ptilawa, 2013-08-09 21:11 - nie mam 7-mio metrowej poziomnicy Za trzy dychy kup sobie dwudziestometrową waserwagę. Przyda ci się dodatkowo jak będziesz łapał poziom pomiędzy punktami, których nie widzisz. Pozdrawiam
12.08.2013 | autor: weldon | Piaskownicastefard, 2013-07-22 17:07 corel -> kopiuj -> notatnik -> corel -> wklej Z prostokątem może dać ciekawy efekt Pozdrawiam
23.07.2013 | autor: weldon | PiaskownicaBrak umowy też jest umową i dlatego zadałem początkowe pytanie, ponieważ zarządano ode mnie - w dodatku pod groźbą procesu - wywiązania się z umowy której nie było. Spuściłem tę firmę adwokacką do kanalizacji i jak się okazuje - słusznie. Od tamtej pory mam spokój. Ze spółką to jak z małżeństwem - można się rozejść albo rozejść . Ale można też do śmierci, na słowo Pozdrawiam
28.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościSpóbowałbym jeszcze albo inny format, niż eps, albo zrobić próbę z eps puszczonym z Illustartora. Acha - czy masz możliwość i zaznaczoną opcję cięcia najpierw wewnętrznych obrysów?
26.06.2013 | autor: weldon | Problemy techniczneSkontaktuj się z Abangą z Mławy. Daleka są, więc pewnie pomogą Pozdrawiam
25.06.2013 | autor: weldon | PiaskownicaPowiedzmy, niech to będzie informacja dla wszystkich, bo to działa na korzyść obu stron W tym przypadku brak umowy stanowi raczej problem strony, która chciała przywłaszczyć sobie cudzą pracę, bez wywiązania się z zobowiązań i ustaleń.
10.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościPoziome oznakowanie drogowe wymaga odporności na ścieranie i na poślizgi, a na dachu raczej nie ma co się spodziewać sporego natężenia ruchu. Miejsca narażone na wodę - bezton - malowałem zwykłym chlorokauczukiem i wytrzymywały, zwłaszcza tam, gdzie nikt nie chodził, wiele lat. Na papie pewnie wytrzymają dłużej. Pozdrawiam
10.06.2013 | autor: weldon | Znakowanie, DTG, DTF, termotransfer, sublimacjanewseason, 2013-06-08 22:17 Możesz za kilka lat w taki sposób "załatwić" kolegów. Są granice nieprzekraczalne. Przynajmniej dla mnie
10.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościDzięki za dobre słowo Sprzedać ... Odchodząc zaproponowałem współpracę na normalnych warunkach biznesowych, która spotkała się z takim odzewem. Nie wiem, czy mi się będzie chciało w takiej sytuacji nawiązywać jakikolwiek kontakt z nimi. Teraz muszę skoncentrować sie na skończeniu tego kursu, na który uczęszczam i na znalezieniu normalnej roboty, na normalnych warunkach. Spółki chyba nie sa złe, tylko rozstania bywaja mniej lub bardziej przyjemne...
08.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalności"Koledzy" zabrali mi komputer na którym miałem własne dane, wypchnęli za drzwi, a jak się okazało, że nie mogą się do tych danych dobrać, rozpoczęli systematyczny proces zastraszania Trudno. Takie życie. Ten okres mam już za sobą i wolałbym żeby przemieniło się to w stan permanentnego spokoju, żebym spokojnie mógł się zająć przyszłością, niż kombinowaniem z dokumentami, prawnikami i innymi rzeczami na których się za specjalnie nie znam i znać nie zamierzam
07.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościPrzepraszam, że dopiero teraz, ale spotkanie tez miałem późno. Sprawa jest banalnie prosta: wszystkie prace których jestem autorem, należą do tego, kto posiada odpowiednie dokumenty ich własności: licencję, umowę sprzedaży, umowę o dzieło itd. zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i zbieżnych, juz nie pamietam jakich. Jednym słowem, zgodnie z sugestią Redakcji, jestem zobowiązany do udostępnienia wszelkich plików, na które firma roszczeniowa posiada licencję. Prace o nieokreślonym statucie, nawet użyczane spółce przez wiele lat,...
06.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościTylko się nie śmiejcie ... uczę się W soboty i niedziele. W lipcu mam egzamin A, tak na poważnie, to własną działalność i wszelkie spółki sobie wybiłem z głowy i oprócz szkoły pomału rozglądam się za jakimś stałym zajęciem, więc polecam się jeżeli redakcja mnie nie zbanuje za OT Pozdrawiam
05.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościw3m, 2013-06-05 15:18 skontaktuj się z prawnikiem To będzie podstawa, Ciekaw byłem tylko czy może ktoś juz miał z czyms takim do czynienia i jak nastąpił, że tak powiem, podział plików w przypadku rozejścia się wspólników, z których tylko jeden te pliki tworzył?
05.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościAle ja nie byłem tam pracownikiem tylko wspólnikiem i wszystko, co robiłem było, że tak powiem, zajęciem w wolnym czasie, ponieważ umowa spółki nie określała w żaden sposób moich obowiązków. Nie pytam się o prawa własności czy autorskie pracownika do projektów wykonywanych w ramach swoich obowiązków, tylko jakie prawa do moich projektów, swego czasu udostępnionych przeze mnie firmie X, w kórej byłem wspólnikiem, ma firma Y, która i owszem, kontynuuje działalność firmy X, ale już beze mnie.
05.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalnościCzyli nie mam prawa zakazywać dalszej produkcji wzorów, które wymyśliłem, ale też nie mam obowiązku przekazać jakiejkolwiek posiadanej przeze mnie wiedzy na temat wykonania danego wzoru bez podpisania odpowiedniego przekazania praw autorskich i, co za tym idzie, plików, tym bardziej, że nie miałem obowiązku ich gromadzenia? Czyli, w uproszczeniu, niech korzystają z logo, tylko niech je sobie wymalują od początku i dobiorą numery kolorów, folii itd. ? EDIT: skoro robię sobie regał, ze swojego materiału to do kogo należą odpady?
05.06.2013 | autor: weldon | Biznes, praca, formalności