Mam pytanie dotyczące techniki naklejania folii samoprzylepnej. Jak przykleić folię żeby nie zostawały pod nią bąble z powietrzem? Jeśli są to małe litery nie ma problemu, lecz przy większych kawałkach folii ten problem występuje. Dopiero zaczynam i nie mam się kogo poradzić.
ODPOWIEDŹ:
Sądząc z opisu, nakleja Pan folię wyłącznie na sucho. Zastosowanie techniki klejenia na mokro eliminuje problemy w większości przypadków.
Jeśli nie można nakleić jakiegoś elementu na mokro, pozostaje wprawa i klejenie na sucho.
Innym rozwiązaniem jest użycie folii firmy Avery Dennison z klejem Easy Aply. Warstwa kleju posiada mikrokanaliki, przez które powietrze jest wypychane. Jest to jednak kosztowne rozwiązanie.
O technice klejenia na mokro pisaliśmy już w poprzednich poradach (red.).
jeżeli jest już Pan po fakcie naklejenia, to albo przebić igłą bąble lub na ciepło podgrzać miejsca z bąblami ale ostrożnie z temperaturą. Polecam porobić testy, jednak podstawa to klejenie na mokro, przy większych powierzchniach można dodać do wody płynu do naczyń, ale wtedy ostrożnie ponieważ folia złapie dopiero po dłuższym czasie.
nie to zebym byl zlosliwy ale ten rynek i tak jest juz zbyt maly ....
...jak nie umiem naprawiac auta to sie za niego nie biore i ide do mechanika...
...
...mozna kleic na sucho i na mokro.
ale sama woda tylko pozwala nam pozbyc sie bombli..
...jesli na litr wody dodamy kapke!! kapke!!! plynu klej sie rozrzedza i mozna kierowac dowoli folia i ja ustawiac.nie mozna dodac wiecej plynu poniewaz klej sie wymyje i po ptokach ;)
...
...alentualnie jak ktos da za duzo plynu i rozki mu sie nie beda chcialy kleic to podgrzewamy.
zawsze cosik tego kleju jeszcze sie wytopi na folii...
Nalezy zwrocic uwage czy bable nie powstaja juz przy niewlasciwym nakladaniu transportu ze wzgledu np. na porysowana powierzchnie stolu czy niewlasciwe prowadzenie rakla. Jezeli chodzi o samo oklejanie, rakiel o ostrej i niepostrzepionej krawedzii jest podstawa. Rakle (najczesciej uzywam zlote 3M) wymieniam bardzo czesto i "ostrze" je pocierajac krawedz jednego o kant drugiego w miejcu uwypuklenia. Prowadzenie rakla ma tez bardzo duze znaczenie. Prowadze rakiel w sposob podobny jak przy "wyciskaniu" wody przy klejeniu na mokro lub jak przy calkowitym oklejaniu samochodow. Rakiel pochylony pod katem ok. 120 stopni do kierunku pracy tak aby "wypychac" ewentualne bable przed raklem. Rakiel prowadze pod skosem nie rownolegle do ruchu. Nacisk rakla dosc silny, nie za szybko i nie za szerokimi pasami. Ta technika dotyczy rowniez pokrywania transportem.
Bable powstaja rowniez przy wybieraniu folii gdy folia sie odrywa od papieru silikonowego (np. za maly nacisk noza, za szybkie wybieranie itp.)
sam kiedys zaczynałem i tez miałem bąble, w tej chwili wszystkie sposoby klejenia sa mi znane, bez transportowych papierów tez , dobra rada dla poczatkujacego spryskaj powierzchnie na której kleisz woda z płynem do naczyn lub szmponem takim dla dzieci, i próbuj przyklejac po jednym elemencie odrywajac go całkiem od podkładu, wodę wypchniesz np kartą telefoniczną lub plastykowa szpachla taka do ciasta. Powodzenia