logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Udokumentowane zatrucia solwentem

Strona 1/2  1 2

| 22.10.2010 11:10

Ciekaw jestem, czy ktoś miał z czymś takim do czynienia. Nie interesują mnie opinie osób które mdleją na widok butelki z benzyną ekstrakcyjną, a od zapachu denaturatu rozpuszcza im się skóra. Nie biorę również pod uwagę wariatów, którzy w pomieszczeniu 2x2x2 m bez wyciągów drukują twardym solwentem. Chodzi mi o normalne warunki i związane z tym zatrucia. My drukujemy twardym od 3 lat i ani razu nikt nie narzekał. Czasami przy długim druku np. papieru (najwięcej się ulatnia) jest niewielki niesmak w ustach. Drukujemy Lysonami. Co wy na to?

avatar użytkownika
+ + + + +

Nysa
wiadomości: 261
w Signs.pl od 16.11.2004
IP: 87.205.237.XXX

| 22.10.2010 13:10

do nas czasami przychodzą znajomi zafascynowani zapachem tylko po to, by sobie trochę poczuć.

Ja osobiście nie słyszałem o zatruciach, chyba że ktoś pije to nagminnie, hihihiih

avatar użytkownika
+ + + + +

Oleśnica
wiadomości: 399
w Signs.pl od 08.04.2003
IP: 109.199.0.XXX

| 26.10.2010 16:10

przy niektórych tuszach szczegolnie UV strasznie szczypią oczy. nie jest to jednakl permanente, wyglada na to , ze niektore partie albo sa wadliwe albo stare.pozdrawiam

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 20
w Signs.pl od 25.03.2009
IP: 83.28.103.XXX

| 26.10.2010 19:10

PERITO
to może byc alternatywą dla dopalaczy
może będzie to bardziej opłacalne
pozdrawiam

avatar użytkownika
+ + +

warszawa
wiadomości: 67
w Signs.pl od 09.07.2008
IP: 95.49.16.XXX

| 27.10.2010 11:10

w sumie temat wart zainteresowania. Szczególnie jak przyjdzie w ZUS udowadniać chorobę zawodową. Drukarze mają ołów i pełno ich na onkologii. O solwencie chyba mało się mówi. Moze za krótko na rynku...?

avatar użytkownika
+ + +

wiadomości: 192
w Signs.pl od 28.12.2005
IP: 79.190.3.XXX

| 30.10.2010 16:10

jesli chodzi o uv to raczej w oczy szczypie ozon ktory wydziela sie podczas reakcji chemicznej utwardzania tak jak kiedys w starych kserokopiarkach

avatar użytkownika
+ + +

warszawa
wiadomości: 8
w Signs.pl od 11.06.2006
IP: 95.48.112.XXX

| 01.11.2010 10:11

Witanko
W przypadku UV główny winowajca to ozon i generalnie mocno zjonizowane powietrze, w efekcie możliwe bóle głowy, podrażnienie oczu, solvent jak to solvent coś co roznosi w strzępy większość tworzyw sztucznych raczej obojętne dla zdrowia nie jest. Pamiętajcie że głównie wchłania się przez skórę polecam rękawiczki lateksowe super jak dostaniecie nietalkowane.

avatar użytkownika
+

warszawa
wiadomości: 10
w Signs.pl od 15.08.2010
IP: 46.112.174.XXX

| 01.11.2010 18:11

Kolego do zdrowych rzeczy to to nie należy a za 15 lat przekonasz się jak był szkodliwy po wizycie u lekarza, każda praca ma skutki uboczne

avatar użytkownika
+ + +

wiadomości: 31
w Signs.pl od 17.09.2001
IP: 78.8.15.XXX

| 14.01.2011 20:01

Żeby uniknąć tego typu obaw polecam inwestycje w drukarki chodzące na tuszach lateksowych. W pełni ekologiczne, bez obaw, że dostanie się raka za kilanaście lat a trwałość jak na solwentach.

Jeszcze iną alternatywą są oczywiście drukarki pigmentowe lub dye, ale to już inna klasa.

avatar użytkownika
+

Polska
wiadomości: 14
w Signs.pl od 11.01.2011
IP: 79.175.244.XXX

| 14.01.2011 21:01

O widze ze kolega integart_hp_latex prawie nie reklamuje swoich produktow. Naprawde merytoryczna wypowiedz w temacie zatrucia solwentem

Pozdrawiam i zycze dobrych wynikow :>

Pewex

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 311
w Signs.pl od 13.07.2010
IP: 82.210.155.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764