witam
mam delikwenta z autem oklejonym orajetem 3551 RA
auto WV T5
problem jest nastepujący:
folię muszę zerwać.
wraz z folią złazi lakier. objaw raczej niezdrowy.
czy jest możliwe by wymieniona folia "dała radę" zerwać normalny zdrowy lakier?
czy da się zerwać tą folię tak by ten kiepski lakier został na swoim miejscu?
Pozdrawiam forumowiczów
1. spróbuj żelu do usuwania grafiki firmy 3M - GRAFIC REMOVER - smarujesz, czekasz około 40 minut i ściągasz folie...nawet odblaskową daje się tym łatwo usunąć
2. mozesz próbować podgrzewać folie przy usuwaniu.
PS. obstawiam ze wydruk był zaraz po wykonaniu aplikowany na auto i parujący rozpuszczalnik wszedł w reakcje z lakierem...tym bardziej ze nowe lakiery niemetaliczne przypominają bardziej akryl niż lakier...
Podgrzewaj folię nagrzewnicą to zejdzie spokojnie. Tylko powoli i delikatnie. Lub płyn co kolega wyżej napisał. (ja przynajmniej tak robię)
A może lakier był sparciały? mi klient kiedyś wmawiał że mu lakier zepsułem... co się okazało po kilku dniach rozmów Pan się przyznał że odmalował część bo gniła i oddał mi do oklejenia. (a wiadomo że trzeba odczekac po malowaniu).
...a nawet jak odczekasz to i tak może odchodzić jeżeli przed malowaniem był źle wyczyszczony i odtłuszczony. To 1. 2- możliwe , że źle dobrany lakier (za mało utwardzacza) . 3 - stary lakier - zwłaszcza klar odejdzie ci nawet ze zwykłą folią transportową.
...a jakby nie patrzeć to nie twoja wina. Nie ingerujesz w warstwę lakier-podkład, czy blacha. Tykasz się samego lakieru z wierzchu (możesz go zadrapać , pociąć). A znając życie odchodzą ci kawałki do podkładu, albo blachy.
[QUOTE] PS. obstawiam ze wydruk był zaraz po wykonaniu aplikowany na auto i parujący rozpuszczalnik wszedł w reakcje z lakierem...tym bardziej ze nowe lakiery niemetaliczne przypominają bardziej akryl niż lakier... [/QUOTE] ok - mogę się zgodzić , ale to samo zjawisko występuje przy foliach ploterowych - a tam nie ma rozpuszczalników i w ten sposób nie da się tego już tak wytłumaczyć.
-----------------
Koledzy napisali czym i jak to napiszę tylko, że to nie wina wydruków tylko marnego lakieru na samochodzie. Kiedyś miałem przypadek kiedy lakier złaził nie przy zdejmowaniu folii, a zwykłego papieru transferowego 
Podobną sytuacje miałem przy zdejmowaniu białej folii ze Skody Octavia.
Odszedł klar więc trzeba było całą maskę zeszlifować do podkładu i polakierować od nowa. Na szczęście klient po przeczytaniu kilku postów na ten temat (które mu podesłałem) nie wyciągał konsekwencji w stosunku do nas i pokrył koszy lakierowania.
Lakier klar odłazi ze skód i volkswagenów nawet bez oklejania folią, to częsty objaw zwłaszcza na starszych autach.
-----------------
Redakcja Signs.pl
|
To jest raczej wina lakieru, podkładu, prac lakierniczych itp.
Normalnie folia nie ma takiej siły , żeby zerwać lakier z samochodu.
Możliwe jest również , lakier podczas aplikacji folii został pocięty , i zaczęła wdawać się rdza , a teraz lakier odchodzi razem z folią.
W razie pytań proszę pisać.
Pzdr
W moim przypadku (SKODA) całość była klejona wrapem w jednym kawałku więc tu cięcie odpada. Znajomy z branży twierdzi że też w przypadku samochodów tej marki spotkał się z odłażącym klarem.
-----------------
Więcej nowości w tym dziale
