Laminator UV vs Foliarka do CYFRY

Ze względu na coraz większe zapotrzebowanie na ochronę wydruków z cyfry przymierzamy się do kupna laminatora uv lub foliarki. Wiemy że najlepiej posiadać oba ale na razie brak funduszy i brak miejsca w firmie.
W grę wchodzi sprzęt używany. Laminator Graphic Wizard Vivd coater XDC 530 (lub nowy chińczyk) lub foliarka Foliant 520 . Oba są z ręcznym podawaniem. Nakład około 2000 ark msc
Pytanie do użytkowników któregoś ze sprzętu. ? Który sprzęt przydaje się Wam bardziej ? jak z kosztami za przelot 1 arkusza? jak z awaryjnością i czyszczeniem czy konserwacją laminatorów ?

z góry dzięki za odpowiedź

Dysponuję innym sprzętem niż ten opisany przez ciebie ale odpowiadając na twoje pytanie, u mnie zdecydowanie więcej roboty ma foliarka. Chociaż powiem ci że jeśli masz jednorazowe strzały po kilkaset arkuszy to odpuść sobie to w ogóle i oddawaj do pobliskiej introligatorni bo stanie przy laminatorze przez kilka godzin skutecznie wyleczy cię z tego sposobu spędzania wolnego czasu

problem w tym że strzały są prawie co dzień od 20 do 200 ark a najbliższa introligatornia jest 35 km od mnie

Hmm no to jeśli uważasz że będzie to dla ciebie rozsądne rozwiązanie to z tych dwóch bierz foliarkę, ale przygotuj się na dłuuuuuuuugie postoje przy maszynie