Związki zawodowe w Chromie

kreograf kreograf | 26.02.2019 08:02

mad3x, 2019-02-25 15:24

Pracownik ma tylko wykonywać należycie swoje obowiązki i głęboko w poważaniu mieć czy firma zarobi milion czy pięć milionów.

Oczywiście, że powinien mieć głęboko w poważaniu czym prezes jeździ. U mnie (co prawa mała firma) pracownicy mają podstawę + konkretny % od obrotów i sprawdza się to dobrze. Co prawda nie ma już sytuacji żeby pracownik "nie zarobił na siebie" ale kiedyś były i pretensje miałem do ... SIEBIE, że nie umiem firmy poprowadzić.
Pozdrawiam

Hymm to ja już nie rozumiem :-P

W jednym zdaniu piszesz, że pracownik powinien mieć w rzyci ile firma robi pieniążków w ciągu miesiąca, ale sam uzależniasz jego wynagrodzenie od wysokości obrotów.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: mad3x dnia 25.02.2019 15:26)

Każdy ma swoje wynagrodzenie podstawowe. I to jest jego wypłata. Premia może być a może jej nie być. U mnie uzależniona jest od obrotów firmy ale to zawsze jest BONUS. Na zasadzie FIRMA ZAROBI to i PRACOWNIK ZAROBI. Ale jeśli nagle z jakichś powodów firma traci to ja nie obwiniam o to pracownika tylko siebie a On swoją podstawę zawsze dostaje i tyle.

PanChrapeusz PanChrapeusz | 26.02.2019 09:02

kreograf, 2019-02-26 08:40
Każdy ma swoje wynagrodzenie podstawowe. I to jest jego wypłata. Premia może być a może jej nie być. U mnie uzależniona jest od obrotów firmy ale to zawsze jest BONUS. Na zasadzie FIRMA ZAROBI to i PRACOWNIK ZAROBI. Ale jeśli nagle z jakichś powodów firma traci to ja nie obwiniam o to pracownika tylko siebie a On swoją podstawę zawsze dostaje i tyle.

Czyli ma premię uznaniową, a nie % od przychodu.
Z każdym Twoim postem jest inna wersja zdarzeń, w Twojej firmie :-D

Bez odbioru.

-----------------
Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia - George Orwell

CMHT CMHT | 26.02.2019 09:02

PanChrapeusz, 2019-02-24 19:42
Zrobiłbym to samo na miejscu właściciela. :-D

To samo pomyślałem, jak nie było tu komentarzy. Pojawiła się myśl, że zaraz przyjdzie jakiś działacz i będzie robił awanturę - zapomniałem, że większość z osób na forum posiada własne firmy.

kreograf kreograf | 26.02.2019 09:02

PanChrapeusz, 2019-02-26 09:00

kreograf, 2019-02-26 08:40
Każdy ma swoje wynagrodzenie podstawowe. I to jest jego wypłata. Premia może być a może jej nie być. U mnie uzależniona jest od obrotów firmy ale to zawsze jest BONUS. Na zasadzie FIRMA ZAROBI to i PRACOWNIK ZAROBI. Ale jeśli nagle z jakichś powodów firma traci to ja nie obwiniam o to pracownika tylko siebie a On swoją podstawę zawsze dostaje i tyle.

Czyli ma premię uznaniową, a nie % od przychodu.
Z każdym Twoim postem jest inna wersja zdarzeń, w Twojej firmie :-D

Bez odbioru.

Jak go zwał tak go zwał. Wersja od początku jest taka sama :-)

pracownik ma swoją podstawę + % od dochodu firmy. Większy dochód = większa premia. Co tu jest do tłumaczenia?
Korzyść tylko po stronie pracownika bo kiedy firma dużo zarabia to on ma duża premię ale kiedy przynosi straty to On swoją podstawę zawsze ma.
I nie słyszy "marudzenia", że nie zarobił na siebie.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: kreograf dnia 26.02.2019 09:40)

kreograf kreograf | 26.02.2019 09:02

Największa żenada jaka może być to użalać się do pracownika że nie zarobił na siebie.
Jak firma nie przynosi wystarczających zysków to nie zatrudnia się pracownika.

PanChrapeusz PanChrapeusz | 26.02.2019 10:02

To w końcu od dochodu, czy przychodu Ci Twoi ludzie mają %, czy w ogóle uznaniowo?

No bo jeśli % od dochodu, to wystarczy, że w danym miesiącu wejdzie jakiś spory środek trwały i już kupa - ludzie premii nie mają, mimo, że faktyczny dochód jest, ale amortyzacja zjadła go księgowo (daję jako przykład).
Albo jak masz rozdać 20% dochodu, to przy "ozusowaniu" tej premii musisz oddać praktycznie 40% dochodu.
Możesz rozjaśnić, jak to u Ciebie działa? Jestem autentycznie ciekaw, bo mnie się to nie sumuje.

% od przychodu też dziwna sprawa, no ale jeśli możesz to napisz przykład rozliczenia, żeby rozjaśnić tę zawiłą logikę "procentów od czegośtam", a nie premii uznaniowej :-)

-----------------
Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia - George Orwell

mza99 mza99 | 26.02.2019 10:02

kreograf, 2019-02-26 09:39

PanChrapeusz, 2019-02-26 09:00

kreograf, 2019-02-26 08:40
Każdy ma swoje wynagrodzenie podstawowe. I to jest jego wypłata. Premia może być a może jej nie być. U mnie uzależniona jest od obrotów firmy ale to zawsze jest BONUS. Na zasadzie FIRMA ZAROBI to i PRACOWNIK ZAROBI. Ale jeśli nagle z jakichś powodów firma traci to ja nie obwiniam o to pracownika tylko siebie a On swoją podstawę zawsze dostaje i tyle.

Czyli ma premię uznaniową, a nie % od przychodu.
Z każdym Twoim postem jest inna wersja zdarzeń, w Twojej firmie :-D

Bez odbioru.

Jak go zwał tak go zwał. Wersja od początku jest taka sama :-)

pracownik ma swoją podstawę + % od dochodu firmy. Większy dochód = większa premia. Co tu jest do tłumaczenia?
Korzyść tylko po stronie pracownika bo kiedy firma dużo zarabia to on ma duża premię ale kiedy przynosi straty to On swoją podstawę zawsze ma.
I nie słyszy "marudzenia", że nie zarobił na siebie.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: kreograf dnia 26.02.2019 09:40)

Tylko problem pojawia się w momencie jak firma nie zarobiła a pracownik myśli, że zarobiła i powinien dostać premię. Przerabiałem już to u siebie. W Chromie masz analogiczną sytuację - jakiś dział nie dostał premii a wg nich powinni dostać i uważają, że brak premii wynika z tego, że firma nie umie policzyć wydajności maszyny. I cały problem zaczyna się w momencie w którym pracownicy zamiast skupić się na swojej pracy zaczynają się wtrącać w metody zarządzania firmą.
Wg mnie prezes Chromy postąpił słusznie, mimo, że przed sądem pracy na pewno przegra.

kreograf kreograf | 26.02.2019 10:02

PanChrapeusz, 2019-02-26 10:18
To w końcu od dochodu, czy przychodu Ci Twoi ludzie mają %, czy w ogóle uznaniowo?

No bo jeśli % od dochodu, to wystarczy, że w danym miesiącu wejdzie jakiś spory środek trwały i już kupa - ludzie premii nie mają, mimo, że faktyczny dochód jest, ale amortyzacja zjadła go księgowo (daję jako przykład).
Albo jak masz rozdać 20% dochodu, to przy "ozusowaniu" tej premii musisz oddać praktycznie 40% dochodu.
Możesz rozjaśnić, jak to u Ciebie działa? Jestem autentycznie ciekaw, bo mnie się to nie sumuje.

% od przychodu też dziwna sprawa, no ale jeśli możesz to napisz przykład rozliczenia, żeby rozjaśnić tę zawiłą logikę "procentów od czegośtam", a nie premii uznaniowej :-)

Sprawa jest dosyć prosta. Pracownicy u mnie mają podział, tzn. Kowalski robi banery (przykładowo).
Następnie jest tabelka, w której Kowalski ma wszystkie zrobione przez siebie banery, i ta sprytna tabelka wylicza % od obrotu (chyba nie musze tłumaczyć co to obrót). Kowalskiego nie interesuje ile ja zarobiłem na tych banerach. Dla Kowalskiego ważne jest że w tym miesiącu zrobił tych banerów 200 i jego wypłata zwiększy się o % od tych 200 banerów.

Cały bajer polega na tym aby dobrze przekalkulować ten %. Tak jak mówiłem... jest to BONUS więc to nie są jakieś kosmiczne premie ale zawsze motywują do wydajniejszej pracy. A przynajmniej tak mi się wydaje :-)

Dlaczego % od obrotu? No bo Kowalski te 200 banerów zrobił bez względu na to czy ja w tym miesiącu kupiłem sobie nowe auto na firme i wrzuciłem w koszty czy nie (przykład skrajny)

Moja firma jest mała. Pracuje Nas kilka osób, ten system premiowania jest od kilku miesięcy i póki co jakoś się sprawdza.

Anonimek Anonimek | 26.02.2019 10:02

kreograf, 2019-02-26 10:30
Moja firma jest mała. Pracuje Nas kilka osób, ten system premiowania jest od kilku miesięcy i póki co jakoś się sprawdza.

Ten system jest chyba najlepszy, ale ma swoje mankamenty.
Zaskakującym potrafi być, z jaką skrupulatnością pracownicy przestrzegają uzupełniania tej tabelki,
trzeba też pilnować się, bo wynajdą słabe punkty oraz sposób na dodatkowe %
No i prace niżej premiowane będą mniej chętnie wykonywane...

Stary numer - "dlaczego jeden dostał premie a drugi nie? Przecież to niesprawiedliwe, bo wszyscy powinni mieć równo..."
Pracownikom nigdy nie dogodzisz. Wbrew pozorom wysoka pensja wcale nie wpływa na ich odczuwanie szczęścia.

redakcja redakcja | 26.02.2019 10:02

Już parokrotnie była okazja aby przywołać wyniki badań, zgodnie z którymi ludzie mniej dopieszczani przez pracodawcę szanują pracę i angażują się w nią dużo bardziej niż ludzie, którym zapewnia się wyjątkowo korzystne warunki zatrudnienia.

-----------------
Redakcja Signs.pl