logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Przebieg prac - prośba o ewentualne sugestie.

| 12.06.2012 14:06

Po kilku ładnych latach, stanąłem przed ploterem. Chcę wykleić trzy samochody:
- dwa przypadki to nieskomplikowane logo wielkości a2/a1 wkomponowane w auto
- trzeci przypadek to oklejenie samochodu po obu stronach, elementami florystyczno-ośmiorniczno-kijwiejakimi.

Z praktyki zdobytej podczas radosnego okresu pracy w zaprzyjaźnionej agencji reklamowej (studia, dorabiałem gdzie się dało) pamiętam z grubsza, co czeka mnie w związku z oklejaniem. Chciałbym jednak zweryfikować posiadaną wiedzę.

-> Kleimy na czyste, odtłuszczone auto potraktowane zraszaczem z odrobiną detergentu (by się oderwać/poprawić dało w razie potrzeby), wodę wyciskamy filcową raklą.

Z tego co pamiętam, do odtłuszczania używałem zawsze benzyny ekstrakcyjnej, która nie wchodziła w reakcję z lakierem. Możecie mi podpowiedzieć, czy pojawił się jakiś inny w miarę tani patent do odtłuszczania powierzchni na którą ma iść folia?

Co z nitro? Pamiętam, że doskonale usuwało pozostałości kleju, nie pamiętam jednak, czy wchodziło w reakcję z lakierem samochodu?

-> Nierówności lakieru (górki, wgłebienia, etc) warto dogrzać opalarką by folia lepiej 'się dopasowała'. Z braku opalarki używałem zawsze radzieckiej myśli technicznej zaklętej w suszarkę, której moc topiła stalowe ceowniki, której pobór prądu mógłby wprowadzić w zakłopotanie stadionowe oświetlenie, której kultura dźwiękowa była na poziomie startującego promu kosmicznego.
Jak się domyślam - nadal warto dogrzać wszelakie nierówności?

-> Pęcherzyki, bomble itp dowodów nieudolności pozbywamy się raklą, jeśli nie da rady - szpileczką pikamy i przez dziureczkę płyn, lub powietrze wyciskamy.

Czy pojawiły się jakieś nowe sposoby na pacyfikowanie wspomnianych niedoskonałości?

Folia: zazwyczaj wyklejałem zawsze na Oracal 641 Economy - 'bo tanio, a Klientowi i tak się znudzi za dwa lata'.
Mnie tam nie martwi za bardzo trwałości - bardziej zastanawiam się nad tym, co będzie za 2-3 lata w momencie ściągania zdobienia. Zawsze używałem nieśmiertelnej radzieckiej suszarki atomowej + benzynki ekstrakcyjnej + paznokci. Oczywiście suszarka atomowa z dala od benzynki, by do eksplozyjki jakowejś nie doszło

Czy jest sens iść w wytrzymalszą folię? Folia będzie nośnikiem reklamy firmy Najwspanialszej-Z-Żon, więc zapewne rok po oklejeniu już się znudzi i trzeba będzie cały bałagan zdejmować... Jak się ma ściąganie folii ekonomiczniejszej do ściągania folii z wyższej półki? (rozmawiamy cały czas o Oracalu)

Teraz pytanie dot. praktyki, a nie zaleceń producenta: jak obecnie wygląda sytuacja z myciem oklejonych samochodów w myjniach mechanicznych i ręcznych? Czy Karcher jest w stanie naruszyć folię na masce? Domyślam się, że myjnia mechaniczna nie będzie mieć z tym problemu przy swoich wirujących pędzlach?

Będę wdzięczny za sugestie

brak ikonki
+

Zabrze
wiadomości: 13
w Signs.pl od 09.06.2012
IP: 37.225.92.XXX
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764