wiem czym zajmuje się Pana firma - tym bardziej nie powinienem dać ponieść się emocjom. Jeszcze raz bardzo przepraszam. Wojciech Łysakowski

Aha i jeszcze jedno. Pan myli rynek europejski z polskim. W chwili obecnej na rynku europejskim Graphtec ma 28%-owy udział w sprzedaży.