Witam
Posiadam ploter Mimaki.
Przeniosłem ploter do innego budynku (całe 25m piechotą, wiecej drzwi jak drogi ale inny budynek) podłączyłem go do sieci i lipa, nie odpala.
Może więcej szczegółów:
- podłączony do sieci
- tylny przycisk od zasilana na ON
- przednie zasilanie na ON lampka świeci na zielono i słychać tylko mały wentylator z tyłu na płycie no i to by było na tyle, hehe
- gdy przełączę na inne gniazdko to po włączeniu tylnego zasilania włączają się wszystkie wentylatory na ploterze, bez włączenia przedniego zasilania.
Czy może ktoś wie o co chodzi??
Byłbym wdzięczny za kilka pomysłów co może być nie tak.
Pzdr