logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Usuwanie folii

Strona 3/4  1 2 3 4

| 16.04.2012 15:04

Być może masz rację, jednak w przypadku opisywanym przeze mnie nie do końca to musi być wina ścierki lub papieru. Po wypróbowaniu na tym samym lakierze Avery Surface Cleaner'a i zwykłej benzyny ekstrakcyjnej, doszliśmy do wniosku, że benzyna wygrywa nie tylko przez cenę, ale też nie zostawia tych rysek. Poza tym, szybciej wyparowuje, a ten ASC strasznie powoli spełza z czyszczonej powierzchni.
Zatem do samego odtłuszczania i czyszczenia powierzchni lakieru, szyb, PCW, PMMA i podobnych, benzyna jest najlepszym, bo najtańszym rozwiązaniem. Jeśli ktoś szuka uniwersalnego środka czyszczącego do wszystkiego, również np. do uszczelek, musi zapłacić kilkakrotnie więcej, żeby nie rozetrzeć gumy po lakierze.

brak ikonki
+

Radom
wiadomości: 2
w Signs.pl od 12.04.2012
IP: 178.36.170.XXX

| 18.04.2012 20:04

Nie mogę się z tym zgodzić. Dla mnie to bzdury. Sam płyn zostawia ryski? Przecież to nawet logiczne nie jest. Zrób test: płyn avery i benzyna, taką samą ścierką i takim samym papierem. Płynu avery używam od ok 6 lat, i nie spotkałem nic lepszego. Owszem są środki do szyb, do blachy ocynkowanej, ale surface cleaner jest najlepszym uniwersalnym płynem czyszczącym. Nie zgadzam się też z tym że wolno odparowuje - wprost przeciwnie, czasem za szybko. Swoje kosztuje to prawda, ale dobre i skuteczne rzeczy kosztują. Nie znam nic lepszego w tym temacie.



(Wiadomość zmodyfikowana przez: kefir-press dnia 18.04.2012 18:34)

avatar użytkownika
+ + + + + + +

kefir-press
wiadomości: 853
w Signs.pl od 25.08.2005
IP: 213.241.57.XXX

| 19.04.2012 10:04

kefir-press, 2012-04-18 20:31
Nie mogę się z tym zgodzić. Dla mnie to bzdury. Sam płyn zostawia ryski? Przecież to nawet logiczne nie jest. Zrób test: płyn avery i benzyna, taką samą ścierką i takim samym papierem. Płynu avery używam od ok 6 lat, i nie spotkałem nic lepszego. Owszem są środki do szyb, do blachy ocynkowanej, ale surface cleaner jest najlepszym uniwersalnym płynem czyszczącym. Nie zgadzam się też z tym że wolno odparowuje - wprost przeciwnie, czasem za szybko. Swoje kosztuje to prawda, ale dobre i skuteczne rzeczy kosztują. Nie znam nic lepszego w tym temacie.


Mam identyczne zdanie co kefir-press - równiż jestem uzależniony (z własnej woli) od Avery Survace Cleaner, a do trudno usuwalnego kleju polecam Avery remover czy coś taki niebieski - cena za 500ml około 80 zł netto.
W ostatnim moim trudnym przypadku tylko ten zmywacz sobie poradził, okazał się lepszy niż nitro. A jak nie chcesz mieć rys to może najpierw umyj samochód wodą, a dopiero później używaj środków chemicznych - ot co.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: redakcja dnia 20.04.2012 22:18)

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 516
w Signs.pl od 04.11.2011
IP: 91.90.161.XXX

| 19.04.2012 20:04

Dodatkowo Avery Adhesive Remover jest agresywny i jednocześnie bezpieczny dla folii. Ostatnio usuwałem coś z czarnego matu co się wgryzło w folię i tylko to dało radę.

Pozdrawiam!

-----------------
ZmianaKoloruAuta.pl - Profesjonalne Oklejanie Samochodów

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 404
w Signs.pl od 15.07.2004
IP: 83.26.140.XXX

| 20.04.2012 17:04

w moim przypadku najlepiej sprawdza się benzyna, gładzik i szmata. Najpierw moczymy wszystko benzyną, ściągamy klej w postaci galarety gładzikiem w jeden punkt. Jeżeli nadal kleju jest "grubo" to powtarzamy moczenie i ściąganie. Po ściągnięciu z grubsza kleju przecieramy wszystko szmatką z benzyną aby doczyścić resztki. Później zostaje już tylko spryskanie powierzchni Clinem i wytarcie - no i po problemie

avatar użytkownika
+ + +

Dolny Śląsk
wiadomości: 99
w Signs.pl od 16.06.2011
IP: 89.171.250.XXX

| 28.04.2012 23:04

Wczoraj usuwłem z samochodu zwykłą kryjącą folię oracala ktora była naklejona jakieś 4 lata wstecz.
100% kleju zostało. Użyłem zwykłego rozcienczalnika ftalowego, naniosłem go rozpylaczem po jakimś płynie do szyb.
Klej po minucie zamienił się w galaretę.
Efekt jak po Avery Surface Cleaner.
A skoro nie widać różnicy, to po co..........

brak ikonki
+ + +

Łódź
wiadomości: 87
w Signs.pl od 24.07.2011
IP: 83.7.12.XXX

| 29.04.2012 20:04

Mnie do usuwania kleju, od lat sprawdza się najlepiej benzyna lakowa bezaromatyczna do lakierów. Wszystko inne albo wychodzi drożej, albo paruje zbyt szybko.



(Wiadomość zmodyfikowana przez: redakcja dnia 19.05.2012 10:25)

brak ikonki
+ + +

Kraków
wiadomości: 101
w Signs.pl od 14.06.2011
IP: 83.7.204.XXX

| 10.07.2012 11:07

odświerzam temat bo widzę że nie am idealnego sposobu. walczyłem kilka godzin i poległem. podłoże lakier na aluminium ( naczepa chlodnia) lakier w miare nowy, 4 lata. tak samo folia ekonomiczna oracala.
Na pewno moge podpowiedzieć zby nigdy nie używac opalarki do ściagania starej folii bo folia odchodzi idealnie ale 100% kleju zostaje na podłożu.
Próby były z :
benzyna, rozpuszczalnik poliuretanowy, rozpuszczalnik chlorokauczukowy, taulon, aceton, ksylen, i jeszcze jeden nazwy już nie pamietam.
najelepszy efekt daje aceton i ksylen. ale parują szybko. robią galarete z kleju.
nie pisze już o szkodliwości tych środków. ale jak już ktoś pisał robi sie galareta i koniec. szmatka, papier, czyściwo prztylega, nie ma jak śćiagnąć tego żęlu. nie moge rysować powierzchni szpalechlką nawet plastikową.
Zauważyłem że stosujecie 2 rodzaje: 3M graphic remower oraz 3m cleaner, oraz tak samo z Avery adhesive remowver i cleaner.
słyszałem jeszcze dobre info o odtłuszczaczu do hamulców. ale jest w spray w maluteńkich areozolach , więc cenowo odpada przy takiej ilości.
Chemikiem nie jest ale wiem że większoaść tych rozpuszcalników jest na tych samych składnikach tylko w różnych proporcjach.(główny składnik aceton albo ksylen)
Mam okolo 8m2 do ściągniecia tego kleju.
Czy ktoś używał tego żelu G11 lub 31 z Plastiksa przy starym mocnym kleju pozostałym z folii. czy tez robi się galareta??
nie chce znów wydawać 000zł na chemie która nie skutkuje.
przy małych powierzchniach to ok ale przy kilku metrach szitu gdzie jedno zamoczenie szmatki pomaga usunąć lub rozmazać 1 cm2 to koszmar.

avatar użytkownika
+ + +

Wrocław _
wiadomości: 58
w Signs.pl od 09.06.2010
IP: 83.10.238.XXX

reklamarudniki reklamarudniki | 10.07.2012 13:07

temat trudny, ja radzę sobie tak:

1. Spryskanie rozpuszczalnikiem
2. Zeskrobanie kleju raklem
3. Spryskanie rozpuszczalnikiem
4. Zeskrobanie kleju raklem
5.Spryskanie rozpuszczalnikiem
6. Czyszczenie szmatom
7. Spryskanie wodą
8. Pasta polerska G3 lekko ścierna, polerka samochodowa i wio!

Bryczki wychodzą jak z fabryki !

No i klienci bez stękania i jęczenia całkiem sporo płacą

Ps. trzeba sprawdzić czy przy polerowaniu nie zlezie lakier no i polerowac na mokro żeby nie przypalić lakieru

-----------------

reklamarudniki

| 11.07.2012 13:07

Na samochodach do tej pory nie testowałem, ale przy zdejmowaniu starej folii z szyb klej zmywam mieszanką octanu butylu i octanu etylu - która to mieszanka (po dodaniu substancji zapachowych) sprzedawana jest masowo jako bezacetonowy zmywacz do paznokci

-----------------
Sławek Szewczyk
www.taniadrukarnia.net

avatar użytkownika
+ + + +

Radom
wiadomości: 55
w Signs.pl od 21.11.2003
IP: 178.42.150.XXX
Strona 3/4  1 2 3 4
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764