A ja kupuję gilzy na wysyłki... Ja śmieci re-używam jak tylko się da. Ścinki folii do zawijania i zaklejania dziur w paczkach (jeśli nie można rozpoznać grafiki lub klienta), jak mam cały zwalony bryt tnę w równe paski po 5-10 cm i na owijanie paczek, do tego warstwa strecza, naklejka firmowa i jakoś odpady się niwelują. W PZ, koszt kontenera od 100 do 400.
Jakoś 30 lat temu czytałem we Fantastyce opowiadanie którego tytułu nie pamiętam, w którym firma utylizacyjna z planety Ziemia używała (nielegalnie) teleportera do wysyłania smieci i odpadów do jakieś pobliskiej supernowej, czym przyspieszyła jej ewolucję i spowodowała galaktyczny kryzys ekologiczny
Pamięta ktoś tytuł tego opowiadania?