Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro odpowiedział na list Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie odmowy wykonania usługi druku dla fundacji LGBT. Według Ziobry drukarz postąpił zgodnie z prawem, odmawiając usługi ze względu na treść zamówionych materiałów, a nie zleceniodawcę.
W liście Zbigniewa Ziobry czytamy m.in.: - Z przykrością jednak stwierdzam, że przedstawione przez Pana stanowisko absolutnie mija się z istotą problemu, którego dotyczy, a którego genezą była odmowa przyjęcia do druku przez pracownika łódzkiej drukarni materiałów promujących treści homo-, bi- i transseksualne. (...) Przyjmując początkowo zlecenie od Fundacji LGBT Business Forum, pracownik drukarni nie pytał o orientację seksualną klientów, ani tym bardziej nie uzależniał od niej usługi, co rzeczywiście mogłoby być przejawem dyskryminacji. Zrezygnował ze zlecenia dopiero, gdy zorientował się, że treści promowane w materiałach, które ma drukować, stoją w sprzeczności z jego sumieniem, światopoglądem i przekonaniami.
Ziobro zwraca się do RPO z oczekiwaniem wsparcia jego działań w stosunku do łódzkiego sądu, który wydał w tej sprawie wyrok skazujący: - decydując o przystąpieniu prokuratury do postępowania przed sądem w Łodzi, wystąpiłem w obronie konstytucyjnych praw i wolności, na straży których stoi także Pan jako Rzecznik Praw Obywatelskich. Wolność sumienia jest jedną z ważniejszych. Dlatego spodziewam się, że wesprze mnie Pan w staraniach o to, żeby łódzki sąd respektował ją w odniesieniu do pracownika drukarni.
Sprawa stała się głośna pod koniec lipca, choć wyrok zapadł wcześniej, 21 czerwca. Impetu medialnego nadała jej reakcja Zbigniewa Ziobry, który uznał w wydanym oświadczeniu, że wyrok "jest niebezpiecznym precedensem. Burzy wolność myśli, przekonań i poglądów, a także swobodę gospodarczą, polegającą na dowolności transakcji. Stawia w uprzywilejowanej pozycji Fundację reprezentującą środowiska mniejszości seksualnych, a łamie wolność sumienia pracownika, który ma prawo nie popierać homoseksualnych treści."
„Odmawiam wykonania roll up’u z otrzymanej grafiki. Nie przyczyniamy się do promocji ruchów LGBT naszą pracą”. - w ten sposób wykonawca odpowiedział Fundacji LGBT Business Forum na zamówienie. Wobec braku szans na polubowne rozwiązanie sporu Fundacja złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia. Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa uznał odmowę pracownika drukarni za wykroczenie z art. 138 Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym jeżeli podmiot zawodowo zajmujący się świadczeniem usług umyślnie i bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, to podlega karze grzywny. Sąd nakazał jednocześnie pracownikowi zapłatę grzywny w wysokości 200 zł na rzecz Skarbu Państwa.
- Pełna treść listu (PDF)