Policjanci z komisariatu Tarnów-Centrum, pod nadzorem tarnowskiej prokuratury, prowadzą dochodzenie przeciwko 20-letniemu mieszkańcowi Tarnowa, podszywającemu się za dziennikarza znanych rozgłośni radiowych i wyłudzającemu pieniądze od zleceniodawców kampanii reklamowych.
Zaprenumeruj newsletterZatrzymany kilka dni temu mężczyzna usłyszał 7 zarzutów oszustw, ale już dziś wiadomo, że skala przestępstw, jakich się dopuścił, będzie dużo większa. 20-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawiania wolności.
Podawał się za dziennikarza znanych rozgłośni radiowych. Kontaktował się z przedstawicielami różnych firm, oferując wykonanie kampanii reklamowych. Za zleconą usługę pobierał opłaty od 90 do 400 złotych, wręczając dowody wpłaty gotówki. Pozostała część kosztów związanych z emisją reklam na radiowych antenach, jak zapewniał, miała być pokryta ze środków unijnych. Jednak, jak nie trudno się domyślić, z podjętych zobowiązań nigdy się nie wywiązał, a zebrane pieniądze przeznaczał na własne potrzeby.
Na trop oszusta wpadli policjanci z komisariatu Tarnów-Centrum. Odkryli mechanizm działania i dotarli do przedstawicieli kilku pokrzywdzonych firm. Ustalili, że działający od końca 2013 roku mężczyzna mógł oszukać nawet kilkadziesiąt osób z Tarnowa i okolic.
Mężczyzna został zatrzymany kilka dni temu. W jego miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt dowodów wpłaty za nigdy niezrealizowane usługi reklamowe.
20-latek usłyszał na razie zarzuty 7 oszustw na ponad 1600 złotych, ale czynów na jego koncie z pewnością przybędzie. Już dziś wiadomo, że skala nielegalnego procederu będzie dużo większa.
Prokuratura w Tarnowie, do której został doprowadzony, zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju.
Źródło: KWP w Krakowie
