nie będe się z Tobą kłócił i cytował Twoich słów, ale popatrz jak pisałeś o zarobkach na początku a teraz i jak pisałeś o sprzątaniu wczesniej i teraz.
Ale to jest szczegół nie warty konwersacji.
pozdrawiam
nie będe się z Tobą kłócił i cytował Twoich słów, ale popatrz jak pisałeś o zarobkach na początku a teraz i jak pisałeś o sprzątaniu wczesniej i teraz.
Ale to jest szczegół nie warty konwersacji.
pozdrawiam
|
To i ja dorzucę. Jako pracodawca. W Waszych wyliczeniach zapomnieliście o dwóch rzeczach. O podatku dochodowym i ZUSie, które uszczuplają dochód szefa i o rozwoju firmy. Z nieba nowe maszyny nie spadną przecie Są to niestety dwa światy. A ceny wyrobów spadają ,ale to już taka chyba nasza lokalna gospodarność. Robić byle robić - choćby i za darmo. Ostatnio zauważam taką tendencję jako sposób radzenia sobie z tzw kryzysem
(Wiadomość zmodyfikowana przez: favo78 dnia 18.02.2009 02:04)
|
Ogólnie podsumowując Waszą dyskusję wrzucę swoje 3 grosze.
Moim zdaniem pracownik powinien dbać o zakład swojego szefa lepiej jak o swoje mienie. Dotyczy to również jakości wykonywanej pracy. Korona mu też z głowy nie spadnie jeżeli posprząta po sobie albo nawet więcej.
Pracodawca powinien dbać o swoich pracowników jak o swoją rodzinę. Wspierać ich i pomagać ile tylko może. Nie znaczy to oczywiście, że jeżeli coś jest nie tak to ma siedzieć i się nie odzywać. Powinien zarówno chwalić jak jest ok lub zganić jak nie ok. Żeby było jasne uważam, że pracowników należy traktować jak partnerów w pracy.
Natomiast jeżeli komuś takie zasady się nie podobają zawsze może się przekwalifikować pracodawca na pracownika a pracownik na pracodawcę
Pozdrawiam z Piotrkowa MMreklama
|
|
|
|
Panie Mirku podpisuję się wszystkimi rękami pod Pana podsumowaniem. Myślę że dalej nie ma co ciągnąć, bo to się nigdy nie skończy.
Uważam że to co teraz pisze ten kolega, to juz demagogiczny bełkot. Teorie mające się nijak do rzeczywistości.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: abanga dnia 18.02.2009 10:09)
Chris czytam i nie wierzę
Spadłeś na Ziemie z księżyca czy jak?
Mam wrażenie, że masz małe pojęcie o życiu realnym w tym kraju.
Albo nas wkręcasz albo należysz do tych osób którym dobrze się w dzieciństwie i młodości wiodło i wspaniale teraz wylądowali. Żyją w innym wymiarze. Jak politycy Pojecia o życiu normalnym nie mają.
To moja ostatnia wypowiedź w tym wątku, bo padły już liczby o które Neonserwisowi chodziło i został generalnie podsumowany przez MMreklama - wszyscy jedziemy na jednym wózku. I tyle. reszta to personalne rozgrywki
I do Chris_to
1.Odnoszę wrażenie że nie masz wiedzy i nie zdajesz sobie sprawy z tego o czym piszesz. Raz wyliczasz zysk na 8 tys. a potem każesz za darmo robić facetowi od załatwiania zleceń i sprzątaczce
2. Załóż firmę - dowiesz sie jeszcze wielu rzeczy. Na razie widzisz tylko pieniądze które wchodzą do firmy.Co się z nimi dalej dzieje już nie interesuje Cię. Nie musi Cię to oczywiście obchodzić. Nie pisz jednak rzeczy które sobie wymyśliłeś a traktujesz jako rzeczywistość - mapa to nie teren.
A generalnie - powodzenia.
-----------------
pozdrawiam
Zbigniew Grzemski
www.szyldydrewniane.com.pl
|