logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Z ery dziennikarza w erę anonimowych twórców. Tak zmieniał się monitoring internetu

  PR 09.10.2023, przeczytano 1132 razy
ilustracja

We wrześniu wyszukiwarka Google obchodziła swoje 25. urodziny. Kiedy ćwierć wieku temu użytkownicy stawiali swoje pierwsze kroki w sieci, pojawiła się potrzeba kontrolowania wzmianek o markach również w internecie. O tym, czy i jak monitoring mediów zmienił się na przestrzeni lat, opowiada Przemysław Palacz, członek zarządu w PSMM Monitoring & More.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/z-ery-dziennikarza-w-ere-anonimowych-tworcow.-tak-zmienial-sie-monitoring-internetu,401645,artykul.html

PSMM Monitoring & More wprowadził do swojej oferty monitorowanie internetu w 2000 roku. Początkowo była to usługa, na którą decydowali się nieliczni. Zazwyczaj były to duże firmy, które albo zdawały sobie sprawę z ogromnej roli wpływu mediów na reputację i zmieniającej się struktury mediów, albo wchodziły na polski rynek z zagranicy.

Marki z czasem zaczęły dostrzegać rosnącą rolę tego medium. Portali było stosunkowo mało, ale wpływ dziennikarzy był znaczący. Wówczas monitoring wzmianek w sieci wykonywany był w większości manualnie. Zespół, który zajmował się wyłącznie internetem, liczył do kilkunastu osób.

– Najważniejsze były takie kompetencje jak skrupulatność, czytanie danych i znajomość rynku mediów. Mimo że większość wykonywano ręcznie, nie było to tak czasochłonne jak dziś. Obecnie nasz zespół zajmujący się monitoringiem internetu liczy kilkadziesiąt osób, ale są to specjaliści odpowiadający za zupełnie inne obszary. W ich zakresie leży przede wszystkim analityka danych. Zmieniła się zarówno skala zapotrzebowania, jak i liczba źródeł. Kandydat na takie stanowisko musi wykazać się doskonałymi umiejętnościami analitycznymi i potrafić znajdować nowe źródła – tłumaczy Przemysław Palacz. Jak dodaje: – Patrząc wstecz, można również zauważyć, że w okolicach 2010 roku znacząco wzrosła rola internetu za sprawą pojawienia się mediów społecznościowych. Z ery internetu tworzonego przez dziennikarzy przeszliśmy w erę internetu tworzonego przez praktycznie anonimowe osoby. To one mają ogromne znaczenie w kwestii budowania reputacji marek, sprawiając, że coraz więcej firm dostrzega potrzebę bieżącego monitorowania informacji.

W dobie tak licznych źródeł, treści tworzonych przez boty i user generated contentu istotne stało się również odpowiednie filtrowanie i selekcjonowanie publikacji. To jedna z większych zmian, ponieważ jak podkreśla Przemysław Palacz, choć wydawałoby się, że od początku wprowadzenia tej usługi minęło wiele czasu, to internet w gruncie rzeczy wciąż działa na podobnych zasadach – zwłaszcza ten newsowy. Inna jest natomiast jego dostępność. Z medium elitarnego stało się ogólnodostępnym, z którego dziś korzysta niemal każda grupa społeczna.

Z perspektywy klienta zamawiającego monitoring internetu nie zmieniło się wiele. Początkowo firmy dostawały zestawienie linków, ale szybko usługa została wzbogacona o pogłębione dane i multimedia. Założeniem PSMM Monitoring & More było to, aby wzmianki w internecie były równoważne z tymi prasowymi. Z czasem coraz więcej firm zaczęło rozumieć zmianę zachodzącą w mediach. O ile kiedyś wpływ na opinię publiczną miała wąska grupa dziennikarzy, o tyle dziś praktycznie każdy. Istotny staje się czas reakcji, ponieważ kryzys może narodzić się nawet z pojedynczej opinii i eskalować do olbrzymich rozmiarów.

To właśnie jest kluczową motywacją decydującą o potrzebie monitorowania przez firmy wzmianek. Sieć szybko przerosła prasę pod względem dostępności. Trudno jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidzieć, w jakim kierunku rozwinie się w najbliższych kilku latach.

– Można przypuszczać, że media społecznościowe jeszcze nabiorą znaczenia, a na popularności zyska model płatnych treści, zwłaszcza w przypadku tych bardziej wartościowych publikacji. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że przez ponad 20 lat newsowy internet pozostał w gruncie rzeczy taki sam, nie należy spodziewać się rewolucji. Monitoring real time będzie kluczowy, a analityka pomoże zarządzającym w podejmowaniu właściwych i szybkich decyzji – podsumowuje Przemysław Palacz.

Źródło: PSMM Monitoring & More

PR - Tekst opublikowany bezpłatnie na podstawie promocyjnych materiałów prasowych. Redakcja nie odpowiada za jego treść.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

SEO w 2024 i w 2025 roku
Rok 2024 był dla branży SEO pełen zmian, wyzwań i nowych możliwości. Wprowadzenie kolejnych aktualizacji algorytmów przez Google, dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji oraz rosnące znaczenie user experience (UX) wpłynęły na strategie pozycjonowania stron. Przed nami rok 2025, który zapowiada się równie intensywnie, a nowe trendy wymuszą adaptację strategii na całym rynku...
Autentyczność to przyszłość social mediów
Autentyczność. To słowo od lat krąży w świecie social mediów, ale dopiero w 2024 roku mogliśmy dostrzec jego prawdziwą moc. Mimo to jestem przekonana, że jego potencjał nadal nie został w pełni odkryty. W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o jednym z największych sukcesów w social mediach, czyli viral tego roku – reklama Hotelu Elements...
SEO, content i influencer marketing w 2025 roku
Pojawienie się generatywnej sztucznej inteligencji kilka lat temu na zawsze zmieniło oblicze SEO i content marketingu. Szybko okazało się jednak, że był to dopiero początek rewolucji. Dziś specjaliści mają do dyspozycji nieograniczone zasoby rozwiązań opartych na uczeniu maszynowym i – jak pokazują badania – coraz chętniej z nich korzystają. Według danych Content...
Wirtualni influencerzy? Rośnie rola AI w marketingu
Prawie 70 proc. strategii marketingowych wykorzystuje obecnie sztuczną inteligencję, a w przypadku kampanii influencerskich – prawie połowa – wynika z badań duńskiej firmy Influencer Marketing Hub. Technologia ta ułatwia dobór influencerów, przewidywanie trendów i analizę zaangażowania odbiorców. Marki tworzą także kontent z wykorzystaniem AI, a nawet swoich wirtualnych...
Od ponad 20 lat sektor druku komercyjnego notuje spadki. Rosnąca popularność komunikacji elektronicznej ma wpływ na zmniejszenie produkcji katalogów i druków transakcyjnych. Coraz mniej zamówień dotyczy też materiałów reklamowych wysyłanych pocztą, co wiąże się ze wzrostem kosztów ich dystrybucji. Mimo spadków notowanych w całej branży,...
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764