Portal Vilandy w jednym miejscu skupia sprzedawców mebli używanych i outletowych, producentów sprzętów domowych, rękodzielników i kupujących: fanów produktów nietypowych, oryginalnych, niekoniecznie prosto z fabryki. Każdy może umieścić na nim darmowe ogłoszenia. Platforma działa od kilku tygodni, w App Store i Google Play dostępna jest także bezpłatna aplikacja.
Zaprenumeruj newsletterW spocie Vilandy bohaterowie są bardzo różni: matka z dzieckiem, pani w wieku 50+, mężczyzna, który zajmuje się odnawianiem mebli, studentka, która szuka oszczędności. Grupa potencjalnych odbiorców reklamowego filmu jest więc niezwykle szeroka. Tematem przewodnim jest zakup przez Internet używanego fotela “uszaka”, czyli pożądanego, niezwykle popularnego, a jednocześnie dość dużego mebla.
Kampania promocyjna Vilandy ma zasięg ogólnokrajowy. Działania reklamowe są wielowymiarowe, a ich celem jest dotarcie do jak największego grona potencjalnych użytkowników: zarówno sprzedawców, jak i kupujących.
- Spoty promujące portal pojawiły się we wszystkich programach telewizji naziemnej, w branżowych kanałach i programach o tematyce Home&Decor, a emisje billboardu sponsorskiego można zobaczyć w TVP i w TVN - mówi Marta Szataniak, CEO startupu JJM Development, który stworzył portal Vilandy. - Nasza kampania promocyjna ma zasięg ogólnokrajowy, a jej celem jest dotarcie do sprzedawców i kupujących.
Widzowie już się przekonują, że Vilandy to doskonałe źródło nowych oraz używanych mebli i dodatków, a także możliwość pozbycia się tego, co w domu zalega. Przy okazji dowiadują się, że Vilandy proponuje wygodną dostawę dużych gabarytów.
Pomysłodawcy platformy chcą nie tylko promować swój pomysł, ale też szerzyć ideę cyrkularności, czyli zachęcać ludzi do kupowania produktów używanych, dawania im nowego życia i niewyrzucania starych mebli i sprzętów na wysypisko śmieci, skoro są na nie chętni. Poza tym w jednym, wirtualnym miejscu może spotkać się zwolennik stylu boho z miłośnikiem japońskiego minimalizmu, fan wnętrz skandynawskich albo pasjonat klimatu glamour. I każdy znajdzie tutaj produkty do sypialni, salonu, pokoju dziecka, biura, na taras czy balkon.
Idea handlu Vilandy
Wyspecjalizowana platforma ReCommerce promuje także w sieci, między innymi w mediach społecznościowych, ideę kupowania i sprzedawania produktów używanych oraz outletowych w bardzo korzystnych cenach. Powstała po to, by osoby oszczędne, a także żyjące w stylu eko, mogły cieszyć się prostymi zakupami rzeczy, które u innych zalegają na strychach, w piwnicach czy w magazynach. Jednak z Vilandy korzystają nie tylko indywidualni klienci i sprzedawcy, ale także firmy, które specjalizują się w handlu meblami lub urządzeniami do domów, kupują produkty używane, by je odnawiać, remontować i sprzedawać.
W dobie kryzysu, konieczności oszczędzania, a także przy potrzebie podreperowania domowych budżetów, idea ma także wymiar ekonomiczny. Pomysłodawcy Vilandy nie zapominają jednak o praktycznych rozwiązaniach, które sprzedaż i zakupy ułatwiają. Pytani o największe atuty platformy wymieniają:
- Przesyłka dużych gabarytów w systemie kurierskim.
- Innowacyjność w postaci prostej obsługi platformy w formie aplikacji oraz strony internetowej.
- Intuicyjny kreator ofert, dzięki któremu w 40% formularz dodawania produktów uzupełnia się automatycznie.
- Transparentność, czyli jasne informowanie o kosztach każdej transakcji oraz o zyskach sprzedawcy.
- Bezpieczeństwo, które zapewnia współpraca z międzynarodowym providerem płatności.
- Dbałość o klientów, nad którymi czuwa wyspecjalizowany zespół z działu Customer Care. Pracownicy Vilandy odpowiadają na wszelkie pytania, wątpliwości i pomogą rozwiązać ewentualne spory.
Źródło: Vilandy
