Historia ktora opowiedzial kolega banialuk do zludzenia przypomina mi moja.
Tylko w moim przypadku zakonczenie jest szczesliwe
Zakupilem mimaki 6042 i cztery miesiace meczarni, nerwow, nieprzespanych nocy. Zmienilem serwis i wszystko smiga az milo od miesiaca( niestety zmiana serwisu wiazala sie z kosztami) i tak od nienawisci do milosci do mimaki