logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Zawód ilustrator: Jak wypracować własny styl? Cz.1

   06.03.2021, przeczytano 1297 razy
ilustracjastrzałka

Jakiś czas temu pytana o zawód, zamiast odpowiadać „grafik”, zaczęłam mówić „grafik-ilustrator”. Jednak ze zdumieniem odkryłam, że to słowo nie wyczerpuje tematu. Słysząc czym się zajmuję, ludzie często zakładają dwa scenariusze: że ilustruję bajki dla dzieci lub wykonuję portrety ołówkiem. Kiedy wyjaśniam, że styl moich prac nie wpisuje się w potrzeby żadnego z tych projektów, bywają zbici z tropu.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/jak-wypracowac-wlasny-styl-cz.1,390509,artykul.html

Przyjmujemy za oczywiste, że pisarze specjalizują się w konkretnych gatunkach literackich i dysponują różnymi stylami pisarskimi. Dzięki temu jako czytelnicy możemy wybrać tę książkę, która najbardziej odpowiada naszym gustom. Z ilustratorami (ale także grafikami,
fotografami, copywriterami itd.) przecież jest tak samo.

Charakterystyczna stylistyka pozwala autorowi udoskonalać swoje umiejętności, kreować rozpoznawalną markę oraz określać zakres projektów, na potrzeby których chce i może pracować.

Jednym tworzenie własnego stylu przychodzi intuicyjnie, inni – jak ja – mają z tym ewidentny problem. W pewnym momencie wpadłam w pułapkę przekonania, że jako grafik ilustrator powinnam być w stanie pracować w każdym stylu i przy każdym projekcie, o jakie poprosi klient. Niestety, próby podołania temu ambitnemu zadaniu dawały marne efekty, a ja odczuwałam narastającą frustrację.

Sztuka kopiowania

Momentem zmiany okazała się konsultacja z profesorem Mirosławem Adamczykiem prowadzącym zajęcia nt. plakatu i ilustracji, moim późniejszym promotorem. Przeglądając moje portfolio, profesor z niezadowoleniem kręcił głową, aż wreszcie powiedział:

Za dużo tego u pani. Tu jedno, tam coś innego. Pani powinna mieć jeden… no, maksymalnie trzy style ilustracyjne i się ich trzymać. Jeśli będzie pani naśladować styl innych, nigdy nie będzie pani tak dobra, jak oni.

Nawet nie wiecie, jaki ciężar zdjął mi z serca. Ale jednocześnie wyznaczył zadanie odnalezienia własnego stylu, co wcale nie było takie łatwe. Problem polegał na tym, że choć wiedziałam, że muszę i chcę wykreować swój styl, to nie wiedziałam, JAK to zrobić.

Pewnego razu trafiłam na artykuł The Fine Line Between Imitation and Flattery Natalii Boreckiej w magazynie „Lone Wolf”. W swoim tekście autorka przytoczyła słowa Yohijego Yamamoty – japońskiego projektanta mody:

Zacznij kopiować to, co kochasz. Kopiuj, kopiuj, kopiuj. Na końcu kopii, znajdziesz własne „ja”.

Kopiowanie uskuteczniałam od dawna. Nie przybliżyło mnie to jednak do wykreowania własnego stylu, ale przynajmniej intensywnie ćwiczyłam. Teraz postanowiłam modyfikować kopiowane style, by znaleźć w nich coś swojego. Jednym z wniosków, do których doszłam, było uświadomienie sobie tego, w czym dobra nie jestem.

Zatem – w czym nie jestem dobra?

Na przykład w szczegółowych realistycznych pracach, które wykorzystuje się choćby jako concept arty. W pracach, które wymagają wielogodzinnego, precyzyjnego wypełniania kolorem lub dużej ilości detali, np. rysunkach architektonicznych i motoryzacyjnych.

Gdy się nad tym zastanowiłam, zdziwiło mnie, że wcześniej na to nie wpadłam. Taka praca po prostu mnie nudziła! Ponadto nigdy nie byłam precyzyjna i dokładna. Prace plastyczne typu szkolne wyklejanki i wycinanki zawsze wykonywałam bardzo niestarannie.

A to doprowadziło mnie do takiego wniosku:

Wszystkie moje ilustracje cechuje pewna artystyczna niechlujność. Często skupiałam się na dokładnym opracowaniu jednej rzeczy, a inne wypełniałam byle jak.

Rozwiązanie:

Dlaczego nie uczynić z tego atutu? Gdybym to „byle jak” zastąpiła przemyślanym celowym działaniem graficznym, mogłoby wyjść z tego coś fajnego.

Jak widzisz, dzięki określeniu, czego nie umiem i nie lubię, doszłam do tego, co mi wychodzi. I postanowiłam spróbować podążać tą drogą. Możesz także spróbować tej metody.

Twoja analiza:

W czym nie jestem dobry: …

Wnioski: …

Kopiuj sposób myślenia!

Rada, by swojego stylu poszukiwać w kopiowaniu innych, jest jednak niepełna i może mieć swoje fatalne następstwa. W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że moje prace zaczynają wchodzić na niebezpieczny grunt. Warto więc uzupełnić wiedzę o inną wskazówkę, która także pojawiła się we wspomnianym już artykule. Słowa te należą do Austina Kleona, autora książki Steal Like an Artist:

(…) są dobre i złe sposoby, by kogoś kopiować: Nie kradnij stylu, kradnij sposób myślenia ukryty za stylem.

Ta rada jest szczególnie ważna współcześnie, kiedy to na wyciągniecie ręki mamy dostęp do wszelkiego rodzaju portali typu Pinterest. Gdy brak nam pomysłów, możemy łatwo inspirować się pracą innych, co oczywiście ma swoje pozytywne strony, ale może także prowadzić do stłamszenia naszej własnej kreatywności oraz naprowadzić nas na ścieżki dosłownego kopiowania. Trzeba więc zmienić zupełnie podejście do tematu.

Zadanie: Jeśli masz autorów, których wybitnie cenisz, i chciałbyś się nimi inspirować, przyjrzyj się ich pracom z innej perspektywy. Jaki sposób myślenia kryje się za ich działaniem? Jakie stosują rozwiązania? Dlaczego ich prace wydają Ci się atrakcyjniejsze od innych? Jak ta wiedza może pomóc Ci wykreować własny styl?

Przykłady prac: …

Wnioski: …

Redakcja i korekta tekstu: Magdalena Białek

Źródło: Anna Teodorczyk | ilustracje

annateodorczyk.com/blog


avatar użytkownika
+ + + +

Tekst opublikował użytkownik: Anna Teodorczyk

Więcej informacji o użytkowniku

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Czego nie robić w marketingu w dobie kryzysu
84% europejskich konsumentów martwi się rosnącymi kosztami życia. Ten powszechny niepokój wymaga od marek wrażliwości w komunikacji z klientami. 63% z nich chce, aby firmy, od których kupują, były bardziej świadome emocjonalnego i finansowego wpływu, jaki ma na nich kryzys związany z kosztami utrzymania. Tymczasem ponad połowa konsumentów otrzymuje od...
Jak wykorzystać SMS-y w małej gastronomii
Otwarcie nowego lokalu, potwierdzenie rezerwacji stolika czy promocja na lody - o tym wszystkim może poinformować klienta wiadomość SMS. To proste narzędzie daje świetne efekty, gdy trzeba szybko dotrzeć do odbiorcy z ważnym przekazem i zapewnić sobie jego lojalność w przyszłości. Może być również doskonałym wsparciem dla kampanii social media.
Angażujące działania marketingowe w mniejszych firmach i organizacjach
Jak budować świadomość marki w małej firmie lub organizacji? Jak przyciągnąć klientów i jak utrzymać ich lojalną bazę bez dużych budżetów reklamowych? Jak umiejętnie budować angażujące doświadczenia customer experience? Oto kilka porad i narzędzi od Mood Media, dla mniejszych przedsiębiorców.
Traffic Design: Jeleń, lis i królik w żłobku
Fasady nowo wybudowanych gdańskich żłobków to jeden z projektów promujących dobry dizajn w otoczeniu najmłodszych. Ilustracyjne metalografiki przedstawiające zwierzęta, które najmłodsi mogą spotkać podczas spacerów, zdobią i identyfikują placówki.
Raport „Challenger brands, którzy zmieniają świat”
Co sprawia, że niektóre polskie marki odnoszą sukces na rynku, rosnąc od niego szybciej i stają się prawdziwymi challenger brands? Jaki sekret kryje się za ich innowacyjnym podejściem i pozytywnym wpływem na otoczenie? Odpowiedzi na te i inne pytania prezentuje pierwszy w Polsce raport "Challenger brands, którzy zmieniają świat". Z realizację odpowiada...
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2023 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764