logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Zimowa pgoda a wyklejanie.

Strona 1/2  1 2

| 14.12.2009 00:12

Witam.
Pogoda za oknem nie najlepsza i zapowiada się, że do wiosny już lepsza nie będzie. Zleceń na wyklejanie do końca roku jeszcze parę jest i zdało by się je zakończyć.
Problem w tym że nie wiem jak się zachowają folie przy klejeniu w obecnych warunkach atmosferycznych, deszcz ze śniegiem, deszcz, śnieg i mrozy.
1. Mam do wyklejenia folię ploterową na blachach (blachy wyklejone parę tygodni do tyłu folią, tłem), wiadomo klejenie tylko i wyłącznie na sucho, ale czy to będzie się w ogóle trzymać i jaką można dać gwarancję klientowi że folia nie odpadnie . Jeżeli chodzi o rodzaj foli to coś z średnio okresowych: Avery 700 albo Oracal 551.
2. Wyklejanie wystaw sklepowych od zewnątrz oczywiście, chodzi mi o przygotowanie szyby do wyklejenia: umycie, odtłuszczenie, przy mrozie może to być problem, który dodatkowo wydłuży czas? Jak z samą aplikacją foli dekoracyjnej np TR100 lub TR 101 ? Czy może podgrzewacie jakoś szyby zespolone przy naklejaniu, tylko jak ?

Pozdrawiam
Jekobb.

avatar użytkownika
+ +

Ząbkowice
wiadomości: 34
w Signs.pl od 01.06.2009
IP: 83.8.161.XXX

| 14.12.2009 12:12

AD.1. Folia naklejona na sucho nigdy nie "odpadnie". Nawet 641 klejona na sucho na mrozie będzie trzymać kilka lat. Lecz jeśli chcesz wystawić gwarancję...użyj 551. Pamiętaj, ze klejąc na mrozie folia jest krucha i łatwo ją podrzeć.

AD.2. Na mrozie nie myj szyb wodą...szron. Użyj alkoholu - spiryt, denat cokolwiek. Szyby no to raczej nie podgrzewaj na mrozie...bo pierdyknie. Folia dekoracyjna na mrozie - nieźle daje rade płyn Easyfol z Lambdy. Lub woda destylowana. W żadnym wypadku woda z płynem !!!!!!!!

BTW Ostatnio oglądałem swoje stare sprzed kilku lat plansze wyklejane folia plotowaną 641 jakieś 5 lat temu. Elementy klejone na mokro popękały i wypłowiały już po 3-4 latach, te na sucho trzymają się bez problemu i nie zmieniły kolorów !!! Miejsce bardzo nasłonecznione.

-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

wiadomości: 1241
w Signs.pl od 07.08.2005
IP: 87.96.68.XXX

| 14.12.2009 21:12

Easyfol z Lambdy i po kłopocie

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 338
w Signs.pl od 25.06.2004
IP: 85.222.86.XXX

| 15.12.2009 15:12

Jednym słowem alkoholowa robota czeka mnie , do mycia alkohole, a i sam easy fol też w sobie alkohol zawiera wiec mam nadzieje że mi nie zamarznie przy wyklejaniu . Kwestia żeby tylko wszytko dobrze powyciskać.

Pozdrawiam
Jekobb

avatar użytkownika
+ +

Ząbkowice
wiadomości: 34
w Signs.pl od 01.06.2009
IP: 83.19.27.XXX

| 15.12.2009 18:12

przy Easyfolu musisz tylko szybko machać
bo folia szybko się klei

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 338
w Signs.pl od 25.06.2004
IP: 85.222.86.XXX

| 16.12.2009 21:12

najwiekszy dramat przy niskich temperaturach, to kruchosc folii no i moze tez to ze klej tak srednio chce sie w pierwszej chwili chwytac...

Zdarzylo mi sie raz kleic na szybie na zewnatrz przy -6 -8 stopni... wisi to do dzisiaj, mimo ze to bylo z 6-7 lat temu, no i klejone dwie warstwy 641 od poludnia... robota dramat, skostniale paluchy, nie chcialo sie to w ogole chwycic szyby... ale w koncu sie udalo... pomijajac ze teraz popekalo to zdeczka, to wyglada elegancko...

Warto tez pamietac, ze jajakolwiek forma wody odpada calkowicie przy temperaturach ujemnych...
Znam przypadek gdzie byla szybka akcja, rano klejenie na mokro tablicy w warunkach "pokojowych" popoludniu montaz na mrozie, na drugi dzien byla gola blacha, wilgoc ktora zostala miedzy blacha a folia, zmrozila sie, szronik sie zrobil i wszystko elegancko spadlo

avatar użytkownika
+ + + + + +

okolice krakowa
wiadomości: 737
w Signs.pl od 18.11.2002
IP: 77.65.160.XXX

| 16.12.2009 22:12

ja kleiłem tira dla DHL z użyciem Easyfolu
trzymało się ale jak pojechał w trasę to już nie wiem.

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 338
w Signs.pl od 25.06.2004
IP: 85.222.86.XXX

| 15.01.2010 16:01

Przyłączam się do kolegów.
Oczywiście żadnego grzania szyb na mrozie - z prawami fizyki nie da się wygrać (będzie po szybie), a koszty mogą znacznie przekroczyć potencjalny zarobek, no i raczej klient już nas nie wróci.
Żadnej wody - z wytłumaczonych już wcześniej powodów.

Jedna tylko uwaga - Easy Fol, jest generalnie ok, znacznie przyspiesza robotę, ale przy -10,-15 stopniach takie piękne kwiaty z mrozu po nim w kilka sekund wychodzą - sprawdzaliśmy przed świętami . W takich warunkach najlepiej kleić na sucho. Robota trwa dłużej, paluchy marzną niemiłosiernie, folia marznie i się potrafi połamać (warto na wziąć poprawkę przy kalkulowaniu materiału).
Dlatego w takich warunkach atmosferycznych najlepiej podzielić klejoną grafikę na mniejsze elementy (w miarę możliwości oczywiście, jeśli nie kleimy całego brytu) i po kawałku kleić (wiadomo, mniejsze kawałki klei się szybciej), a resztę trzymać w cieplejszym miejscu i stopniowo donosić. Przy szybkim klejeniu folia nie zdąży zmarznąć i nie stanie się tak krucha.
Co do przygotowywania powierzchni pod klejenie - "dentka" daje radę, ale warto potem dobrze przetrzeć suchą szmatką, żeby usunąć fioletowy nalot jaki pozostaje na czyszczonej powierzchni.

pozdrawiam i życzę udanego klejenia

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Zamaro dnia 15.01.2010 16:08)

avatar użytkownika
+

Łódź
wiadomości: 15
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 188.33.5.XXX

| 15.01.2010 18:01

W -15 to najlepiej po prostu nie kleić... Siedzieć pić wódkę i czekać do wiosny.

-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

wiadomości: 1241
w Signs.pl od 07.08.2005
IP: 79.162.121.XXX

| 16.01.2010 16:01

A pewnie, w 100% się zgadzam tak jest lepiej, cieplej i przyjemniej ale jak już jest mus kleić to trzeba jakoś sobie radzić
w każdym razie życzę wszystkim "kleicielom" szybkiej wiosny

avatar użytkownika
+

Łódź
wiadomości: 15
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 94.254.200.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764