Mam taką sprawę: 1,5 miesiąca temu sprzedałem kaseton 260×65, jednostronny, profil 16 cm, plexa mleczna 3 mm, po ok. trzech tygodniach ostro wciągnęło plexę do środka.
Czy ktoś ma może radę na taki przypadek. Myślałem np. o tym, by rozszczelnić kaseton, żeby wyrównać temperatury po obu stronach (są tam 4 świetlówki, nie pamiętam mocy, może za bardzo grzeją), ewentualnie zdjąć plexę, podgrzać ostrożnie od strony grafiki, żeby nadać płycie lekką wypukłość i nawiercić w kasetonie ze dwa otwory od dołu, żeby zapewnić przepływ powietrza.
Co z tym fantem zrobić, wdzięczny będę za rady czy sugestie.
Sprawa ma jeszcze drugi znacznie ciekawszy wątek, czyli przeprawa z klientem i jego żoną(!), ale to już całkiem inna historia.