logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Z pamiętnika Chochlika (14): Nienasycenie czy przesyt

   20.11.2011, przeczytano 3363 razy
ilustracjastrzałka
Ilustracja Bronisław Józefiok

Po trzynastu odcinkach "Chochlika", kolejny raz wracamy do tematu kolorów. W poznawaniu zakamarków tego obszaru ciągle odczuwam raczej nienasycenie niż przesyt. Tak więc podążając za tą emocją, problem sam się nam dziś sformułował: nasycenie kolorów czyli: co zrobić aby nam się w druku nic nie zalało, ani nie wyblakło.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/praktyczny-poradnik-poligraficzny%3A-nienasycenie-czy-przesyt,13958,artykul.html

Świąteczne krochmalenie

Kiedy zbliżały się święta, w naszym domu było wielkie pranie. Babcia w sposób specjalny traktowała pościel, wrzucając ją na koniec do wanny z krochmalem. W efekcie, po powrocie z magla powierzchnia poduszek i pierzyn przypominała lodowisko. Spać się pod tym nie dało i z utęsknieniem czekałem, aż pościel trochę się "zużyje" i odzyska swoją dawną przytulność. Na nic zdawały się petycje, aby przynajmniej mojego kompletu nie krochmalić. Argument był zawsze ten sam: wykrochmalona pościel nie brudzi się tak szybko, a jak się coś na nią wyleje, łatwiej plamę wytrzeć.

Mnie to nie przekonywało, ale producenci papieru widać babcię podsłuchali i wymyślili papier powlekany, czyli popularną "kredę", która w przeciwieństwie do offsetu czyli papieru niepowlekanego, ma powierzchnię przypominającą jak żywo wykrochmaloną pościel mojej babci..

Tak skrochmalona sytuacja niesie za sobą konsekwencje, z którymi musi liczyć się grafik przygotowujący pracę do druku.

Definiować profile czy "lecieć na czuja"...

Przystępując do pracy nad nowym projektem warto więc wywiedzieć się u project managera lub bezpośrednio u szefa (ale delikatnie, aby go nie poirytować banalnością problemu, którym mu zawracamy głowę), na jakim papierze publikacja ma być drukowana.

Dla tych celów dobrze jest zdefiniować w swoim graficznym grajdołku co najmniej trzy profile, dla papierów: gazetowego, niepowlekanego i powlekanego. Każdy z tych papierów charakteryzuje się bowiem inną wsiąkliwością farby drukarskiej. Najwięcej przyjmuje jej papier gazetowy (tzw. szmata), mniej offsetowy, a najmniej "nakrochmalony" papier kredowy. Działa tu ta sama zasada, dzięki której pościel nakrochmalona nie brudziła się i nie plamiła tak łatwo. Zdjęcia przygotowane pod offset wyjdą wyblakłe na kredzie, a zdjęcia przygotowane pod kredę będą miały zabite półtony przy druku na papierze offsetowym.

Z tej też przyczyny mamy osobne wzorce kolorystyczne (próbniki kolorów) dla papierów powlekanych i niepowlekanych, nie mówiąc już o tym, że w papierach kredowanych rozróżniamy dodatkowo kredę błyszczącą i kredę matową. Każda z nich inaczej przyjmuje farbę, co dla Klientów z "wyższej półki" może też mieć znaczenie.

Istotne dygresje

Osobnym zagadnieniem jest wspominany już we wcześniejszych rozdziałach, temat foliowania, wskutek którego kolor ulega zmianie, głównie przyciemnieniu. Dla tych sytuacji trzeba by tworzyć dodatkowe profile, ale z moich codziennych obserwacji wynika, iż graficy często lecą tu na czuja. I trudno im się dziwić, kiedy nawet renomowany dostawca usług uszlachetniających z naszej śląskiej okolicy, nie jest w stanie zapewnić stabilnych parametrów używanej folii. Podobno, jak zwykle wszystkiemu winni są Chińczycy.

W tym samym obszarze problemowym (aczkolwiek już bez udziału naszych żółtych braci) mieści się także sprawa nafarbienia sumarycznego (ang. Total Ink Limit), czyli sumy nasycenia wszystkich kolorów w danym miejscu publikacji.

Mówiliśmy już przy okazji tzw. głębokiej czerni, iż 4 x 100% to gwóźdź do trumny każdego projektu i dead of lifeline* niejednego drukarza. Miejmy dla nich poszanowanie. W świecie rosnącej hegemonii wirtualu i "elektronicznego papieru", drukarze to ginąca powoli profesja i należy się im szczególna estyma..

Stosując wspomniany wyżej podział papierów, nafarbienie sumaryczne nie powinno przekraczać następujących wartości:

  • 240% dla papieru gazetowego
  • 280% dla pozostałych papierów niepowlekanych
  • 330% dla papierów powlekanych


Małe jest piękne, ale...

Jako wolni graficy otrzymujecie z pewnością zlecenia na wykonanie ogłoszeń prasowych. Ważne, abyście za każdym razem żądali dokładnej "zleceniówki" jasno określającej nie tylko warunki finansowe i terminy realizacji zlecenia, ale także istotne parametry techniczne publikacji, w której reklama się ukaże.

Chodzi zarówno o omawiane już parametry: rodzaj papieru i nafarbienie sumaryczne (TIL), jak i limity określające minimalną wielkość stosowanego pisma. Ta wartość jest płynna i zależy zarówno od papieru, techniki druku jak i konkretnej drukarni.
U nas obowiązują następujące limity:

Minimalny stopień pisma drukowanego jednym kolorem wynosi:
- 6 pkt dla pisma jednoelementowego
- 7 pkt dla pisma wieloelementowego.

Minimalny stopień pisma drukowanego więcej niż jednym kolorem wynosi:
- 8 pkt dla pisma jednoelementowego
- 10 pkt dla pisma wieloelementowego.

Wyjątkiem od tej zasady jest tekst drukowany w tzw. kontrze, czyli białymi literami, na kolorowym, przeważnie ciemnym tle. Aby zachować ostrość fontu, tekst takowy nie powinien być mniejszy niż 14 pkt. Poniżej tej wartości, dla tła pod tekstem zaleca się stosowanie koloru pantonowego w miejsce CMYK-a.

Ponieważ nigdy dość ostrożności, przypomnę przy okazji, związaną z białym tekstem zasadę. Chodzi o opcję knockout, czyli nadruk białego koloru. Musi ona być włączona (= wyłączony overprint), gdyż w przeciwnym wypadku tekst, choć widoczny na ekranie (kto by tam używał podglądu nadruku) zniknie przy naświetlaniu. I kto wtedy będzie winny... też Chińczycy...?

Z chochlikowym pozdrowieniem
Andrzej Gołąb

Dodatkowe informacje:

* "deadline = dead of lifeline, bo w końcu ktoś dostanie zawału" - określenie to usłyszałem z wirtualnych ust Anny Padalis podczas rozmowy na chochlikowym miniblogu Golden Line.

REKLAMA

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + + + +

Tekst opublikował użytkownik: chochlikdrukarski

(Andrzej Gołąb)

chochlikdrukarski o sobie:

Andrzej Gołąb - od początku pracy zawodowej związany z branżą wydawniczą i poligraficzną. W latach 90. ubiegłego wieku, założył kilka pracowni składu komputerowego na terenie Śląska. Prowadził także własną firmę wydawniczą. Przez ostatnie ćwierć wieku pracował w Centrum Usług Drukarskich Henryk Miler w Rudzie Śląskiej (www.cuddruk.pl). W tym zakładzie poligraficznym, znanym z marki CUD, stworzył pracownię typografii komputerowej i przez kilkanaście lat był jej szefem. Pełnił także funkcję pełnomocnika właściciela i odpowiadał m.in. za kontrolę jakości plików produkcyjnych, optymalizację procesów produkcyjnych oraz sklep internetowy. W firmie tej zaprojektował i wdrożył zgodny z normą ISO system zarządzania jakością, oraz informatyczny system zarządzania przedsiębiorstwem poligraficznym. Jest także stałym współpracownikiem miesięcznika „Świat druku”, na łamach którego regularnie publikuje felietony poświęcone tematyce poligraficznej.
Autor wydanej w kwietniu 2021 roku nakładem wydawnictwa "Helion" książki "Praktyczny Poradnik Poligraficzny - Procesy" oraz wydanej w roku 2013, także nakładem Wydawnictwa „Helion” książki pt.: „DTP. Od projektu, aż po druk”. Twórca i animator internetowego projektu „Chochlik drukarski — pogotowie poligraficzne”. Jest to bezinteresowna inicjatywa edukacyjna, której głównym celem jest dzielenie się wiedzą i doświadczeniem z zakresu poligrafii. Blog cieszy się do dziś dużą popularnością i dziennie ma kilkaset odsłon.

Blog: http://www.chochlikdrukarski.com.pl
FB:https://www.facebook.com/andrzejjozefgolab
FB:https://www.facebook.com/drukarski.chochlik/
Poczta: andrzej.jozef.golab(at)gmail.com

Więcej informacji o użytkowniku

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Rebranding Atikus - nowa identyfikacja wizualna dewelopera
Atikus to marka dewelopera, w której DNA zaszyte są sztuka projektowania oraz realizacji. Założyciele marki to dwóch pasjonatów: architektury oraz budownictwa i swoje zamiłowania starają skutecznie realizować w zakresie kolejnych, zrealizowanych inwestycji. Ich motto: „Mieszkaj wygodnie” wskazuje na zaangażowanie i dbałość o każdy detal, bo wiedzą jak ważne jest to z punktu...
Tetrachromatyzm - fenomenalna wrażliwość na kolor
Tetrachromatyzm to rzadki fenomen związany z percepcją kolorów częściej występujący u kobiet. Takie osoby potrafią wyłapać setki milionów odcieni więcej niż przeciętna osoba.
Prawna ochrona marki osobistej. Prawo do firmy a znak towarowy
Gdyby istniał skuteczny sposób prawny na zatrzymanie raz zbudowanego zaufania to byłaby to z pewnością najchętniej realizowana usługa prawna. Niestety, w tym zakresie prawo nie jest idealne. Co nie oznacza, że nie oferuje ono żadnych sposobów ochrony marki osobistej. Dzisiaj przedstawię Ci dwa sposoby ochrony marki osobistej, które warto znać: prawo do firmy oraz znak...
Plan marketingowy miasta i zrównoważone planowanie rozwoju
Strategiczny plan marketingowy, uważany za ważne narzędzie zarządzania w organizacji, wykorzystywany jest także przez miasta w Polsce jako jeden z głównych aspektów wsparcia w podejmowaniu decyzji i osiąganiu wyznaczonych celów. Zrównoważony rozwój to jeden z wiodących trendów w obecnych czasach. Właściwy do wprowadzania zmian i podążania za innowacjami. Określa wiele...
Biuro Bayer zainspirowane Oliwą spod kreski Design Anatomy
Biuro jednego z najstarszych rezydentów Olivia Centre przeszło metamorfozę. Dostosowane do najnowszych trendów biuro grupy Bayer powstało w duchu less waste, a opiera się na nowej strategii przestrzeni pracy, obowiązującej w całej grupie. Za projekt odpowiada pracownia Design Anatomy, której portfolio obejmuje ponad 200 tys. m.kw. zaprojektowanych i wykończonych...
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764