logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

czy istnieje szkodliwosc zdrowotna dla operatora lasera?

Strona 1/4  1 2 3 4

| 03.10.2007 14:10

od jakiegos czasu obsluguje laser trotec 100 watowy, mam pytanie czy opary wynikajace z obslugi lasera sa szkodliwe dla zdrowia , pomieszcze w ktorym stoi laser jest okolo 7 metrow na 7 wielkosci, nie ma okna w scianie sa dwa wywiewy (rura o srrednicy 20 cm) taki pseudo wywiew, prosilbym o dokladna odpowiedz dotyczacej szkodliwosci rozcinannia plyt akrylowych
p.s.
ogolnie powiem ze strasznie smierdzi cietym akrylem

(Wiadomość zmodyfikowana przez: seba_trotec_ dnia 03.10.2007 14:41)

avatar użytkownika
?

wrocław
wiadomości: 3
w Signs.pl od 06.04.2007
IP: 79.187.107.XXX

| 03.10.2007 18:10

Zdrowe to na pewno nie jest.
Konkretne dane trudno zdobyć, ale kilka informacji naprowadzających można w sieci znaleźć

1. Badania prowadzone na potrzeby straży pożarnej ( przy cięciu laserem wypala się materiał, więc jakaś analogia jest uprawniona)
"Największe zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi podczas pożaru stwarzają: PA, PVC i PU, a najmniejsze drewno dębowe, jak wynika z następującego szeregu:
Poliamid > Polichlorek winylu > Poliuretan > Polistyren > Polietylen > Polipropylen > Polimetakrylan metylu > Drewno dębowe"

Więc zagrożenie jest, chociaż nie jakieś wielkie.

2. Ale gdzie indziej ( na portalu tworzywa.com) można znaleźć co innego, mianowicie informację że "produktem rozkładu pleksy jest HCl.
Chlorowodór (HCL) występuje w spalinach jako ostra dusząca woń o ostrym, kwaśnym zapachu. Działa drażniąco na spojówki oczu i śluzówkę dróg oddechowych, wywołując zmiany zapalne. "

3. karty bezpieczeństwa żywic akrylowych ( pleksę robi się z podobnych składników więc może być podobny efekt):
jest tam informacja: " spalanie lub rozkład termiczny powoduje powstanie trujących drażniących oparów"

Chociaż nie znalazłem innych danych, a chemikiem nie jestem to domagałbym się zamontowania porządnej wentylacji. Po co masz ryzykować zdrowiem ?
Twoje pomieszczenie ma co prawda sporą kubaturę, ale po paru godzinach stężenie spalin i tak będzie spore. A jeżeli codziennie masz taką robotę, to problemy ze zdrowiem prawie pewne.

Jakub Borowicz

avatar użytkownika
+ + + +

Nowy Targ
wiadomości: 200
w Signs.pl od 28.11.2002
IP: 83.7.137.XXX

| 04.10.2007 08:10

>> pseudo wywiew <<

Zamknięte pomieszczenie 4 x 4.
Cztery lasery.
Dwa nadmuchy klimatyzacyjne.
Nadmuch grawitacyjny wspomagany nadmuchem mechanicznym.
Dwa wyciągi (po jednym na dwa lasery).
Nawet przy cięciu Vivaka lub Griphena (przy zamkniętych laserach) zapachy nie są odczuwalne.
Jedyną rzeczą która "daje popalić" i powyższy zestaw nie radzi z nią sobie jest tania pleksi ekstrudowana niewiadomego pochodzenia - śmierdzi nawet przy cięciu piłą lub frezarką.

Poprzednio miałem o połowę mniejszy zestaw klimatyzacyjno/wentylacyjny i dawało się odczuć obecność laserów, zwłaszcza przy gorszych warunkach zewnętrznych (wiatr, duża wilgotność).

Podsumowując:

porządna wentylacja + właściwy materiał i jedyną szkodliwą rzeczą przy pracy może być wsadzenie łapy pod wiązkę lasera .

pzdr

avatar użytkownika
+ + + + +

Warszawa
wiadomości: 248
w Signs.pl od 06.06.2004
IP: 83.24.154.XXX

| 04.10.2007 16:10

dzieki jakub za dokladna odpowiedz
jezeli chodzi o to pomieszczenie to funkcjonuje ono 24 h na dobe i teraz mam pytanie jakie wywiewy czy wentylacje proponujesz do tego mojego pomieszczenia ?
moze okno pomoze ? hehe

avatar użytkownika
?

wrocław
wiadomości: 3
w Signs.pl od 06.04.2007
IP: 79.187.107.XXX

| 04.10.2007 18:10

bezpośrednio do lasera podłącz wentylator wyciągowy. Zależnie od wielkości stołu trzeba dobrać wydajność. jeżeli stół jest mały (30 x60) to wystarczy 450-600m3, a im większy stół tym większa wydajność.
Przy 50x90 to nawet do 1500-2000m3/h. Na efekt ma wpływ konstrukcja samego lasera, z jednych spaliny idą lepiej z innych troszkę gorzej. Ale lepiej mieć zapas wydajności i regulator elektroniczny lub coś w rodzaju szybra (taka zasuwka na kanale wentylacyjnym). Wentylator fleksem do lasera, a drugi fleks za okno i w najprostszej wersji będzie działało...
Jeżeli podłączysz się do kanału wentylacyjnego w budynku, to po pierwsze zaproś kominiarza żeby sprawdził przepustowość ( ma takie urządzonko do pomiarów). Może się okazać że kanał nie przepuści takiej ilości powietrza jaką dmucha wentylator. Po drugie sprawdź czy kanał nie jest wspólny, bo twoje spaliny trafią do sąsiadów. Ty będziesz miał czyste powietrze, ale oni ci tego nie darują
Przy dużych wydajnościach wentylatora powinieneś jeszcze zrobić jakiś dopływ powietrza do pomieszczenia, np. uchylną klapkę w oknie. Inaczej będzie spadała wydajnośc, albo powstawało takie podciśnienie że drzwi rozwali jak podczas przeciągu
Wentylator najlepiej cichobieżny - ale nie musi być taki cichy jak tzw. stomatologiczny bo te są bardzo drogie (albo w ogóle dać za oknem). Koszt takiej instalacji powinien się zmieścić w 700-2500 zł razem z montażem. (przynajmniej u nas tak wychodzi)
Za ok. 650 zł można było kupić w Castoramie wentylator do gastronomii, bardzo cichy i łatwy do podłączenia, z 2 stopniową prędkością, o wydajności 600m3. Większych wentylatorków trzeba szukać w firmach zajmujących się montażem wentylacji. Dobiorą ci odpowiedni, zrobią do tego podłączenie, kanały, regulację itp.
Całość powinna się zmieścić w 2500zł.

Jakub Borowicz

avatar użytkownika
+ + + +

Nowy Targ
wiadomości: 200
w Signs.pl od 28.11.2002
IP: 83.7.168.XXX

| 04.10.2007 21:10

To fakt, są tanie rodzaje plexi extrudowanej, przy której nie da się wytrzymać. Ta tańsza nawet więcej kopci. Plexi kolorowa lub CN ma nawet przyjemny zapach ?!? Kto co lubi

Przy zakupie wentylatora warto pamiętać nie tylko o wydajności, czyli m3/h ale również o tym, jaki ma spręż - z jaką siłą te 600m3 wyciągnie. Dlaczego ? Po pierwsze, odprowadzenie spalin przy dużym sprężu jest natychmiastowe. Po drugie, wentylator będzie mniej wrażliwy przy słabszej przepustowości instalacji, i po trzecie, razem z gazami będzie odprowadzał pyły. Czy warto odprowadzać pyły ? Jak podpowiedział nam Pan Jakub Borowicz - warto. Niektóre lasery mają odkryte części wrażliwe na zabrudzenia, więc i przy okazji dbamy również o nie. I właściwie ostatnia rzecz. Jeżeli wentylator, to wysokociśnieniowy, czyli taki, który osiąga najwyższe parametry dopiero przy obciążeniu. Wada - duży hałas, około 80dB ( 650zł) lub mały hałas przy wysokiej cenie ( 1600 zł).

Pozdrawiam.

brak ikonki
+ + + + +

Białystok
wiadomości: 358
w Signs.pl od 20.12.2004
IP: 77.46.13.XXX

| 05.10.2007 17:10

Z tymi oparami to chyba troszeczkę inaczej.
po pierwsze nie polecałbym ciąć pcv. Co prawda można, ale to właśnie przy cieciu pcv wytrąca sie paskudztwo które nie dosyc że truje, to niszczy urządzenie.
Nawet producenci laserów głośno trąbią i ostrzegaja przed cięciem powyższego materiału.
Przy cieciu innych tworzyw min PMMA też ulatnia sie gaz , i nawet jęśli ładnie pachnie (?) to nie polecałbym przebywać w jego otoczeniu. Skutkiem mogą być niezłe haluny
Rozwiazaniem są filtry węglowe i dobry wyciąg.
Pozdrowienia dla wszystkich operatorów laserów.

avatar użytkownika
+ + +

Bydgoszcz
wiadomości: 45
w Signs.pl od 28.09.2002
IP: 87.205.77.XXX

| 25.09.2008 00:09


On 2007-10-05 17:19, arplex wrote:
Z tymi oparami to chyba troszeczkę inaczej.
po pierwsze nie polecałbym ciąć pcv. Co prawda można, ale to właśnie przy cieciu pcv wytrąca sie paskudztwo które nie dosyc że truje, to niszczy urządzenie.
Nawet producenci laserów głośno trąbią i ostrzegaja przed cięciem powyższego materiału.

Nie wszyscy producenci Popytaj w firmie z Suchego Lasu pod Poznaniem (nie pamiętam teraz nazwy) - w ulotkach piszą (i na targach to potwierdzili), że można ciachać PCV

A ja z innym problemem - z zapachami wiadomo jak jest. A jak z promieniowaniem? Epilog ma ponoć specjalną pokrywę z filtrem (tak mówili na targach), w Trotecu też jest to jakieś dymione tworzywo (może tylko taki kolor, a może celowo). Czy w związku z wydzielaniem się wiązki, pracą tuby itp. mogą być jakieś szkodliwe oddziaływania na osoby, które stoją 1-2 metry od urządzenia? Będę miał laser w takim miejscu, że często będzie się przebywać w takiej odległości od niego, drugi stół roboczy będzie jakieś 3 metry od lasera.

Ogólnie - czy poza zapachem i oparami są jeszcze jakieś zagrożenia przy pracy z tym urządzeniem?

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 61
w Signs.pl od 02.12.2007
IP: 83.4.117.XXX

| 26.09.2008 21:09

Tu masz zdjęcie, jak wyglądają części lasera po miesiącu wycinania PCV:

Miniaturka

Skorodowany metal, plastik "przeżarty" czymś brązowym, cały napęd do wywalenia. A reszta lasera w podobnym stanie. Dobrze że to nie mój.
Więc można ciąć, tylko na krótka metę.

Na laserach CO2 sa pokrywy ze zwykłej pleksy. Wystarcza do zatrzymania ewentualnie odbitej wiązki. W odległości kilkunastu cm od soczewki promień jest tak rozproszony że mógłby najwyżej lekko poparzyć, ale nic więcej. 3mm pleksy zatrzyma to zupełnie. W odległości metra rozproszenie jest tak duże że musiałby ktoś stać nieruchomo przez dłuższą chwilę aby cokolwiek odczuć ( i wiązka musiałaby na niego cały czas padać, o co raczej trudno).
W laserach YAG i fiber są zielone przydymione szyby bo to inna długość fali, ale rozproszenie jest jeszcze większe.
W CO2 promieniowanie ma długość fali 10.64 mikronów, to jest zakres podczerwieni nieszkodliwy dla ludzi.
Nie obawiałbym się jakichś szkodliwych wpływów.

avatar użytkownika
+ + + +

Nowy Targ
wiadomości: 200
w Signs.pl od 28.11.2002
IP: 80.55.239.XXX

| 29.09.2008 17:09

to napiszcie jakich wentylatorów, w miarę cichych i nie zawodnych używacie...będę tego szukał

avatar użytkownika
?

Koszalin
wiadomości: 4
w Signs.pl od 23.09.2008
IP: 79.186.188.XXX
Strona 1/4  1 2 3 4
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764