do michalt:
prosze o rozwiniecie zdania
"Ani JV5 ani HP9000 nie są ekonomiczne jeżeli chodzi o koszt atramentów. JV5 trudno skalibrować i jakość jest gorsza niż na JV3"
do Kserocom:
proszę również o odniesienie się do w/w zdania- rozumiem, że wypowiedź będzie wynikała z doświadczeń osobistych płynących z obsługi maszyny mimaki jv5
-----------------
z pozdrowieniami dla wszystkich
-----------------------------------------------
Melchior B.-W.
www.rekprom.koszalin.pl
wywołany do tablicy odpowiadam o swoim JV5
ekonomika - drukowane wszystko - od wylewek na samochody ( średnie zużycie farby 16ml/m2) po rysunki robione ołówkiem i mapy (2ml/m2).
odpadki zajmują 1/3 oryginalnego pojemnika (większość to płyn po zalaniu i uruchomieniu maszyny)
faktem jest ze przy druku czarnej apli trzeba dodawać składowych żeby była ładna - tu spitfire był lepszy bo wydruk z czystej czerni był rewelacyjny jakościowo - ale za to klienci nic nie mówią tylko płaca.
faktem jest ze można zrobić to samo zlecenie na sprofilowanym spitfire i mimaki JV5 - i na JV5 oszczędzić na zuzyciu farby nie tracąc na jakości wizualnej.
jakość - przez dwa miesiące spitfire i JV5 pracowały obok siebie drukując czasami te same zlecenia - efekt był taki, ze pomijając kwestie szybkości wydruku, wydruki z JV5 były w opinii klientów gładsze i bardzie wyraziste.
o jakości JV3 nie wspomnę bo niedaleko mnie konkurencja pracuje na JV3...klienci przychodzą od nich i od drzwi potrafią narzekać na jakość tamtych wydruków - szczególnie na smugi na aplach widoczne z odległości pól metra. na JV5 nie udało mi sie zrobić smug nawet drukując przy 40m/h granatowo czerwone naklejki dla pewnego banku.
kalibracja - jak dobry człowiek od kalibracji siądzie to i kalibracje zrobi dobra, tyle że trzeba odżałować pieniądze i zrobić do każdego medium osobny profil, dodatkowo możesz potem sam dokalibrowac maszynę zmieniając nasycenie na krzywych (jeśli umiesz i wiesz co chcesz osiągnąć)
co do ekonomiki HP się nie wypowiem jako użytkownik ale jako osoba która słyszała opinie z dwóch źródeł - od użytkownika i dealera. HP rzeczywiście jest nieekonomiczny jeśli dużo nie drukuje - jego procedura czyszcząca głowice pochłania sporo farby i generuje poważne koszty. pod tym względem JV5 wypada lepiej - co 8h uruchamiane jest automatycznie czyszczenie głowic które pochłania okolo 25ml farby na dobe
(Wiadomość zmodyfikowana przez: KseroCom dnia 07.11.2007 07:47)
|
Więcej nowości w tym dziale
