Zbigniew Zamachowski miał przesłać do dyrekcji Polskiego Radia, by z anteny radiowej Trójki zniknęły nagrane przez niego dżingle - poinformował serwis Koduj24.pl. Aktor swój wniosek uzasadnia, że nie chce kojarzyć się ze zmianami, które od paru miesięcy wprowadza dyrekcja PR 3.
Zaprenumeruj newsletterZbigniew Zamachowski prawie sześć lat, z małą przerwą, zapraszał słuchaczy do "Trójki” swoim głosem. Robił to w trzynastu różnych wariantach, na przykład "Trójka. Program 3 Polskiego Radia” lub "Zapraszamy do Trójki” - minimum trzy razy w ciągu godziny, a w porannym i popołudniowym bloku nawet siedem razy na godzinę. Był głosem PR3 - czytamy na stronie koduj24.pl.
Od 8 stycznia nowe władze Polskiego Radia zwolniły z "Trójki" 10 osób, m.in. Jerzego Sosnowskiego, Marcina Zaborskiego, Tomasza Ławnickiego czy Michała Nogasia. Zdaniem portelu, te decyzje kadrowe we wszystkich przypadkach były pozamerytoryczne i podyktowane potrzebami politycznymi.
bak
Źródło: Whitepress
