Nowa strona www, pomożecie?

1. Wybierz kolor bazowy strony a następnie dobierz do niego kolory uzupełniające. Obecny zestaw bezwzględnie trzeba zmienić.
Jeśli nie umiesz, skorzystaj z oprogramowania do generowania schematów.
generator schematów

2. Dopracuj formatowanie tekstu. Zróżnicuj nagłówki, podziel tekst na mniejsze bloki, które ułatwią czytanie, przeredaguj teksty tak, by niosły niezbędne informacje, ale były zwięzłe.

3. Dopracuj galerię. Skoro jest slider/rotator, niech on przyciąga uwagę.
Popracuj nad detalami galerii. Grube białe ramki może ładnie się wybijają z czerni tła, ale przytłaczają.

4. Daj sobie spokój z barterem. Zarób i zleć wykonanie strony za pieniądze. Płać i wymagaj.
A wykonawcy strony, gdy zechce, sprzedaj produkt lub usługę za pieniądze, które od Ciebie zarobił tworząc stronę.

-----------------

Bardzo mnie cieszy, że chce Wam się poświęcić czas na pisanie w tym temacie. Wszystkie uwagi bardzo cenne i celne.
Jak przeczytacie mój pierwszy post jeszcze raz to zauważycie, że świadomy swych ułomności zamierzam poprosić fachowca o zrobienie strony. Tyle tylko, że teraz to nie wiem co miałbym mu zlecić bo nie wiem jak powinno to wyglądać pod względem ilości wiadomości i sposobu ich podania. Wiem jak może irytować niezdecydowanie i upierdliwość klienta. Nie chcę być takim klientem. Dlatego proszę o ocenę przede wszystkim treści. Druga wersja, którą się teraz zajmuję ma treść ujętą głównie w hasła, punkty, zamiast pełnych zdań, które rzeczywiście są męczące w większej dawce. Wprawdzie część informacji poleciała w kosmos ale może dla czytaczy powstaną ze dwie podstrony ze szczegółami.
Sposób rozliczenia z twórcą strony nie ma dla mnie znaczenia. Nie mam też żadnych zobowiązań wobec nikogo w tym względzie więc i wykonawca jeszcze nawet nie jest wybrany. Najpierw muszę się dowiedzieć ile i jakich informacji powinienem umieścić. Bo strona powinna być czytelna dla ludzi z branży jak i z poza niej. Wprawdzie teraz chyba częściej pracuję na zlecenie firm reklamowych ale i klienci końcowi też się trafiają już dość często. No i za każdym razem muszę mozolnie wyjaśniać wiele wątpliwości. Część tej roboty chciałbym załatwić za pośrednictwem strony ale nie kosztem odstraszenia klienta bo czasami przez zwykłe nieporozumienie uciekają ciekawe realizacje. No i szukam jakiegoś kompromisu.
Oczywiście uwagi dotyczące układu tekstu, grafiki itp. też chętnie przyswajam bo to bardzo istotne elementy ale nie chciałbym żebyśmy się ograniczyli tylko do tego.

-----------------

-----------------

To nie jest tak, że robię co chcą użytkownicy - ja ich pytam o zdanie a decyzje podejmuję sam. Niewykluczone, że kiedyś pokuszę się o jakąś formę monitorowania strony ale na razie chcę dojść do jakiegoś własnego zdania na jej temat.
Co do zarzucanej niekonsekwencji w opisie to chyba nie wszystko est nielogiczne ale masz rację, trzeba ujednolicić. Jako, że postanowiłem wrócić do pracy pod szyldem nazwiska to będę chyba występował jako osoba. Moim zdaniem nie wyklucza to pracy zespołowej ale to nieistotne. Nie chcę tworzyć mitu superfirmy, zakładać dwudziestu skrzynek mailowych typu biuro@superfirma, produkcja@superfirma itd. bo uważam, że nie trzeba się wstydzić małej firmy jeśli robotę wykonuje się solidnie. Zobaczymy co na to ludzie ale wolałbym etykietę rzemieślnika niż agencji reklamowej.
Gdybym chciał zamówić jakiś drogi mebel to wybrałbym raczej stolarza z dużym doświadczeniem niż nieznanego mi nowicjusza bo ryzykuję swoją forsą i zdrowiem. Dlatego myślę, że jednak jest istotne to od kiedy się działa w branży. Patrzysz na to z perspektywy oglądacza strony a nie klienta i pewnie dlatego tak myślisz.
Próbuję kilka pierwszych podstron zrobić krótko i w miarę zwięźle a do poczytania będzie FAQ i Artykuły, gdzie spróbuję opisać ważniejsze kwestie bardziej szczegółowo. Nie wiem jak tę zakładkę nazwać bo Artykuły mogą się kojarzyć z produktami a mnie chodzi o teksty. Nie spałem w nocy i mam pustą głowę. Gdyby ktoś miał jakąś sugestię to będę zobowiązany.
Ciemny tekst na jasnym tle okazał się zdecydowanie lepszy.
Dziękuję za wszystkie rady, okazały się bardzo pomocne.

-----------------

Czyli najlepiej aby chłop ze swojej mikro działalności od razu utworzył korporację i dał niespełnionym artystom z mózgiem większym od głowy i doświadczeniem stuletnim że 100 tyś złotych za poprowadzenie tożsamości firmy.

Ejjj hellooo człowiek chce sobie stronę zrobić aby była ładna i czytelna.... myślisz, ze jak mu krzykniesz swoją tęgą pulę za swoje teorie to co... zaimponujesz mu? Bo w tym przypadku na pewno nie pomożesz.

-----------------

-----------------

Hmm... Chyba niezupełnie się zrozumieliśmy. Nie zakładam nowej firmy - mam ją od 15 lat, a ruch, o którym mowa to zmniejszenie zakresu usług. Nie podobało mi się robienie prawie wszystkiego i chcę się skoncentrować na konkretnej działce. Z grubsza więc jakieś tam rozeznanie mam i mniej więcej wiem kim są lub będą moi klienci. A czy się to sprawdzi to nikt nie wie, czas pokaże.
Oczywiście Diplodok ma rację - bez jakiegoś planu, choćby ogólnego jest dużo trudniej.
Oczywiście Ucin ma rację - prosiłem o ocenę treści nowej strony a nie o przepis na firmę.
Czyli wszyscy mają rację i nie musimy się o nic spierać bo to luźny temat, niestresujący. Życie i bez tego bywa paskudne więc nie ma sensu jeszcze bardziej go komplikować.
Dzisiaj doszła do galerii pizza. Na żywo wygląda chyba całkiem, całkiem. Jutro się okaże co na to klient.
No i wciąż nie wymyśliłem jak nazwać tę zakładkę z tekstami dla czytaczy.