Zmywanie kleju

Wypróbowałem taką miksturę. Zmieszać denaturat z benzyną ekstrakcyjną w proporcjach 1/1. Uzyskana mieszanina (trzeba od czasu do czasu wstrząsać) przypomina wyglądem rzadkie mleczko. Trzeba smarować tym zabrudzone powierzchnie, można również pokrywać posmarowane miejsca folią polietylenową ale uwaga - nie traktować tak PMMA bo może popękać! - szczególnie ten po obróbce termicznej. Po wstępnym zadziałaniu (benzyny w mieszaninie) przysypać zwilżone miejsca mąką - obojętnie jaką. Następnie szpachelką z materiału nie twardszego od czyszczonej płyty delikatnie zeskrobywać miejsca zanieczyszczone klejem. Działanie jest proste: benzyna rozpuszcza klej, mąka wiąże go w w kluchy, denaturat zaś nie pozwala się rozsmarowywać. Metoda jest idealna przy twardych powierzchniach jak szyby, gorzej z miękkimi ale z powodzeniem czyściłem tak również bannery. Do czyszczenia PVC nie należy używać niczego silniejszego od benzyny ekstrakcyjnej bądź lakowej. Chyba, że preparaty w aerozolu predystynowane do usuwania nalepek - dobre ale drogie. Jak komuś zależy to znajdę nazwy handlowe.
Aha - niekoniecznie trzeba mieszać benzynę z denaturatem - można to robić dopiero na nośniku np używając osobnych spryskiwaczy - niestety szybko wysiadają, szczególnie od benzyny

clean film - i wszystko jasne. Też trzeba się trochę napracować ale generalnie jest to typowy płyn do usuwania kleju po foliach. Sprawdza się naprawdę dobrze i na pcv, plexi i samochodach. Dostaniesz prawie w każdej hurtowni z materałami dla reklamy - koszt w granicach 30 zł. za litr.

no to mozę i ja coś podpowiem.PCV i plexi czysczę zwykłym properem do szyb jednak do tego trzeba jednego narzędzia i świadomości że porysujemy powierzchnę ( co nie ma znaczenia jeśli chcemy ją ponownie okleić). NArzędzie to skrobak z poziomym szerokim wymiennym ostrzem. Klej schodzi leciutko i się nie zozpuszcza a zbiwra w łatwe do usunicia"gluty".Naprawdę nieiwele pracy a efekt zadowalający.

a ja polecam rozpuszczalnik do produktów poliwinylowych jak w sklepie powiedzą że takich nie ma (co jest chyba standardem) to podpowiedzcie im że to jest ten chlorokauczukowy

do usuwania resztek kleju są przecież specjalne plyny, więc nie ma potrzeby kombinowania z wymyślnymi miksturami. Choć to pewnie zawsze troche taniej, nie licząc ewentualnych efektów ubocznych

Podobnie z usuwaniem folii są różne mniej lub bardziej sprawdzające się metody a z drugiej strony dedykowane do tego urządzenia ułatwiające usuwanie folii razem z klejem np. przy użyciu temperatury i pary wodnej lub mechaniczne.


dla zainteresowanych info na priva

Rozpuszczalnik uniwersalny !!!!

Opisywaną wcześniej miksturę testowałem w czasach gdy specjalne preparaty nie były tak dostępne. Jeśli nawet były, to były koszmarnie drogie. Teraz jest tego mnóstwo - ostatnio ktoś testował preparat do czyszczenia felg samochodowych - podobno spisuje się rewelacyjnie

Cześć
Długo się nie odzywałem ale to dla tego ponieważ nie siedzę w reklamie, robię to od czasu do czasu.
Mam super sposób na zmywanie kleju, testowałem różne rozpuszczalniki ale najlepsza opcja to polewam po kleju - na płycie rozpuszczalnikiem ftalowym, lekko go rozprowadzam, czekam ze 2 minuty i ściągam pięknie szpachelką, później tylko same resztki to już szmatką i mam szybko umytą płytę do ponownego wyklejenia.