Uwaga na ***

wyrok wyrokiem a ja ostrzegam przed Atrium, bo sprzedają badziewie którego nie potrafią uruchomić skutecznie od 10 dni ! stary chończyk bardziej niezawodny niż te ich "mutohy"

niby nowy sprzęt a w ciągu tygodnia 4 awaria , klienci odchodzą, a ploter służy za wieszak do ubrań

konkrety ?
prosze :
ploter zainstalowany 4 listopada,
pierwsza awaria 16 listopada ,
usunięta po kilku dniach , jednak z powodu awarii software (onyx) nie do sprawdzenia czy faktycznie usunięta.
po kilku dniach onyx przywrócony do życia .
niestety pojawia się kolejna awaria - ploter drukuje jak kilkuletnia rozkalibrowana maszyna zza wody ,
serwis myśli ....
i ooops kolejna awaria - karetka nie startuje - cytuje serwis : jakiś pewnie pechowy egzemplarz .

w międzyczasie proponują półśrodki - dobrze że proponują ale średnio skuteczne.
dzisiaj pomysł - nowe profile pomogą - ale nie - niestety polegli.
więc w poniedziałek będą myśleć co robić dalej .
no jasne - mają czas do myślenia - nie ich kasa, nie ich klienci .
ostrzegano mnie przed tą firmą - mam za swoje - nie posłuchałem .

procedura zwrotu maszyny już uruchomiona w leasingu , i pewnie tak to się zakończy .

(...)

Rafal Zagórski

Znasz zasady? Po pierwsze - konkrety, fakty zamiast ocen, a po drugie - prosimy abyś się pod swoimi zarzutami podpisał.

-----------------
Redakcja Signs.pl

A wyroku już nie ma na stronie atrium ...

Dziękujemy za podpisanie się i przedstawienie faktów. Prosimy powstrzymać się od ocen i apeli pozostawiając oceny i wnioski użytkownikom.

-----------------
Redakcja Signs.pl

Hmmm... polegli powiadasz? Czyżby to był ZAMACH?

Napisz do Mutoha, że sprzedali "pechowy egzemplarz".
Jaka jest wina Atrium, że awaria nastąpiła po dwóch dniach?

Napisz do Onyxa, że się wykrzaczył.
Jaka jest wina Atrium, że program nawalił?

taka że sprzedawca odpowiada za wady sprzętu który sprzedaje i jest jego dealerem .

[quote]rafal-opr, 2016-11-28 13:17
taka że sprzedawca odpowiada za wady sprzętu który sprzedaje i jest jego dealerem .

[/quote] [/quote]

Chyba ustawy Ci się pomyliły.. To co piszesz dotyczy sprzedaży konsumenckiej.
W Twojej sytuacji z reguły gwarantem jest producent, a firma sprzedająca jest ich przedstawicielem, który może też naprawiać.
jeśli kupisz drukarkę w MediaMarkt, to oni kierują sprawę do gwaranta, który kieruje do serwisu. Bardzo uproszczone i lakoniczne, ale tak to wygląda.

Napisz, jak się zakończył sprawa Atrium.

Gościu nic nie kupił to po pierwsze. Dzierżawi sprzęt od leasingodawcy w celach zarobkowych płacąc czynsz. Sprzęt nie działa a w jego odczuciu dostawca nie radzi sobie z naprawą czy też uruchomieniem, więc przyjął prawidłową drogę załatwiania sprawy.
Mnie bardziej z ciekawości interesuje aspekt techniczny czyli co się stało że się zesrało no ale gość pewnie biega teraz po sądach i trzaska się z mecenasami różnej maści.