Czy jest opcja żeby kupić taką foliarka do cyfry w kwocie kilkunastu tysięcy PLN? Z tego co robiłem rozeznanie to są foliarki za 3-5 tys I później zaczynają się od 30 tys wzwyż. Czy jest coś pomiędzy?
Czy jest opcja żeby kupić taką foliarka do cyfry w kwocie kilkunastu tysięcy PLN? Z tego co robiłem rozeznanie to są foliarki za 3-5 tys I później zaczynają się od 30 tys wzwyż. Czy jest coś pomiędzy?
Niestety, różnica cenowa między foliarkami chińskimi (4-5 tys.) a czymś bardziej profesjonalnym (nie produkcyjnym) jest bardzo duża. Jedyną sensowną foliarkę w małym formacie (35 cm szerokości) testowałem od Akondy (koreański producent). Na testach się dobrze sprawowała, ale o ile pamiętam kosztowała już. ok. 20 tys. netto. Dalej to już foliant i inne. Obecnie mamy chińską. Jakość i wydajność taka sobie, adekwatna do ceny. Separacja raz działa a raz nie, prostowanie arkusza można sobie darować.
Plus taki, że nie zabiera dużo miejsca.
Też mam chińczyka i ogólnie jest ok, gdyby nie to, że muszą go obsługiwać 2 osoby. Jedna podaje, druga rozdziela. Szukam rozwiązania, żeby jedna osoba mogła to bez problemu obsłużyć. Teraz niby można od biedy też samemu to robić, ale to już mega gimnastyka. Albo automatycznie podawanie albo separacja.
Znalazłem taki wynalazek:
https://ig-machinery.pl/produkt/boway-digifoil-f350/
pracuje ktoś na tym?
Minus, że rolka tylko 1000m.
Jak masz do foliowania kilka lub kilkadziesiąt arkuszy, to chinol ci wystarczy. Ale jak masz po kilkaset arkuszy w dupleksie, to zapomnij.
Porządny półautomat to koszt w granicach 38tys, a automat 58tys.
Mam chinola z Grafmaszu za 5 tys netto, kupiony 5 lat temu. Sprawdza się dobrze, ale muszą go obsługiwać 2 osoby: jedna podaje, druga odcina. Chodzi mi o rozwiązanie problemu z ludźmi, tak żeby jedna osoba mogła to bez problemu obsłużyć. Nakłady nie są duże, ale czasem zdaza się 1000 arkuszy do laminowania. Prędkość nie ma aż takiego znaczenia bo oblozenie nie jest aż tak duże, chodzi o to żeby była maksymalnie jak się da bezobsługowa.
Uschida foilglazer wkładasz arkusze i idziesz do innej roboty, ewentualnie Matrix z podajnikiem z grafmaszu, ale zajmuje więcej miejsca.
Jakie to są kwoty?
Uschida jakieś niecałe 60, Matrix mniej
To odpada. A ten wynalazek który wysłałem? Niby ma pobieranie I perforacje. Na filmikach wygląda ciekawie, ale pytanie jak w praktyce?