witraz, 2013-11-02 10:24Witam Miałem kiedyś podobny problem, rozwiązałem go najprościej i najtaniej jak się dało. Literki malujesz lakierem akrylowym i na mokro obsypujesz przesianym piaskiem kwarcowym (można za grosze kupić w różnych granulacjach). Czynność tą powtarzasz co najmniej 3 razy, oczywiście odczekując po każdej warstwie do jej wyschnięcia. Wadą tej metody jest chropowata powierzchnia. Ze dwa lata temu na próbę zrobiłem literkę ze styroduru 40mm i pomalowałem ją siedmiokrotnie, miałem spory problem z uszkodzeniem jej pół kilowym młotkiem.
|
Ten patent to ja znam, to się nazywa tynkowanie
Można też zmieszać elewacyjną akrylowkę z piachem i pędzlem nakładać.
Z tym, że miałem zlecenia na literki "twarde", ale też _błyszczące_.
Koniec konców ustaliliśmy z klientem, że tylko licujemy dibondem (błyszczącym), a boki niech sobie będą tylko pomalowane na surowo.
[edit]
Tak się zastanawiam, jak wyglądały by koszty używicy epoksydowej + utwardzacz. To sie rozprowadza normalnie pędzlem, trtezba tylko dobrze dobrać utwardzacz, żeby wiązało nie za szybko (skrzepnie na pędzlu) i nie za wolno (spłynie). Z tym, że ta żywica którą używałem była +/- przezroczysta, a lepiej by było żeby się dało czymś zabarwić.
[/edit]
pzdr., PB
P.S.
Styrodur dość fajnie maluje się akrylobejcami
ale kolory są raczej tylko "drzewniane".
(Wiadomość zmodyfikowana przez: neonserwis dnia 04.11.2013 20:44)