Więcej broszur i w krótszym czasie może obecnie – po inwestycji w urządzenie do broszurowania firmy Duplo (model 600i) – zrealizować Drukarnia Akapit z Lublina. Zakupy, jakich dokonało to przedsiębiorstwo poligraficzne pozwala mu obecnie nie tylko oferować klientom lepsze jakościowo i sprawniej realizowane produkty, ale także wyprzedzić konkurencję na niełatwym rynku zleceń.
Zaprenumeruj newsletterDrukarnia Akapit istnieje od 2003 roku i od początku swojej działalności stawia na dwutorowy rozwój. Z jednej strony zatrudnia ludzi kreatywnych, z pasją, wiedzą i doświadczeniem, z drugiej - nieustannie modernizuje swój park maszynowy. Te dwa elementy sprawiają, że może ona wykonać nawet najbardziej wyrafinowane zamówienia, co doceniają również jej klienci, których nieustannie przybywa. W jej parku sprzętowym znajdują się nowoczesne, półformatowe maszyny drukujące znanych producentów, co daje jej przewagę konkurencyjną pod względem jakości i szybkości nie tylko wśród drukarń w regionie; firma śmiało konkuruje z innymi drukarniami w Polsce, realizując prace dla klientów z różnych części naszego kraju. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w produkcji materiałów reklamowych i książek dla wydawnictw, firm produkcyjnych, przedsiębiorstw poligraficznych, agencji reklamowych, banków i wielu innych. Aby sprostać ich oczekiwaniom, nieustannie inwestuje w swój park maszynowy. Do jej ostatnich zakupów należy m.in. system do broszurowania Duplo. To kolejna już maszyna tego producenta w Drukarni Akapit – pierwsza rozpoczęła tu pracę w 2007 roku.
Na kolejny model urządzenia Duplo zdecydowaliśmy się ze względu na jeszcze lepszą możliwość pobierania papieru po krótkim i długim włóknie w stosunku do zbliżonego cenowo urządzenia firmy konkurencyjnej – mówi Grzegorz Kieloch, prezes Drukarni Akapit. - Nie bez znaczenia był też nasz dobry kontakt z przedstawicielem firmy Duplo, co zawsze ułatwia rozmowy handlowe. Ponadto fakt, że mamy już jedną maszynę tej marki pozwala nam, w przypadku ewentualnej awarii jednej z nich, na przełożenie części zlecenia z jednego urządzenia do drugiego. To pozwala z kolei na uniknięcie możliwych przestojów w produkcji, zapewniając zarówno nam jak i naszym klientom jeszcze większe bezpieczeństwo.
Wydajność maszyny Grzegorz Kieloch ocenia na zadawalającą firmę na tym etapie rozwoju przedsiębiorstwa. Właściciel Drukarni Akapit podkreśla również fakt, że urządzenie to – w porównaniu do rozwiązań konkurencyjnych - cechuje szybsza zmiana formatu, co również przekłada się na prędkość realizowanej tu produkcji. Ponadto podkreśla takie jego zalety jak: płynna regulacja siły ssącej arkuszy i podświetlenie LED linii szyjąco - falcującej, a także to, że kąt falcowania reguluje się tu nie tylko przednim stoperem, ale też prowadnicami bocznymi, co ułatwia pracę operatorom maszyny.
Dzięki zastosowaniu indywidualnych dmuchaw do każdej półki w wieży – mówi - zamiast jednego zbiorczego kompresora, maszyna jest dość cicha, co przekłada się też na zwiększenie komfortu ich pracy. Na to wpływa również fakt, że obsługa urządzenia nie jest skomplikowana. Jednak nie jest też na tyle prosta, żeby każdy pracownik mógł je obsługiwać - odpowiednie szkolenie jest tu niezbędne.
Najważniejszym jednak aspektem tej inwestycji dla Drukarni Akapit – obok możliwości skrócenia czasu wykonania usługi i jeszcze lepszej jakości (maszyna, co podkreśla Grzegorz Kieloch, jest bardzo precyzyjna) – jest fakt, że Duplo pozwala na szycie albumowe formatu A4 po krótkim boku. Dzięki temu firma mogła – po tej inwestycji - poszerzyć swoją ofertę dla klientów (tym samym spełniając ich oczekiwania, na czym najbardziej jej zależy), wyprzedzając przy tym wiele konkurencyjnych dla siebie zakładów.
Źródło: Duplo Polska
