Proszę o radę jak usunąć folię z karoserii bez uszkodzenia lakieru. W 2018 auto było oklejane folią wylewaną oracal 970. Z lakierem fabrycznie położonym nie ma problemu ale tam gdzie był malowany pomimo podgrzewania i ostrożnego odklejania odchodzi nawierzchniowy lakier bezbarwny. Czy jest może jakaś lepsza metoda usuwania folii żeby nie uszkodzić lakieru? Może zastosowanie tarczy do usuwania folii będzie mnie inwazyjne. Proszę o radę. Dariusz 609841496, orionreklama@orionreklama.pl 
Jak ktoś spierdzielił lakierowanie to niewiele zdziałasz.
Dziękuję za dobre słowo
Miałem taki przypadek raz. Z jednych drzwi schodził cały lakier, zostawał biały podkład. Lakiernik który to poprawiał stwierdził że ktoś kiedyś użył złego podkładu do lakieru i ten trzymał się z przyzwyczajenia.
Przerabiałem wiele razy. Brak szans. Pozostają poprawki u lakiernika. Zawsze informujemy klienta przed oklejaniem, że istnieje prawdopodobieństwo takiej sytuacji.
Ale oczywiście, uwierzył dopiero jak dostał to na piśmie z zapytaniem czy ja czy on zatrudni rzeczoznawcę. Wówczas zmiana o 100% znowu przyjaciel i zapytanie czy jakiś lakiernik poprawi to po kosztach "tak pod folię" a na zakończenie znowu foch bo trzeba było czekać na doschnięcie lakieru przed klejeniem.
ps. przez takie przygody nie zostałem endorserem i nie mam koszulki z logami znanych producentów
(Wiadomość zmodyfikowana przez: Aikon dnia 23.09.2020 13:55)
Klient podpisuje oświadczenie, że rozumie i akceptuje fakt, że przy zdejmowaniu folii może zejść lakier kładziony niefabrycznie. W braku podpisu, rezygnujesz ze zlecenia.
Chyba, że lubisz komuś fundować lakierowanie auta, wtedy robisz dalej.
Więcej nowości w tym dziale
