Penguas, 2020-06-04 23:23
Drukarnia cyfrowa, mały i duży format.
Ceny z kosmosu, za każdy drobiazg dopłaty, też z kosmosu (np. trzeba dopłacić, gdy drukuje się z pdf)
Siedzi gość, czasem dwóch, maszyny stoją.
Jedni mają model - tłuc tanio ile wlezie, inni - tłuc wcale.
Jestem zdania, żeby znaleźć złoty środek. Nie popadać w skrajności.
Ktoś wyżej napisał, że zawsze znajdzie się ktoś tańszy.
Mam zwyczaj pytać się nowych klientów jak do nas trafili. Fajnie jest słyszeć "Bo macie dobrą opinię".
Przerabiałem temat wysokich obrotów z niższą marżą. Podsumuje to krótko - dużo pracy, dużo ludzi na utrzymaniu, duże koszta, ciągłe ciśnienie żyby była robota, duży stres...
Aha. Ja nie walczę z tymi co robią inaczej. Kto wie może za jakiś czas zmieni mi się i zapragnę być prezesem fabryki i tłuc na 3 zmiany
Teraz mam wrażenie, że jestem zdrowszy... I w pracy i w domu.