sepja - informacje

Drukowałem na zamiennikach - ale to porażka ... może jakby wymienić wszystkie kolory to by działało ale mieszanie ich z oryginalnymi HP powoduje pomarańczową skórkę - jakby się ważył jeden z drugim. Kombinowałem z profilami itd ... to się głowica zaphała to coś tam ... generalnie wróciłem do oryginałów i problemy ustały - co nie znaczy że nie ma żadnych - o ile kolory drukują się gładko to zabawa z mediami bywa trochę wkurzająca ... i to czekanie wiecznie na coś...

Rolosztanca średnio - choć to głównie kwestia ustawienia ... lepiej kupić 50-letniego Crosslanda i klepać na tyglu ...

Wszystko zależy od gabarytu ... jeśli to niewielki przedmiot - spryskujesz np. Plak-iem i zalewasz silikonem formierskim - ok. 100 zł/kg ... potem wyjmujesz , spryskujesz plakiem - chyba ze masz easyrelase spray. Zalewasz docelową żywicą .. Jeśli większy - warto się zastanowić nad lateksem i wzmocnieniem z włókna szklanego i żywicy poliestrowej.

A jak z importem plików Corela ? wogóle Affinity to ogarnia? bo nie mogę znaleźć nic o imporcie CDR ...

tak, epoksyd jak najbardziej ... rzeszów ? hmm ...

jeśli cały nakład taki sam - sitodruk jeśli jakieś stałe elementy to sitodruk + UV zmienne elementy Masz łeb i ..uj - to kombinuj ...

Same głowice to nie problem - koszt rzędu 600 zł/szt. Generalnie użytkuję takiego latexa i szczerze powiem - 2x bym nie kupił - maszyna udaje mądrą ale stary dobry mimak JVS160SP był o niebo szybszy, lepszy i wydajniejszy. Ale zdechł. Jedyna zaleta że wydrukujesz na szmacie, banerze, folii, ekoskórze i wielu innych materiałach czego solvent nie ogarnie ... Ogólnie może to i nie jest zła maszyna ale jak ktoś robił na solventach to przesiadka na HP który chce być mądrzejszy od operatora to nieporozumienie ... masa głupich błędów w "rozumowaniu" maszyny co...

na poliestrach transparentnych nie robiłem ... ale podejrzewam że podobnie będą żółknąć...

Grubość ma znaczenie ... Jak znajdziesz płytę 3200 długości ... do tego kwestia klejenia - grubo ... jak nie masz sprzętu do tego to albo podzleć albo odpuść...

Mam DC 615 Pro ... ogólnie rzecz biorąc - fajna sprawa - wprawdzie skończyłem już z reklamą kilka lat temu ale czasem jeszcze się przydaje dla własnych potrzeb - co ona robiła ? oj dużo różności - od wizytówek przez winietki, okładki do oklejarki, plecki do trójdzielnych, ulotki itd itp ... fakt - foliowanych nie lubi ale i tak lepiej przy tym stanąć samemu i czasem popchnąć ew. położyć rolkę na końcu i nadmuch na full i jakoś idzie ... grunt to nie kłaść świeżo pociętego stosu tylko go napowietrzyć - wtedy idzie w miarę bez problemu - przerobiłem na nim...

hmmm wydaje mi się, że każdy epoksyd po czasie zżółknie - ja używałem WWA Resoltech i po 2 latach jest jak cytryna ... leżała wewnątrz blisko okna ... Ponoć Epodex jest lepszy ale nie testowałem ...

ooo przypnę się bo też szukam serwisu - padła mi chyba płyta główna bo komputer nie rozpoznaje plotera wogóle CE5000-60 ...

Szczerze ? kto ci to sprawdzi ? PiP? Sanepid? Zrób je ze sklejki 18mm i masz pewność że cie przeżyją ...

latex - to pomyłka ... osobiście 2x bym nie kupił ... używałem przez 10 lat mimaka i byłem mega zadowolony choć k...y czasem spływały po nim ale i tak wspominam go dobrze plując k...ami na latex i jego "myslenie"

no i jeszcze nadmuch ... za dużo powietrza przy cięciu sprawi że krawędź będzie "spieniona" i szorstka jak papier ścierny ... albo masz bardzo starą pleksę - jak ja dzisiaj tyle że zwykła bb8mm i mimo różnych prędkości - bok wychodzi masakra ... inna 8mm bb - tnie się na kryształ ...