folia do druku

witam. właśnie zaczynam zabawę na ROLANDZIE XC 540 , i teraz sprawa odnośnie folii. miałem na początek próby i na Avery i Kemice. Moim zdaniem różnice są niewielkie, Awery chyba lepiej oddaje kolory ale Kemica lepiej przyjmuje tusz i nie ściera się druk przy mocniejszym tarciu np. raklą co ma miejsce na Awery (stosuję tusz Flemink) który generalnie nie powinien się ścierać. Może Oracal jest folią z którą nie będzie tych problemów. Proszę o opinie
pozdrawiam serdecznie

Oracal jest folią, na której drukowanie jest najprostsze. Folia ta, ma tą zalete, ze wybacza wiekszosc błędow drukowania (temperatura wejscia, wyjscia, rodzaj atramentu, zmienne warunki w pomieszczniu itp). To czyni z niej folie bardzo lubianą i uniwersalną i owe niewatpliwe walory, uczynily z niej folie, na ktorej pracuje pewnie z 70-80% drukarzy w Polsce. Folie porównywalne - Avery, Mactac, wymagają spersonalizowania warunków druku, podobnie folie niszowych producentow, np. włoska Kemica czy tez bardziej uznana Ritrama. Jesli pracujesz na Fleminku II, to z moich obserwacji, najlatwiej bedzie Ci drukowac na foliach Oracal i Mactac Printvinyl.

bardzo dziękuję
opinie takie jak pańska bardzo pomagają w decyzjach

pozdrawiam

Avery czy Oracal to jeden i ten sam grzyb folia jest ciagnieta czy tez wylewana w tej samej fabryce, nawet profile avery pasuja do oracala

Damian dobrze prawi
Owszem istnieją producenci, ktorzy zapewniają folie kilku odbiorcom, zmieniając tylko pieczatke na rewersie, ale zarowno Avery Dennison jak i Orafol, to 2 rozne fabryki i odmienne komponenty stosowane do produkcji winylu.
Jesli zaś chodzi o "profile", to wielu magików robi pod wszystkie materialy wychodząc z jedynego, bazowego. Dostajesz calkiem uniwersalny pseudoprofil, ktory nijak ma sie do spersonalizowanego konkretnie pod Twoją maszyne, material i warunki. Różnice zobaczysz, jak otrzymasz profil, ktory uwzgledni wszystkie wypadkowe: maszyne, atrament, rodzaj materialu, predkosc druku, temperature, wilgotnosc etc. Dlatego wiekszosc szanujących sie drukarni, które nie korzystają z profesjonalnego profilowania na miejscu, sama robi profile pod własne potrzeby.

czyli kwestia doświadczenia i do każdych mediów można złożyć odpowiedni profil i to samemu?? więc nie ważne na czym się drukuje ale jakie się ma ustawienia??

powinno sie złozyc odpowiedni profil pod kazdy material z osobna. to czy samemu, to zalezy od Twojego doswiadczenia, umiejetnosci, intuicji i posiadanego sprzetu do profilowania.

nie mozna tez stwierdzic ogolnikowo, ze nie wazne na czym sie drukuje, bo profil zalatwi wszystko. trzeba zrozumiec, ze na chinskim materiale noname, raczej nie uzyskasz takiej jakosci jak np. na podobnym wizualnie, ale np. ferrari. gdyby to bylo takie proste, to wszyscy korzystaliby z najtanszych materialow rodem z dalekiego wschodu. jakosc materialu ma olbrzymie znaczenie. To, co z niego wyciągniesz, to wlasnie kwestia odpowiedniego sprofilowania.

drukować i uczyć się, obserwować i pytać
dziękuję i pozdrawiam