OK ! Pomogło, pliki ai podglądam ST Thumbnailsem. Dziękuję !!!! Problem jest, ale to już zupełnie inna sprawa, w "starym - 7" Corelu musiałem eksportować do plotera bez wypełnienia i bez konturu (inaczej wycinał podwójnie) i teraz tych plików nie podejrzę co oczywiście jest logiczne
19.08.2002 | autor: walles | DTP, poligrafiaNiestety ta przeglądarka pokazuje mi tylko "cyferki" Aby wszystko było jasne, chodzi mi o pliki, które wysyłam jako eksport z Corela do cięcia na ploter.
18.07.2002 | autor: walles | DTP, poligrafiaNiestety - tą przeglądarkę mam zainstalowaną i plików ai nie wyświetla. Czekam na inne podpowiedzi.
16.07.2002 | autor: walles | DTP, poligrafiaJak podejrzeć pliki ai, nie posługując się importem w Corelu? Jaką przeglądarkę można zainstalować? Chcę zrobić porządek w folderze, ale bez tego nie starczy mi czasu i cierpliwości.
12.07.2002 | autor: walles | DTP, poligrafiaMoja drukarna laserowa HP 1000 nie drukuje grafiki wektorowej wypuszczonej z Corel 9, gdy ten sam plik "konwertuję" do Corel 7 i drukuję, nie ma żadnych problemów. Drukarka "spokojnie" obsługuje Photoshopa i Office'a. Jakie ustawienia Corela 9 mam poprawić, próbowałem co tylko się dało. Walles - z góry dzięki za pomoc.
12.07.2002 | autor: walles | Problemy technicznePrzetestowałem w stosunku do jednego z klientów sposób na "telefonicznego windykatora", przedstawiłem się jako prawnik itd. raz poskutkowało. Słyszałem o firmie reklamowej, która na dużej tablicy klienta stojącej przy drodze od pół roku za "frico" nakleili w poprzek jaskrawymi literami, "TA TABLICA NIE ZOSTAŁA ZAPŁACONA", widać było nazwę reklamowanej firmy. Podobno poskutkowało. Przy małych tablicach dobrym sposobem jest po prostu jej zdemontowanie, czasem pomaga innym razem można ją powtórnie wykorzystać. Oczywiście najgorsze są duże roboty - "nieusuwalne"....
11.07.2002 | autor: walles | Biznes, praca, formalnościZ uporem godnym pożałowania firma AVERY, mimo wielu sugestii użytkowników, nie wprowadza nadruku siatki pomocniczej na podkladzie folii. Podczas spotkań organizowanych z holenderskimi przedstawicielami tej firmy usłyszałem, że przeszkadza to nie tylko mnie. Często mam potrzeby z roli wycinać różnej wielkości formaty do zaklejania tła powtarzających się elementów - i tragedia, mierzenie, sprawdzanie kątów, znakowanie itp. Do tego polskie hurtownie biorą jak leci, nie patrząc na daty produkcji folii. Często jest tak stara, że o oderwaniu /wyciętych ploterem znaków/ za...
10.07.2002 | autor: walles | Szyldy, tablice