logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Uchida AeroCut czy Duplo DocuCutter ?

Strona 2/2  1 2

| 21.09.2022 18:09

AS_reklama - dzięki za konkretną informację.
Powiedz, po jaki m przebiegu wymieniałeś nóż?
Cena 8k, to dość sporo, pytanie ile on wytrzymuje?

avatar użytkownika
+ + + +

Bielsko-Biała
wiadomości: 233
w Signs.pl od 03.05.2013
IP: 194.33.77.XXX

| 24.09.2022 17:09

Miałem nowe DC 616pro. Po pół roku pogoniłem, bo więcej kurew leciało, niż pracował. Foliowane obustronnie arusze wizytówek to zonk, bo trzeba obcinać krawędzie z fartuchami, do tego przy elektryzowaniu się arkuszy, co chwilę pika, bo ciągnie po 2-3 kartki. Arkusze drukowane świeżo z KM też lipa, bo sklejają się i nawet najmocniejszy nadmuch nic nie dawał. Dokładność bigowania dość dyskusyjna. Urządzenie nadaje się do papierów ozdobnych, do cyfry w moim przypadku odpadło. Zostaje gilotyna, bigówka, nacinarka. Wyższe modele Duplo podobno lepiej się sprawdzają w takich pracach. Uchidy nie znam.

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + +

Polska
wiadomości: 2675
w Signs.pl od 09.02.2016
IP: 176.115.80.XXX

| 29.09.2022 12:09

KZG - Nóż wymieniałem przy ok. 300 tys. Rzeczywiście jak są arkusze foliowane, to sie elektryzują i nóz powietrzny, który jest w maszynie nieraz nie odseparuje arkusza i jak pobierze dwa arkusze, to czujnik wychwytuje i się zatrzymuje i trzeba podchodzić. Ja najczęściej tnę zaproszenia, winietki i z tym nie mam żadnego lub prawie żadnego problemu. Bigi wychodzą bardzo ładnie i toner nie pęka na bigach. Przy ręcznej bigówce mieliśmy straszne z tym problemy.

avatar użytkownika
+ + +

Skierniewice
wiadomości: 56
w Signs.pl od 20.05.2009
IP: 83.13.88.XXX

| 07.10.2022 16:10

Byłem w środę pooglądać używane DC645. I trochę jestem zawiedziony. Do zaproszeń, ulotek, winietek, to może jest OK. Ale głupie wizytówki są dla niego problemem, jeśli racjonalnie chcę wykorzystać arkusz SRA3.
A do tego dokładność cięcie mnie zniechęciła. Ponoć był nieskalibrowany. Pytanie, czy rozstrzał nawet 1 mm między użytkami to norma? Bo dla mnie nie do zaakceptowania.
Może faktycznie kalibracja by mu pomogła, a może to był już "złom" :-(

avatar użytkownika
+ + + +

Bielsko-Biała
wiadomości: 233
w Signs.pl od 03.05.2013
IP: 83.13.130.XXX

| 08.10.2022 09:10

1 mm między wymiarami poszczególnych obrobionych użytków? Jeśli tak, to coś jest z rolkami (brudne?, pofałdowane? ślizga się papier?), napinaczami (wyrobione?)
czy 1 mm nie trafia w wydruk?
Jeśli jest sprawny mechanicznie, a nie trafia, to puść z czytaniem znaczników - wtedy dopasowuje układ noży/bigów do danego, konkretnego arkusza. Ale u nas z tego nie korzystamy, strasznie wydłuża czas obróbki - pobiera arkusz, kamera czyta znacznik, maszyna przestawia noże, puszcza arkusz. Ale wtedy powinno być perfecto. Przetestować możesz drukując linie, po których powinien ciąć bigować.
Ale tak jak pisałem wcześniej, ważne jest, aby drukarka nie rzucała obrazem w czasie druku. Jeśli rzuca drukarka i nie korzystasz z odczytu kamerą, to nie będzie Ci Duplo idealnie trafiać.
U nas z położeniem obrazu na arkuszu jest bardzo dobrze, w ciemno wybieramy program, puszczamy test, i puszczamy całą pracę. Sprawdź u siebie po wydruku czy arkusze z różnych partii nakładu mają równe odległości obrazu od krawędzi papieru. Jeśli jest powtarzane przesunięcie na wydruku względem zaprogramowanego układu, to można też całość przestawić np. o 0,5 mm góra/dół, 1 mm prawo/lewo.
Ale to tylko jeśli arkusze z drukarki są powtarzalne.
Wizytówki w większości robimy z folia matową, łatwiej nam jest je pociąć na gilotynie, wybieramy na niej program i sama się przestawia. Na Duplo ich nie tniemy, bo elektryzują się foliowane papiery. Kiedyś cięliśmy wizytówki bez folii, ale to z arkusza 175x330 mm (wiem jest mniejszy niż zalecane minimum dla Duplo, wpisywaliśmy że ma szerokość 210 a nie 175. Nie miał z tym problemu. Ale teraz wszyscy zamawiają wizytówki z folią mat, więc nie męczymy nimi Duplo, lecimy na gilotynie.
DC 645 jest większym modelem niz nasz DC 615, nie wiem jaki miał przebieg. Ale chyba te większe urządzenia, pewnie częściej brali do dużych drukarni, niż do druku cyfrowego. Może jest bardziej wyeksploatowana. Wtedy lepiej może zapłacić technikowi z Duplo, aby jej się przyjrzał i ocenił.
Dobrze jest też obejrzeć kilka egzemplarzy, albo kupic nowe, nie wiem ile teraz kosztuje. Ale z tego co słyszałem nowe mają mniejszą odległość między cięciami, wizytówki można ciąć standardowo, bez kombinowania.
To jest Japończyk, więc raczej powinien działać dobrze.

avatar użytkownika
+ + +

Skierniewice
wiadomości: 56
w Signs.pl od 20.05.2009
IP: 31.183.196.XXX
Strona 2/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2023 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764